Jak niektórzy z Was wiedzą z instagrama, pod koniec marca dopadła mnie okropna grypa i zapalenie oskrzeli, a tydzień wysokiej gorączki mocno odbił się na stanie moich włosów. Niestety, zarówno włosy jak i cera są idealnym odzwierciedleniem stanu całego organizmu. Obecnie męczy mnie pogorączkowe wypadanie, jednak mam nadzieję, że włosy szybko powrócą do poprzedniego stanu :) Dziś mam dla Was o kilka zdjęć więcej, ponieważ chciałam pokazać Wam, jak wyglądają moje włosy w różnym świetle. Niżej tradycyjna aktualizacja, dwa pierwsze zdjęcia z fleszem, trzecie bez.
Jak widzicie na trzecim zdjęciu, farba Garniera sprzed kilku miesięcy wypłukała się tak idealnie, że różnicy między odrostem a farbowaną długością nie widać. Musicie wierzyć mi więc na słowo, że naturalny kolor sięga już prawie ramion. Spokojnie mogłabym ściąć włosy do tej długości i cieszyć się w 100% naturalkami. :) Tak prezentują się włosy w innym świetle, zaraz przy oknie oraz w całkowicie sztucznym i słabym, gdzie wyglądają na prawie czarne:
Marzec upłynął mi pod kątem testowania produktów prosto z kuchni, po które od dawna nie sięgałam i które działają na moje włosy obecnie nieco inaczej niż kiedyś, a były to głównie bardzo dobrze nawilżający miód, dodawany w ilości jednej łyżeczki do maski oraz wygładzająca mąka ziemniaczana, dodawana w ilości jednej łyżki. Mam ochotę przetestować płukankę z mąki, o której nigdzie jeszcze nie słyszałam, więc na pewno dam Wam znać co z tego wyszło. Pielęgnacja marcowa wyglądała natomiast następująco:
Mycie
W marcu sięgałam jedynie po dwa szampony, czyli delikatny szampon kolagenowy Colway oraz mocniejszy szampon wzmacniający Farmony, oba bez silikonów. Nie myłam włosów żadną maską ze względu na to, że włosy nie wymagały dociążenia, wręcz przeciwnie.
Odżywki i maski
Podczas minionego miesiąca włosy buntowały się przed nakładaniem odżywek i masek na długo (30-40 minut), co było dla mnie sporą nowością. Najlepiej wyglądały po pięciu minutach z odżywką z dodatkiem miodu i w takiej odsłonie widzicie je właśnie dzisiaj. Stosowałam całą gamę odżywek Nivei - color, intense repair oraz long repair, z czego ta ostatnia wciąż sprawdza się u mnie najlepiej. Wszystkie nadają się moim zdaniem nawet bardziej w roli masek, na dłużej. Jeśli nie próbowałyście jeszcze tych odżywek, naprawdę mocno Was do tego namawiam, ponieważ szczególnie long repair to hit nie tylko mój, ale również wielu czytelniczek. Tutaj obecnie -30% na całą markę Nivea (klik).
Z powodzeniem sięgałam również po mój drugi hit, maskę NaturVital. Szukam obecnie tańszego i przede wszystkim bardziej wydajnego zamiennika, więc jeśli znacie dobrą maskę z dużą ilością aloesu, koniecznie dajcie znać!
Na końce
Muszę Wam się przyznać, że w marcu odpuściłam nieco nakładanie na końce silikonowego serum, czego następstwo niestety widzę już po stanie końcówek. Gdy sięgałam po serum, było to zazwyczaj serum arganowe Agadir, którego wciąż mam sporo.
Inne
Na podwójną uwagę zasłużyły dwa wspomniane już Wam wyżej produkty prosto z kuchni - miód i mąka ziemniaczana oraz zdecydowanie ocet jabłkowy, który wciąż niezmiennie króluje w formie płukanki.
110 komentarzy
Twoje włosy są prześliczne <3
OdpowiedzUsuńŚwietne włosy ;) Ja próbowałam płukanki ze skrobią ziemniaczaną i efekt beznadziejny, elektryzowały się jakbym potarła je balonem :D Może złe proporcje, ale jakoś po tym wzdrygam się przed powtórką :P
OdpowiedzUsuńobawiam się, że efekt i u mnie może być różny :) ile dodałaś łyżek?
