Przyznam się szczerze, że gdyby nie moja mama, prawdopodobnie nie sięgnęłabym po żaden włosowy kosmetyk Nivei. No, może za wyjątkiem odżywki Long Repair, ze względu na świetne opinie na blogach i vlogach. Nigdy nie byłam zwolenniczką tej marki, która kojarzyła mi się jedynie z uniwersalnym kremem "na wszystko", jednak ostatnio odkryłam bardzo dużo świetnych produktów do włosów spod jej skrzydeł! To właśnie moja mama pierwsza zaczęła kupować odżywki Long Repair i Intense Repair, a obecnie dość dużą część półki z kosmetykami do włosów w łazience zajmują niebieskie buteleczki :) Ostatnio pojawiła się na niej kolejna, nawilżająca odżywka i szampon z tej samej serii, czyli Nivea Hydro Care.
Wersja nawilżająca ma bardzo podobny skład do Long Repair i Intense Repair z małymi wyjątkami, dlatego też ma dość zbliżone do nich działanie, jednak nie identyczne. Wszystkie trzy odżywki bardzo lubię, jednak różnią się one między sobą minimalnie. Long Repair na moich włosach ma działanie silnie wygładzające, Intense Repair działa podobnie, chociaż wygładza nieco mniej, a Hydro Care zgodnie z założeniem lekko wygładza i mocno nawilża. Nawilżenie widoczne jest już po pierwszym użyciu, ponieważ moje włosy na kosmetyki typowo nawilżające reagują silniejszym skrętem i większą miękkością i tak właśnie jest po użyciu tej odżywki. Kosmyki są gładkie, nie strąkują się, są sprężyste, miękkie w dotyku i nabierają ładnego blasku. Poza tym, odżywka Hydro Care niesamowicie ułatwia rozczesywanie, podobnie jak Long Repair i Intense Repair :)
Hydro Care w żaden sposób nie przeciąża włosów, zawiera jeden łatwo zmywalny silikon. Bardzo lubię skład tej odżywki ze względu na to, że pomaga on zachować równowagę między proteinami, emolientami i humektantami, ponieważ zawiera je wszystkie. Niżej moja analiza, a jeszcze niżej zdjęcie składu :)
woda, emolient, emolient, łatwo zmywalny silikon, antystatyk, substytut silikonu zmywalny wodą, hydrolizowana keratyna, ekstrakt z lilii wodnej (kwiatu lotosu), sok z aloesu, humektant, humektant, antystatyk, dwie substancje powierzchniowo czynne (myjące), humektant, substancja zagęszczająca, emulgator, humektant, konserwant, składniki kompozycji zapachowych, konserwant, zapach
Podsumowując, jest to kolejna świetna odżywka tej firmy, godna wypróbowania, tak samo jak wersja Long Repair oraz Intense Repair :)
Lubicie odżywki Nivei? :)
70 komentarzy
Long Repair miałam, tej jeszcze nie, ale zapewne kupie :D
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńja tam lubię taką żółtą z garniera :)
OdpowiedzUsuńawokado i masło karite? :)
Usuńnie miałam żadnej odżywki Nivea, czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam odżywki nivea, ogólnie bardzo lubię tę markę ale głównie to kupuję właśnie te kremy "na wszystko" i jeszcze na dłonie, d twarzy itd. Ale po przecztaniu tego posta następnym razem jak będę w sklepie poszukam innych produktów nivei ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga o Violetcie i Martinie Stoessel: http://violetta-tinistoesselpl.blogspot.com/ lub jeśli wolisz na bloga o urodzie i modzie: http://uroda-moda-wyglad.blogspot.com/
warto poszukać :)
Usuńmuszę przyznać, że zmieniłaś trochę moje podejście to nivei, kupię na pewno jakąs odzywę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam Intense Repair ładnie nabłyszczała włosy :) mam pytanie jakie są twoje włosy nisko/średnio/wysokoporowate?
