poniedziałek, 1 grudnia 2014

Aktualizacja włosów - listopad

   Mam dziś dla Was tradycyjnie aktualizację włosów z listopada, jednak najpierw chciałabym Wam przypomnieć jeden tekst, a mianowicie "dlaczego czasem chciałabym mieć proste włosy?". Wracam do niego akurat teraz, ponieważ moje włosy od kilku miesięcy z tygodnia na tydzień kręcą się coraz mniej. Jeśli zerkniecie na którąkolwiek aktualizację sprzed roku zobaczycie, że miały one wtedy o wiele bardziej zdefiniowany skręt, a po koku ślimaku na noc trzymały grube fale przez cały dzień, jak np. tutaj. Obecnie po takiej fryzurze są pokręcone najwyżej pół godziny, po czym wracają do swojego pierwotnego stanu jak na zdjęciach niżej. Najwyraźniej moje marzenie o prostych włosach postanowiło się spełnić :) Nigdy nie może być jednak zbyt idealnie. Obecnie borykam się z kilkoma innymi problemami, których nie miałam jeszcze rok temu, a mianowicie ze strączkowaniem i brakiem objętości, na co ma na pewno ogromny wpływ fakt, że do brody mam już swoje naturalne włosy, niezniszczone farbowaniem a więc też o wiele mniej porowate. Moje włosy nie reagują też tak fajnie na emolienty a chłoną wręcz humektanty, więc wszystkie te aspekty sprowadzają się do jednego - konieczności zmiany fundamentów pielęgnacji. Najbliższe miesiące będą więc zatem prawdopodobnie mocno eksperymentalne, ponieważ muszę odzwyczaić się od instynktownego sięgania po mocno emolientowe produkty w każdej drogerii. Część z Was pytała także o to, czy i jak wypłukuje się Garnier Olia. Niedawno w słońcu zaczęłam widzieć miedziane pasemka, jednak nie są one jeszcze bardzo widoczne a trwałość ponad miesięczna i tak bardzo mnie zaskoczyła, jak na farbowanie na hennę. Przechodząc do sedna, dzisiaj i w listopadzie włosy prezentowały się następująco:


   Straciły już troszkę kształt półkola i potrzebują podcięcia, ale postanowiłam jeszcze troszkę to przeciągnąć, bo jak wspominałam Wam ostatnio, zapuszczam dodatkowe 10 cm :)

Mycie

   Cała listopadowa pielęgnacja opierała się głównie na testowanej przeze mnie kuracji FitoCell Seboradinu, więc i tutaj pojawić się musi szampon z tej serii. Poza nim sięgałam po kąpiel oczyszczającą Kerastase i mycie maską Kallos Color. 

Odżywki i maski

   Tylko dwie :) Maska Seboradinu ze wspomnianej wyżej serii oraz mój hit, czyli Nivea Long Repair. Moją opinię o Nivei znacie, a o Seboradinie wrzucę Wam post już niedługo.

Oleje

   W tym miesiącu stała się rzecz, o której nie podejrzewałabym siebie jeszcze kilka miesięcy temu - przestałam regularnie sięgać po olej. Przyczyną takiego obrotu spraw były właśnie eksperymenty włosowe, choć oczywiście nie odpuściłam olejów całkowicie. Włosy olejowałam jednak jedynie raz w tygodniu, czyli cztery razy przez cały miesiąc.

Wcierki

   Nie zaskoczę Was, Seboradin FitoCell :) Na rzecz tego serum odpuściłam mój dotychczasowy hit, czyli Seboradin Niger, który trzymał jesienne wypadanie w ryzach. Jestem jednak zadowolona, ale o tym więcej niebawem :)

Na końce

   Kerastase Crystalliste, serum Revlon i nic więcej. Oba te produkty bardzo polubiłam i oba sprawdzają się na moich włosach bardzo dobrze.
   

