środa, 25 września 2013

Miłość od pierwszego użycia, czyli Balea, odżywka b/s mango + aloes

Cześć dziewczyny!

   Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją odżywki bez spłukiwania Balea mango + aloes, która zawładnęła moim sercem, czego pewnie domyśliłyście się już po tytule. Żałuję przeogromnie, że nie kupiłam więcej buteleczek, najlepiej od razu coś w granicach dwudziestu :) To już drugi produkt spod skrzydeł DM, który zaskoczył mnie niesamowicie (o odżywce do rzęs przeczytacie TUTAJ) i zaczynam myśleć nad jakąś ogólnopolską blogerską petycją o wprowadzenie tej drogerii na rynek polski :D 

balea mleczko odżywka mango aloes

    Produkt ten w oryginale nazywa się mleczkiem i przeznaczony jest do suchych i zniszczonych włosów, jednak jak wiecie moje do zniszczonych nie należą, co nie przeszkadza mi w stosowaniu go z wielkim powodzeniem :) Odżywka zamknięta jest w przyjemnej buteleczce z pompką, która co prawda ogromnie ułatwia stosowanie jej w domu, jednak ja zastanawiam się, jak przemycić całość do torebki, co by mi służyła w czasie roku akademickiego, bo jestem od niej całkowicie uzależniona :) Obawiam się, że w tej formie sporo zawartości mogłoby mi się wylać, a dodatkowo butelka do małych nie należy. Produkt ma konsystencję właśnie typowego mleczka, dość kremową, ale wcale nie gęstą. Na moją długość używam zazwyczaj po myciu trzech pompek, a w czasie dnia wystarcza mi jedna i żadna z tych ilości nie obciąża ani nie przetłuszcza mi włosów. 

   Jeśli chodzi o zapach, jest to sprawa tak obłędna, że nie wiem jak ją opisać! Dziwi mnie to zauroczenie, ponieważ nigdy nie byłam fanką zapachów typu tropiki i drinki z palemką, jednak za sprawą tej odżywki mam wielką ochotę na mangową wodę toaletową z Yves Rocher. Swoją drogą jeszcze jej nie wąchałam, ale jeśli pachnie podobnie, na pewno będzie moja! Zapach jest bardzo naturalny i bardzo "jadalny", w ogóle nie chemiczny. Ja go ubóstwiam! Taka mała rzecz, ale zwiększa przyjemność stosowania o 100%. :) Jeśli chodzi o skład, zerknijcie same:

balea mleczko odżywka mango aloes skład

   Może nie jest to skład pełen ekstraktów i olei i na pewno nie nada się dla osób unikających silikonów jak ognia, ale moje włosy za nim przepadają. Znajdziemy w nim po kolei, poza wodą oczywiście:

humektant, emolient, emolient, antystatyk/konserwant, emolient czyli silikon tzw. lotny, czyli odparowujący z włosów, kolejny silikon łatwo usuwany lekkim detergentem, zapach, konserwant, regulator pH, konserwant, konserwant, aloes, mango i kompozycje zapachowe

   Analizując, jest to całkiem przyjemny skład bogaty w emolienty. Zawiera kilka składników potencjalnie szkodliwych, jak np. alkohol izopropylowy, jednak znajdują się one po behentrimonium chloride, którego maksymalne stężenie to 0,1%, także są to znikome ilości. Niestety, idąc tym tropem, w równie znikomych ilościach w składzie znajduje się aloes i mango, jednak całościowo odżywka ta bardzo pasuje moim włosom. 

Jak zatem Balea mango + aloes działa na moje włosy?

- wygładza je 
- pomaga ograniczać puszenie
- nawilża końcówki
- lekko nabłyszcza
- nadaje włosom piękny zapach mango, który utrzymuje się stosunkowo długo
- mam wrażenie, że w pewnym stopniu ogranicza strąkowanie kosmyków

Czego ta odżywka nie robi?

- nie wysusza moich włosów
- nie przeciąża ich
- nie przetłuszcza

Cena: ok. 10 zł.
Dostępność: Drogerie DM, internet, niektóre małe sklepy z kosmetykami niemieckimi, które są niestety rzadkością :)

Znacie, macie, lubicie? Może możecie polecić mi inne kosmetyki o obłędnych zapachach :)

54 komentarzy

  1. Gdyby ta dostępność nie była taka zła to bym zaraz jechała ją kupić do sklepu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ile bym dała za małe zakupy w DM... Pod petycją się podpisuję. ;)
    Czytałam gdzieś o odżywce do włosów chyba właśnie z tej serii, że jest świetna.
    Może uda mi się kiedyś przetestować któreś z tych cudeniek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do DM podeszłam z rezerwą i z dystansem a teraz troszkę żałuję, że nie zrobiłam większych zakupów :) Chociaż np. odżywka kokosowa nie zachwyciła mnie specjalnie.