OdpowiedzUsuńwysokoporowate na długości i średnioporowate przy nasadzie :)
UsuńJakos z Nivea mi nie po drodze. Nie przepadam za ta marka, odstraszyli mnie juz calkiem slynnymi balsamami pod prysznic. Ale musze przyznac, ze te odzywki tak ze wszystkich stron zachecaja dobrymi recenzjami ze chyba w koncu kupie.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego balsamu pod prysznic ze względu na beznadziejny skład i promowanie przez miliony vlogerek, skutecznie mnie to zniechęciło :) ale te odżywki są naprawdę dobre! Może zacznij od Long Repair :)
UsuńBardzo dawno temu miałam 'jakąśtam' odżywkę Nivea, po tej recenzji zastanawiam się nad ponownym zakupem produktu tej marki. Na mojej chciej-liście są już 2 odżywki (Alterra i Garnier- awokado i masło karite) więc ta chyba jeszcze poczeka :)
OdpowiedzUsuńGarnier zmienił ostatnio skład, co ja osobiście odczuwam, więc może jednak dopiszesz Long Repair? :)
UsuńSłyszałam o tej zmianie składu :( Jeszcze nie miałam Garniera i liczę na to że może jednak mi podpasuje :) Long Repair również jest na liście ale jako 3 :)
Usuńchyba się skuszę na zakup :)
OdpowiedzUsuńja byłam wielką fanką szamponu i odżywki nivea do włosów kręconych ( nivea curls czy coś takiego ; )) niestety jakiś rok temu szampon został wycofany,a samą odżywkę też coraz trudniej dostać :( Polecam spróbować, pięknie podkreśla loki i fale, które stają się sprężyste i nie puszą się.
OdpowiedzUsuńJedyna wada odżywek nivea to to że za szybko się kończą ;)
słyszałam coś o tych kosmetykach, takie pofalowane butelki? :) muszę gdzieś dorwać w takim razie, poszukam, dzięki! To prawda, nie są specjalnie wydajne, ale też tragedii nie ma :)
Usuńkiedyś była cała seria do kręconych włosów- Nivea Flexible Curls- szampon, odżywka i balsam podkreślające skręt. Teraz odżywkę jak uda mi się dostać to czasem kupię, ale zawsze mam właśnie balsam, taki w pofalowanej butelce ( w drogeriach zwykle stoi przy produktach do stylizaji włosów- gumy, żele itp. ). Jak dla mnie rewelacyjny, ale do stosowania na mokre włosy zaraz po umyciu i tylko kiedy mogą spokojnie wyschnąć same :) Czyli głównie latem. Lubie swoje loki więc ten balsam to naprawde fajna rzecz żeby je podkreslic:) Polecam spróbować :)
UsuńU mnie w biedronce jest coś z tej serii Nivea Curls w takiej pofalowanym opakowaniu :)
Usuńtakim*
UsuńMam parę próbek tej odżywki jednak jakoś mnie nie zachwyciła. Myślę, że gdybym potrzymała ją na włosach z 30 min to byłoby lepiej :) Nie mniej jednak na pełnowymiarowe opakowanie się nie skuszę i wkrótce kupię long repair albo naszą ulubienicę z garniera awokado i karite :)
OdpowiedzUsuńKochana, po zmianie składu garnier już nie działa na mnie tak cudownie jak kiedyś :( choć wciąż dobrze, to jednak najczęściej sięgam teraz po long repair :)
UsuńNigdy nie miałam nic do włosów z Nivei, czas to zmienić ;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam long i intense repair, tej jeszcze nie mialam ;) kupie sobie jak mi sie skonczy teraz moja bo mam wlasnie ta care:)
OdpowiedzUsuńMnie kusi Diamond Volume:) Miałam próbkę szamponu i odżywki i włosy były naprawde fantastyczne. Chyba warto spóbowac kótrejkolwiek z wersji:)
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie, ale dopiero jak pozużywam to co mam ;)
OdpowiedzUsuńja też wychodzę z tego założenia, a to oznacza, że nie szybko! :)
UsuńJa ostatnio zakupiłam long repair i w sumie spisuje się nieźle :)
OdpowiedzUsuńOoo, chyba przez Ciebie się na nią skuszę!