UsuńJedną (nawet niecałą) na 0,5 l wody. Ogólnie to przepis znalazłam u Anwen, u której płukanka się sprawdziła ;)
Usuńłee, a myślałam, że nikt nie pisał o tym, bo nie widziałam u Anwen :D może spróbuj jeszcze kiedyś z jedną łyżką na litr :)
Usuńdla mnie przepiekne
OdpowiedzUsuńkallos aloe?
OdpowiedzUsuńFaktycznie! Nie miałam jeszcze, kupię :)
UsuńW ogóle nie widać różnicy z fleszem czy bez flesza, jestem pod wrażeniem. Też ostatnio dodaję do odżywki/maski miód i mąkę ziemniaczaną :)
OdpowiedzUsuńi jesteś zadowolona? :)
UsuńBardzo :)
UsuńAleż są już długie - bajka :):)
OdpowiedzUsuńAkurat rozglądałam się ostatnio za nivea, to również moja ulubiona odżywka. A tu u Ciebie wiadomość o promocji, jak miło ; )
OdpowiedzUsuńPolecam bioetikę nawilżającą :) Aga
OdpowiedzUsuńponoć zmieniła skład, to prawda?
UsuńTak, prawda. Ale ja nie widzę różnicy w działaniu :) Po żadnej innej masce nie mam tak genialnie mięciutkich i nawilżonych włosow :) Aga
UsuńPrawda. Kokos i aloes są za zapachem teraz.
UsuńIstne cudeńka <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam napisać o Kallosie Aloe, ale ktoś mnie ubiegł;). Na końcówki już polecałam biedronkowe serum z marakui. Co do miodu to stosuję go raczej rzadko, bo nie chcę by moje włosy nabrały żółtawych refleksów. Włosy prezentują się pięknie, jak zwykle:). Nie widać po nich choroby.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne !
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładne włosy... a podejrzewam, że szybko je odzywisz po chorobie :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy zachwycają witalnością! Można na nie patrzeć i patrzeć :)
OdpowiedzUsuńsą śliczne ;)
OdpowiedzUsuńCzy taki zwyczajny miód sklepowy także się nadaje? Widziałam w Biedronce parę rodzajów ale się waham czy byłyby dobre na włosy :D
OdpowiedzUsuńoczywiście :)
UsuńPrzepiękne, jak zwykle, i kolor świetny, faktycznie nie widać przejścia z naturalek. ja zrobiłam sobie szlaban na nowe kosmetyki dopóki nie zużyję wszystkiego co mam. Potem kupię świadomie to, co moim włosom pasuje najbardziej. Na pewno będzie to żel aloesowy który tez można dodawać do maski i będzie aloesowa.
OdpowiedzUsuńKa Gie
też muszę nowy żel kupić :)
UsuńMaska w Biedronce za 1,99 z Biovaxu z aloesem, miodem, wyciagiem z henny, niestety, bardzo mała porcja ;-) i powrotu do zdrowia życzę!
UsuńKa Gie
ta zielona? :) ostatnio najlepiej działa u mnie ze wszystkich Biovaxów :) dziękuję!
Usuńtak, ta zielona :-)
UsuńKa Gie
Piękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńcudowne masz te włosy, a długość idealna, ale jestem już na dobrej drodze :D
OdpowiedzUsuńWspaniałości!!! Buziaki,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne wlosy :)
OdpowiedzUsuńAle piękne.
OdpowiedzUsuńTeż muszę wypróbować tę mąkę, bo przydałoby mi się coś wygładzającego w pielęgnacji :).
Cudne włosy !!!!
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz maskę Natur Vita?
OdpowiedzUsuńw Naturze :)
UsuńCo myślisz o sombre? Podoba Ci się?
OdpowiedzUsuńbardzo :) w tamtym roku byłam nawet u fryzjera z tym zdjęciem: http://1.bp.blogspot.com/-vgn-P9sn0kQ/VETo5W4z-7I/AAAAAAAAdMg/DLjWhLW_OzU/s1600/0cbc74630ac5f1b756e9ba4fd2afd7da.jpg ale zapłaciłam 160 zł i nie wyszło prawie nic, gdyż wtedy na moich włosach była henna, która kompletnie się z nich nie ruszyła :)
UsuńA myślisz, że bardzo niszczy włosy? :)
UsuńZależy od koloru wyjściowego, ale na pewno niszczy, jak każde rozjaśnianie :)
UsuńAle można jakoś nad tym zapanować przy pomocy dobrej pielęgnacji?