38 komentarzy

  1. Włosy są piękne. Też w pewnym momencie miałam problem ze strączkowaniem i przyklapem. ale zmieniłam szampon na mocniejszy (moje włosy są już całkowicie naturalne) i problem zniknął, za to choć farba zeszła całkowicie pół roku temu dopiero teraz moje włosy odzyskują witalność.

    OdpowiedzUsuń
  2. z każdym miesiącem coraz piękniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna tafla, zazdroszczę bardzo! nigdy nie będę takich miała, mam naturalnie jakąś 1/3 Twoich włosów i żadne wcierki nie pomagają. Po prostu mam mało włosów i już ;<

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do Olii z Garniera to mnie przestraszyłaś, bo ostatnio pofarbowałam nią włosy i wyszło o wiele zbyt ciemno i mam właśnie problem z pozbyciem się zbyt intensywnego koloru. A włosy przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Objętości na długości z tak grubymi włosami jednak chyba nigdy Ci nie zabraknie. Piękne!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealne włosy,tylko marzyć o takich :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne a kolor jak ładnie się utrzymuje i wtopił z odrostami, super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepieknie wygladaja :) Niezle, ze olejowalas je tylko 4 razy, pozazdroscic :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ Ty masz piękne włosy !

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki obwód? :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz piękne, lśniące wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a mi zaczęły się straaaaaaasznie plątać :C olejuję, oczyszczałam, nawilżałam, natłuszczałam, podcięłam, no wszystko i nic nadal bez zmian :C

    OdpowiedzUsuń
  13. a rety, ale cudowne.... ja całe życie marzę o kręconych włosach i o objętości. Włosy ścięte w półkole lepiej się układają niż wycieniowane tak standardowo?

    OdpowiedzUsuń
  14. piekne wlosy !! ja ubostwiam proste wiec zazdroszcze Ci ze zaczynaja CI sie prostowac ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiekne włosy! Ile bym dała za to, żeby też takie mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  16. prostują się pewnie trochę też od tego że sa dłuuugie i cięzkie, pewnie jak podetniej to sie troche konce podkręcą. ładne, błyszczące włosy, co ile dni myjesz? czy mycie maską obejmuje tez skalp? nie tworzy sie od tego lupiez albo przyklap?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2-3 obecnie :) też skalp, oczywiście, przy dobraniu dobrej odżywki/maski nic takiego się nie dzieje http://www.urodaiwlosy.pl/2014/02/dlaczego-mycie-wosow-odzywka-moze.html

      Usuń
  17. Jakie piękne włosy!
    Marzy mi sie taka piękna tafla <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie muszę mówić, że jestem fanką Twoich włosów:). Idealne do reklamy i nie trzeba by korzystać z tych wszystkich ulepszaczy kosmetycznych, świetlnych i komputerowych;).

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne włosy, w dodatku przy tak minimalnej pielęgnacji :) ja też marze o dodatkowych 10 cm albo i więcej, jednak narazie muszę odsunąć trochę to marzenie, bo w poniedziałek czeka mnie fryzjer, gdzie pójdzie ciach ciach z 5 cm bo naprawdę zaniedbałam zabezpieczanie końcówek :( Ale może czegoś mnie to nauczy! :) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyglądają bardzo zdrowo, super! :) Zdradzisz jaką henną się farbujesz? Piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, postanowiłam wrócić do naturalnego koloru i wyrównałam odrosty z długością farbą chemiczną. Więcej tutaj :) http://www.urodaiwlosy.pl/2014/10/nowy-kolor-wosow-jak-i-dlaczego.html

      Usuń
  21. http://wyszloszydlozworka.blogspot.com/2014/12/aktualizacja-wosow-listopad.html?showComment=1417776837087#c5283930017921563341 ładne ma włosy autorka tego bloga?

    OdpowiedzUsuń
  22. Prze-śli-czne! Cudowne włosy! Naprawdę, dawno nie widziałam tak ładnych, zdrowo wyglądających włosów. I ten blask! Świetne. I bardzo fotogeniczne zapewne, tego Ci chwilkę pozazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.