      Usuń
  3. Nie miałam i nie skuszę się, ponieważ nie lubię odżywek bez spłukiwania.. Jeśli chodzi o piękny zapach i dobre działanie to polecam odżywkę Garnier Ultra Doux Morela i olejek migdałowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powinnaś dołożyć zdjęcie swoich włosów. Uwielbiam patrzeć na Twoje włosy :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wielką ochotę na "coś do włosów" tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś konkretnego, czy po prostu coś na spróbowanie? :)

      Usuń
  6. Podpiszę taką petycję pierwsza! :D dawać mi ją! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha może trzeba o tym pomyśleć faktycznie na poważnie :D

      Usuń
  7. Ojojojojojo! Kiedy będę miała to w swoich łapkach :((((

    OdpowiedzUsuń
  8. powinnaś mieć stronę również na fb:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam o tym dzisiaj i myślę, że niedługo się taka pojawi :)

      Usuń
  9. Ta firma zbiera dużo pozytywnych opinii na temat swoich produktów, szkoda tylko, że jest tak ciężko dostępna :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy się DM w Polsce lub że chociaż jakaś drogeria podejmie się dystrybucji kosmetyków Balea i Alverde :)

      Usuń
  10. Jak będę miała okazję to wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę się doczekać, aż i ja w końcu wypróbuję kosmetyki do włosów Balea! Jak na razie miałam okazję testować tylko pięknie pachnące żele pod prysznic :)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam przyjemność testować tylko jeden żel i pachniał ślicznie :)

      Usuń
  12. ja mam maskę do spłukania z tej serii i uwielbiam, jest fantastyczna, od razu włosy nabierają więcej blasku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja do spłukiwania mam kokosową, ale nie rzuciła mnie na kolana :)

      Usuń
  13. O kurcze ale kusisz. Wydaje się idealna do moich włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmm... narobiłaś mi na nią ochotki :D a co do obłędnych zapachów. Avon ponownie wprowadził waniliową mgiełkę do ciała w zestawie z peelingiem i masłem. Zapach po prostu C.U.D.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie znoszę waniliowych zapachów :( boli mnie od nich głowa :D chyba, że to taka bardzo delikatna wanilia :)

      Usuń
  15. z chęcią bym wypróbowała tą odżywkę, czytałam już o niej tyle dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jestem zazdrośnicą i zazdroszcze w ogóle że masz kosmetyk z balea :P

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo lubię jej siostrę do spłukiwania, tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować, może kiedyś! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam od dawna i też bardzo lubię, szczególnie właśnie za ten obłędny zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już sam tytuł posta wystarczył mi do myśli "muszę jechać do DMu" :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Od dawna marzą mi się kosmetyki tej firmy :) Szkoda, że nie ma ich stacjonarnie w Polsce..

    OdpowiedzUsuń
  21. czy będę niegrzeczna, jak spytam co studiujesz i gdzie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tej odżywki jeszcze nie miałam i nie wiem, czy będę miała, bo chodzi mi po głowie inna seria tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. hmm brzmi ciekawie:) dla mnie kosmetyki obłędnie pachnące to oczywiście peelingi z joanny <3

    OdpowiedzUsuń
  24. jak tylko będę miała okazję, rozejrzę się ! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Szkoda, że nie ma tych drogerii w Polsce :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeszcze nie używałam kosmetyków tej firmy, ale wszyscy je bardzo chwalą. Muszę spróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszędzie kuszą mnie kosmetyki tej firmy, tą odżywkę widzę pierwszy raz :) muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. gdzie ja kupic? koonkretne adresy, linki itd...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie są jakieś sklepy online ale ja szczególnych nie znam :) http://allegro.pl/listing/listing.php?string=balea+od%C5%BCywka+mango&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y

      Usuń
  29. Przylazłam tu z Twojego najnowszego wpisu i chcę tę odżywkę :) Generalnie unikam silikonów w produktach b/s, ale napisałaś taką recenzję, że dodaję tę odżywkę do listy zakupów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.