Mam dzisiaj dla Was dzisiaj tradycyjnie kolejną aktualizację włosów, tym razem z nieco zmienioną pielęgnacją. Jako, że mamy obecnie całkiem łaskawą dla włosów pogodę, odpuściłam im w maju prawie całkowicie silikony i postawiłam na równowagę proteinowo-emolientowo-humektantową z oczywistą lekką przewagą emolientów. Główny schemat majowego mycia opierał się na olejowaniu na odżywkę, lekkim szamponie bez silikonów i bez SLES, emolientowej lub proteinowej masce z dodatkiem humektantów i emolientowej odżywce. Wszystko jak zwykle znajdziecie rozpisane niżej. Włosy z dzisiaj od razu po myciu i wyschnięciu naturalnie:
Grzywka się zaplątała :)
Mycie
W maju sięgałam głównie po dwa szampony, a dokładniej po Alterrę granat i aloes oraz szampon dodający objętości Yves Rocher Volume. Raz czy dwa zdarzyło mi się także umyć włosy olejkiem myjącym Isany, choć odpuszczałam sobie wtedy część emolientów po myciu. Oba szampony, Alterra i YR, zawierają ammonium laureth sulfate, czyli detergent nieco lżejszy i łagodniejszy niż SLES, choć wciąż nie ekstremalnie delikatny :) Moje włosy reagują na ten składnik bardzo pozytywnie, bo dłuższe stosowanie bardzo delikatnych środków powoduje w moim przypadku przyklap i brak objętości, więc jeśli szukacie czegoś delikatniejszego ale jednocześnie liczycie na efekt objętości jak w przypadku SLES, polecam Wam właśnie szukanie szamponów z ALS.
Odżywki i maski
Na początku miesiąca wykończyłam w końcu wielkie, litrowe opakowanie Kallosa Crema Al Latte i tym razem wybór padł na dwie maski, emolientowo-humektantową Alterrę granat i aloes oraz proteinową maskę Bingo Spa ze spiruliną i keratyną. Obie nakładałam na włosy po każdym myciu (2-3 razy w tygodniu) na nie więcej niż 20 minut. Choć maski zazwyczaj trzymam ok. 30-40 minut, to w obu tych przypadkach lepiej sprawdzał się krótszy czas. Jeśli chodzi o odżywki, to na początku miesiąca odstawiłam moje ukochane dwie odżywki Nivei, Long i Intense Repair na rzecz wspaniałej, emolientowej odżywki Yves Rocher, o której pisałam Wam tutaj. Bardzo często sięgałam także po nawilżającą, bawełnianą odżywkę Isany, jednak tylko w przypadku olejowania na odżywkę. Ten sposób olejowania pomaga zamknąć we włosach humektanty, które bez środowiska emolientowego dość szybko uwalniają wilgoć z włosa. Przed nałożeniem odżywki dość obficie spryskuję włosy wodą, następnie nakładam odżywkę i rozczesuję grzebieniem, a na koniec nakładam olej. Całość trzymam na włosach ok. 1,5 h. W przypadku olejowania w towarzystwie odżywki lepiej nie przedłużać zbytnio czasu olejowania, ponieważ może to powodować rozpulchnianie włosa.
Oleje
Praktycznie cały maj upłynął mi właśnie pod znakiem olejowania na odżywkę, które opisałam Wam wyżej, a do tego celu najczęściej używałam oleju z pestek winogron. Kilka razy użyłam także olejku arganowego oraz różanego z Alverde, jednak żaden z nich nie sprawdza się na moich włosach lepiej niż winogronowy. Olej z pestek winogron powoli sięga dna, więc tym razem mam ochotę sięgnąć po coś nowego. Jako, że moje włosy pokochały ostatnio kosmetyki Yves Rocher zastanawiam się nad olejkiem odbudowującym z tej firmy, który polecało mi kilka z Was pod ostatnim postem. Moje włosy nie lubią jednak za bardzo mieszanek, choć kuszą mnie raczej rzadko spotykane olejki z jego składu.
Mgiełki, płukanki
Moje włosy lubią ostatnio minimalizm, więc jedyną towarzyszącą mi mgiełką w poprzednim miesiącu była odżywka Yves Rocher zmieszana z wodą w butelce z atomizerem :) Polecam Wam ten sposób, jeśli lubicie wyjątkowo efekt jakiejś odżywki. Dzięki takiej mieszance można znacznie go przedłużyć. Jeśli chodzi o płukanki, to sięgałam jedynie po zamykającą łuski płukankę z cytryną i standardowo zimną wodę.