OdpowiedzUsuńLong Repair rozprostowuje moje fale, a jakoś nie bardzo to lubię, a jak piszesz, że Twoje reagują na tą silniejszym skrętem, to może moje zareagują podobnie? Warto sprawdzić :D
może się skuszę jak wykończę awokado z garniera ;)
OdpowiedzUsuńTej odżywki nie miałam, po skończeniu swoich dołączę ją do swojej listy :D
OdpowiedzUsuńPS: kochana w jakim programie zrobiłaś swój nagłówek na bloga?
Photoshop CS5 aczkolwiek uważam, że dałoby się go zrobić też w każdym innym :) czcionka jest pobrana z neta :)
UsuńMuszę wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńOd dawno nie miałam żadnej odżywki nivejki, może się skuszę na tę ;)
OdpowiedzUsuńOj chyba kiedys (jak pokoncze zapasy), sie na nia skusze :) Pomijajac, ze na pierwszym zdjeciu wpatrywalam sie w Twoje piekne wlosy, a nie w odzywke ;D
OdpowiedzUsuńchyba musze nadrobić bo żadnej z przez ciebie wymienionych odzywek nie miałam :(
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Jak będę cierpieć na brak odżywki to na pewno będę o niej pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńJak będę cierpieć na brak odżywki to na pewno będę o niej pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńPrzetestowałam próbkę na włosach chłopaka i były potem takie miziate :D
OdpowiedzUsuńz Twojego opisu wynika, że powinna się dobrze także u mnie sprawdzić, więc pewnie kupię jak zmniejszę zapasy :D
OdpowiedzUsuńRaz dawno temu miałam odżywkę Nivea, zraziłam się i więcej nie kupiłam.. Ale ja mam tak, że to co pasuje wielu dziewczynom, mi w ogóle, np słynna odżywka Garniera AIK mi nie dawała kompletnie nic :/
OdpowiedzUsuńPS. Kochana a powiedz mi, czego używasz do nawilżania ciała, olejek czy balsam? I jaki;) M
Zimą balsamów i masełek, ze względu na to, że jestem poubierana od stóp do głów a nienawidzę wkładać ubrań na lepie czy oleiste ciało :D latem i balsamów i maseł i olejków, przy czym olejków zazwyczaj przed wyjściem a na wieczór raczej balsamów :) Z olejków do ciała lubię te Alterry, głównie ze względu na zapach i cenę, a moje ulubione balsamy i masła to masło kakaowe z ziaji w butelce i pomarańczowe w dużym słoiku, cudownie pachną! Kakaowe jest bardziej tłuste, a pomarańczowe szybciej się wchłania, co kto lubi :) Poza tym lubię też bardzo balsam z Sorayi poprawiający koloryt z wyciągiem z orzecha, perłowy balsam z Bandi (nieco droższy) dove summer glow brązujący :) całkiem fajny jest też żel antycellulitowy z garniera, taki intensywnie żółty, jednak nie oceniam tutaj jego działania antycellulitowego, bo używam go ze względu na to, że fajnie nawilża, chłodzi i pachnie :) to chyba wszystkie moje ulubione.
UsuńJa jestem zadowolona z Nivea, jesli chodzi o odbudowe wlosow to polecam ziaja maske kakaowa ;)
OdpowiedzUsuńmuszę ją w końcu kupić , bo masło kakaowe uwielbiam, mam nadzieję, że maska pachnie tak samo :)
Usuńnie miałam jeszcze żadnej odżywki nivea ;o
OdpowiedzUsuńJak nawilza to wrzucam na listę zakupów:-)
OdpowiedzUsuńAkurat tej nie miałam, ale ostatnio kupiłam sobie odżywkę Diamond Volume od Nivei i jestem też bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńmi odżywki z Nivea niestety nigdy nie pomagają, praktycznie nic nie dają moim włosom:(
OdpowiedzUsuńnieszczegolnie
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tej, bo moim włosom nawilżenia nigdy za dużo :).