Na końce
Silikonowe serum przeważające w maju to Natura Silk oraz serum z olejkami Joanny. Wciąż całkiem dobrze sprawdza się w tym przypadku także olejek arganowy, choć nałożony na końce sprawuje się o wiele lepiej, niż użyty do olejowania długości.
71 komentarzy
Czy po umyciu włosów szamponem po "olejowaniu na odżywkę" używasz jeszcze odżywki albo innego specyfiku?
OdpowiedzUsuńTak, wszystko normalnie tak jak zawsze, czyli maska i odżywka. :) Włosy są po tym sposobie bardziej nawilżone niż po zwykłym olejowaniu ale nie na tyle, żeby odpuszczać sobie późniejszą pielęgnację.
UsuńTak myślałam ;-)
UsuńIdę wypróbować olejowanie na odżywkę.
tez wyprobuje! czyli to wyglada tak:
Usuń1. olejowanie z odzywka
2. mycie wlosow
3. odzywka lub maska po myciu
?? co do pkt. 3 ile trzymasz odzywke lub maske?
tak to wygląda :) a to zależy od składu, proteinowe produkty trzymam 10-20 minut, emolientowe maski ok 30-40, odżywkę z bogatszym składem jakieś 20 minut.
Usuńśliczne masz te włosy! :)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną olej z pestek winogron :<
OdpowiedzUsuńza mną też..
UsuńJaka masz porowatość?
OdpowiedzUsuńwysoką :)
UsuńPięknie się prezentują! Muszę wypróbować na dłuższą metę olejowanie na odżywkę.
OdpowiedzUsuńSpróbuj, spróbuj :)
UsuńŚliczne włosy. Chyba się skuszę na tą odżywkę YR. :)
OdpowiedzUsuńWłosy idealne...
OdpowiedzUsuńJeśli olejujesz na odżywkę to związujesz tylko wlosy czy robisz turban z ręcznika ? :)
OdpowiedzUsuńTylko związuję :)
Usuńszampony YR są maga! Ja miałam ten z owsem, moje włosy go kochają
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie próbowałam! :)
UsuńSłodko Ci się końcówki wywijają :)
OdpowiedzUsuńTen szampon i odżywka z YR to moje hity od jakiegoś czasu. Zauważyłam, że większość tych samych kosmetyków sprawdza się u nas podobnie:) być może mamy podobną strukturę włosa? Bo nawet skręt i grubość włosów mam identyczną. Chociaż moje nie są jeszcze tak zdrowe:)
OdpowiedzUsuńWczoraj podcięłam jakieś 5 cm włosów i zostałam z włosami 'zaledwie' za łopatki ;) wg fryzjerki zostało mi jedynie 5-10cm końców do ścięcia, mam nadzieję, że przy następnej wizycie uda mi się je ściąć do końca i wreszcie, po raz pierwszy od lat, mieć całkiem zdrowe włosy:) Trzymaj za mnie kciuki, jesteś dla mnie ogromną motywacją!
Bardzo możliwe, że jesteś moją włosową siostrą :D Trzymam! :)
UsuńCzy Twoje włosy wyglądają czasem źle? Zawsze jak tutaj zaglądam prezentują się perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Ojjj tak! Jasne, że tak! :) Z resztą kto to mówi, Anomalko? :D
Usuńjestem ciekawa tej maseczki z BingoSpa, muszę ja kiedys wypróbować. :D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńNie używasz już serum na końcówki z Revlona? Pytam bo po przeczytaniu Twojej opinii na jego temat strasznie się na nie napaliłam :D Przestało się sprawdzać? A może Natura Silk działa lepiej? ;>
OdpowiedzUsuńUżywam! :) tylko w tym miesiącu chciałam tak esperymentalnie postawić na prawie całkowity brak silikonów, ale na pewno wrócę do nich gdy tylko zaczną się upały. Serum NS nakładałam tylko na same samiutkie końcóweczki a Revlon jest rzadszy i nie raz zdarzało mi się go nakładać nieco wyżej dla lepszego efektu :)
UsuńObie odżywki nakładasz na 20 minut, czyli najpierw jedna- spłukać i potem druga, czy obie mieszasz? :)
OdpowiedzUsuńNajpierw jedna a potem druga :)
UsuńOk, dzięki. :) Dzisiaj poleciałam do Yves Rocher i jak zobaczyłam że szampon ten kosztuje 11 złotych to musiałam kupić! Niestety nie było tego, wzięłam inny z ALS (bo jednak nie wszystkie ich szampony pozbawione są SLS ) z wyciągiem z owsa, cudownie pachnie i będę musiała sprawdzić czy tak też działa :)
Usuńok, dzięki :) Ja oczywiście dzisiaj poleciałam do Yves Rocher, i jak zobaczyłam że szampony te kosztują tylko 11 złotych musiałam kupić! Niestety nie było tego którego Ty używasz, ale wzięłam inny z ALS (nie wszystkie ich szampony są bez SLS) z wyciągiem z owsa :) Zobaczymy jak będzie się sprawdzał :)
Usuńwłaśnie wiem, że nie wszystkie :( ale kilka jest z als :) to daj znać :)
UsuńMasz przepiękne włosy! :) Jakie efekty dała na twoich włosach maska BingoSpa?
OdpowiedzUsuńWłosy nabierają po niej mięsistości i życia głównie :) Nie dociąża, więc nakładam po niej jeszcze coś emolientowego zawsze.
UsuńŚwietny masz kolorek :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odżywki YR, teraz muszę się skusić na szampon :) Twoje włosy pięknie się błyszczą :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy! Gdzie kupilas szampon VR?
OdpowiedzUsuńYR*
UsuńW ich sklepie stacjonarnym, ale można też zamawiać w sklepie online :)
UsuńW sklepie YR...
UsuńWspaniałe włosięta! Zawsze robią na mnie wielkie wrażenie :)
OdpowiedzUsuńMoże z nowości olejowych wypróbujesz mojego ukochanego krokosza albo orzech włoski? :)
a polecasz jakieś fajne źródło? :)
UsuńŚliczne włosy! Mówisz, że warto sięgnąć po te szampony z YR? To dzisiaj pobiegnę do sklepu i kupię :)
OdpowiedzUsuńJa dziś już byłam i też kupiłam ;)
UsuńWarto :)
Usuńale te z als a nie sls! :)
UsuńPiękne wlosy :-) Napewno sie skuszę na tę odżywkę YR, Bingo Spa również.
OdpowiedzUsuńKasia Gie.
Lubię ten szampon z YR, chociaż używam do oczyszczania, a nie do każdego mycia. Zauważyłam że włosy po nim mają faktycznie ciut więcej życia w sobie :) Maskę Alterry również mam i lubię, zajmuje stałe miejsce pośród kilku innych.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy masz:)
OdpowiedzUsuńZa kazdym razem bede sie juz chyba powtarzac - wlosy marzenie :)))!!! Mam nadzieje, ze i ja kiedys doczekam sie podobnej dlugosci o strukturze nawet nie snie ;)
OdpowiedzUsuńCudowne<3 Jestem bardzo ciekawa tej zaplątanej grzywki- właśnie zdecydowałam się zapuścić swoją, którą miałam chyba całe życie ;D Mogłabyś dodać takie zdjęcie, żeby było ją widać w całości?
OdpowiedzUsuńA.
A widziałaś tu zdjęcia kochana? http://www.urodaiwlosy.pl/2014/02/50-faktow-o-mnie.html na dwóch pierwszych widać, po prostu mam takie pasemka krótsze od brody bo mam zrobione pazurki lekkie :) Nic specjalnego, nie mam grzywki na całe czoło a pasemko się tam po prostu zaplątało :D
Usuńdzięki! Za rzadko wstawiasz takie zdjęcia z przodu, są piękne ;)
UsuńWyobrażałam sobie, że masz coś na kształt amerykańskiej? grzywki... "zrobione pazurki lekkie " w sensie że podcięłaś włosy przy twarzy, tak? Nie masz cennych rad, jak odhodować grzywkę i nie zwariować?
A.
A zdarzyło Ci się że ktoś poznał Ciebie (z bloga) na ulicy? O ile możemy zapytać ;-)
UsuńKasia Gie.