OdpowiedzUsuńLong repair się sprawdziła, więc myślę, że ta też da radę.
Ja ogólnie lubię odżywki Nivea :) Fajnie wygładzają.
OdpowiedzUsuń1. Fajne paznokcie :) Gdyby moje były podobne, może lubiłabym długie :)
OdpowiedzUsuń2. Haha :) Buelka w Twojej dłoni wygląda na taką dużą, zaczęłam się zastanawiać czy nie wiem o jakiejś edycji 400 ml, później załapałam, że ja mam wielkie dłonie, po prostu.
3. Nivea Hydro Care jest następna w kolejce na mojej liście. Ciekawe, czy spisze się tak dobrze jak Long Repair... Lubię Niveę jakoś, i te ich odżywki zawsze kojarzyły mi się z porządnymi produktami.
haha rozśmieszyłaś mnie :D nie mam super małych rąk, kwestia ustawienia :D
UsuńSzczerze mówiąc o firmie Nivea mam podobne zdanie, jak Ty (na początku). Koniecznie muszę przyjrzeć się ich odżywką. Może znajdę coś dla siebie:)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Świetny blog :) Co do odżywki to również używam od niedawna, dostałam jako prezent na święta i jestem z niej bardzo zadowolona. Super jakość w niskiej cenie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńna pewno dopiszę ją do długiej listy kosmetyków do kupienia:D
OdpowiedzUsuńwybacz pytanie, ale tak zaciekawiłaś mnie na wstępie: czy Twoja mama też ma długie włosy? i czy np. też tak mocno dba o nie? moja ostatnio podkrada mi odżywki i tak się zainteresowałam ;)
ma włosy do łopatek i dba o nie, ale nie tak mocno jak ja, ogranicza się tylko do odżywek, masek, serum na końce i mgiełek, czasem olejowania :D no i jak zobaczy u mnie coś co jej się spodoba, to wtedy eksperymentuje. Próbuję ją namówić np. na siemię lniane, częstsze olejowanie czy płukanki ale jakoś ciężko mi idzie :)
UsuńStrasznie dawno nie miałam nic z Nivea, choć był czas, że lubiłam tę firmę.
OdpowiedzUsuńBUBEL!!!!!! Mam szampon z tej serii i odżywkę. Mam wysyp łupieżu (którego w sumie nigdy nie mam)... odstawiłam ten zestaw, po czym wróciłam po pół roku.... to samo. Oba opakowania niedokończone wylądowały w koszu. Nigdy więcej Nivea do włosów!!! (Moja koleżanka zaobserwowała to samo u siebie)
OdpowiedzUsuńchyba będę musiała się na nią skusić, ale to jak już zużyje moje wszystkie odżywki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odżywki Nivei więc na pewno wypróbuję :) Tylko najpierw muszę wykończyć milion odżywek które mam napoczęte ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://thegreyfoxnebula.blogspot.com
Mi nivea nie podchodzi, ani szampony, ani odzywki, no oprocz long repair ale tylko nakladam ja od ucha w dol, a czasami nawet na koncowki i zostwiam bez splokiwania. Dzieki temu zauwazylam, ze mniej sie pusza :) ps masz piekne wlosy ! Moja dlugosc jest jak Twoja ze zdjecia z zeszlego roku, wiec mam nadzieje w przyszle swieta bede mogla sie pochwalic podobna dlugoscia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie z nad morza :)
Ostatnio używałam odżywkę Long Repair i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła )
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ta serje i także używam :)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłas tą odżywkę? bo ostatnio szukałam i w drogeriach i w wiekszych supermarketach i nigdzie nie mogłam jej znaleźć..:(
OdpowiedzUsuńchyba w Carrefourze :)
Usuńa w jakiej cenie jest ta odżywka nawilżająca?
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.