Anonimku, tak, właśnie tak :) Najlepiej zrobić na niej lekkie pazurki bo wtedy nie ma takiego wyraźnego przejścia między grzywką a resztą włosów :)
UsuńKasiu, nieee :)
z miesiąca na miesiąc coraz piekniejsze :)
OdpowiedzUsuńMam prosbę, czy mogłabys dac posta o tych etykietach od szamponów i innych kosmetyków do włosów ?
jak je czytac, na co zwracac szczególną uwagę, czego unikac a czego szukac w skłądzie ?:) bardzo prosiłąbym o tkie wyjasnienie. Ostatnio eksperymentuje strasznie z najrózniejszymi szamponmi, tylko włąsnie neiwiem co tak dobrze działa na moje włosy. a moze ten post który by się pojawił to był by dobrą sprawą również dla innych czytelniczek :)
wiem ze było kilka wzminaek o tym, ale to cigle za mało ; <
z góry dziękuje ! :)
Zrobię, postaram się jakoś niedługo :)
Usuńdziękuje ! :)
UsuńJak zazwyczaj nosisz włosy? Spinasz czy rozpuszczasz? Moje są obecnie troszkę przed talią i nie wiem co mam robić, niby robię koki, ale nie czuję się w nich najlepiej psychicznie, lepiej wyglądam w rozpuszczonych, ale boję się, że za bardzo je zniszczę czy coś.
OdpowiedzUsuńPoza domem noszę praktycznie tylko rozpuszczone, bo tak czuję się najlepiej. Na pewno niszczyłyby się mniej związane 24/h ale jednak włosy to nasza ozdoba i są dla nas a nie my dla nich, więc jeśli czuję się lepiej w rozpuszczonych to sprawa jest prosta :) Staram się związywać za to w domu, w autobusie, w drodze do szkoły itd.
UsuńDziękuję za odpowiedź, skoro jesteś w stanie nosić często rozpuszczone włosy i nadal są tak piękne, to ja też chyba nie będę przesadzać z wiązaniem, zwłaszcza że jestem nowo upieczoną posiadaczką rudych włosów (henna) i uważam, że kolor jest piękny :) Troszkę szkoda chować! Ale nadal do stanu Twoich włosów może nie będę porównywać moich, troszkę blado by wypadły. ;)
UsuńDokładnie, szkoda :)
UsuńPiękne włoski :) <3
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne włosy ;) Co do szamponu ze zdjęcia, używałam kilka razy jednak nic specjalnego dla mnie, wole zwykły szampon, który używam od dziecka czyli Bambi!
OdpowiedzUsuńhttp://maadziiii.blogspot.com/ - Efekty moich ćwiczeń, zapraszam!
Kochane, powiedzcie mi jaka farba drogeryjna jest najlepsza tzn. najmniej niszczy włosy i najmniej po niej wypadają.
OdpowiedzUsuńnajlepiej spróbuj aptecznej, color&soin lub biokap
UsuńCzy wg Ciebie olej Khadi na całą długość włosów na 2h lub całą noc zaszkodzi?
OdpowiedzUsuńBo ja najpierw na całą noc dawałam, i olej sie nie zmywał,a włosy były okropne... a jak nakladalam na godzine-2 przed myciem to to samo i ciezko bylo zmyc.. a uzywalam szamponu, odzywki i maski... i nie widze jakiejs rewelacji zeby byly ladne itp, a uzywam go od kilku msc...
Juz mi sie konczy wiec bede uzywala innego ale w koncu nie wiem jaki dobry bedzie na moje blond krecone wlosy.. kokosowy, arganowy czy winogronowy, co polecisz ?
Nie zaszkodzi, ale jaką ilość używasz? Bo powinien zmywać się bez problemu. Może ten olej Ci nie pasuje ale stawiam, że nakładasz za dużo. Możesz spróbować nakładać na naolejowane włosy przed umyciem szamponem jakąś tanią odżywkę na chwilę, która zemulguje olej i dzięki temu lepiej się zmyje. Do kręconych winogronowy :)
UsuńNo może faktycznie nakładam go za dużo... Dziękuje bardzo za odpowiedź!! A gdzie winogronowy mogę kupić? Będzie w delikatesach jak kokosowy(typu Piotr i Paweł np) ? :)
Usuńbędzie w większości spożywczych :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.