UsuńJestem zauroczona tymi po lewej :)
https://www.google.pl/search?q=sombre&es_sm=93&tbm=isch&imgil=VADF3hAd35VfVM%253A%253BBUVxTFi7RLZpBM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fmogujatosama.rs%25252Fpredstavljamo-vam-novi-hit-u-farbanju-kose-sombre-5276&source=iu&pf=m&fir=VADF3hAd35VfVM%253A%252CBUVxTFi7RLZpBM%252C_&usg=__9_XSG8GtLMHlxTMsyXX1-cFV_WY%3D&biw=1242&bih=619&ved=0CC4Qyjc&ei=tQEfVc2ILcabsgGcqIGACg#imgrc=VADF3hAd35VfVM%253A%3BH_AAzxYJPhM2JM%3Bhttp%253A%252F%252F4.bp.blogspot.com%252F-cYKDJdW76CY%252FU99jwZXCOoI%252FAAAAAAAAZl4%252FsuaqWw3xNvc%252Fs1600%252Fdark%252Bombre%252Bbrunette%252Bblonde%252Bsombre.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.fashionfademagazine.co.uk%252F2014%252F08%252Fhair-trend-sombre.html%3B1000%3B721
można, jasne, wystarczy intensywna pielęgnacja i pewnie będzie konieczne jakiś czas po podcięcie, bo zniszczenia po rozjaśnianiu widać dopiero kilka tygodni po nim.
UsuńMasz grzywkę? :-)
OdpowiedzUsuńnie mam :) najkrótsze pasma mam do ramion: https://instagram.com/p/0KT08nhT7Z/?taken-by=urodaiwlosyblog
UsuńJaki olej polecasz do wlosow , ktore nawet kropla oleju obciaza ? :/
OdpowiedzUsuńkokosowego próbowałaś? :)
UsuńTak :/ i musialam je myc 3 razy a uzylam naprawde malo a np. Kremowanie nie przeciaza moich wlosow jaka ilosc oleju polecasz na takie wlosy ?
UsuńCzasem tak jest, że włosy nie tolerują nawet połowy łyżki oleju. W takim wypadku powinnaś spróbować olejowego serum (olej, odżywka i woda w proporcji 1:1:1)
UsuńDzieki :-)
UsuńAle piękne! Czy z fleszem czy bez. Dlugość idealna :)
OdpowiedzUsuńBajeczne włosy !
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Twoje włosy! <3 Mam nadzieję, że jak znajdziesz zamiennik maski NaturVital to dasz znać na blogu. :)
OdpowiedzUsuńWłosy jak marzenie ;)
OdpowiedzUsuńJej, kiedy moje będą tak długie:( głupie cieniowanie.. Piękne masz włosy
OdpowiedzUsuńJaką długość mają Twoje włosy? :)
OdpowiedzUsuńnie wiem, bo nie umiem znaleźć centymetra krawieckiego :D
UsuńSzkooda. Gdyby Ci się udało kiedyś dorwać, to daj znać. :D
UsuńPiękne masz te włosy :)
OdpowiedzUsuńWłosy bardziej reagują na zmiany w organizmie niż my same i trzeba się z tym, niestety, pogodzić, ale twoje i tak są świetne i bardzo zadbane.
OdpowiedzUsuńHej, czy mogłabyś mi powiedzieć jaki ton ma podkład bourjois hm oraz Am gold? Czy dobrze myślę, że są one żółtawe? Jestem początkująca i się w tym gubię. A AM beige?
OdpowiedzUsuńTak, mają tony żółte, beige beżowe jak nazwa wskazuje :)
UsuńMam ogromną prośbę :) Czy mogłabyś mi dać jakieś rady dotyczące walki z "kaszką" i zaskórnikami?
OdpowiedzUsuńnie możesz zapominać o stałym złuszczaniu, bo to jego brak powoduje tzw. kaszkę, pamiętaj o częstych peelingach, kwasach, Effaclar Duo pomoże :)
UsuńA polecasz jakiś dobry peeling? :) Mam skórę mieszaną(normalna/w kierunku suchej), a strefa T tłusta
UsuńPolecam ten http://2.bp.blogspot.com/-NRCKhU_QqpM/U_ydgMrG_VI/AAAAAAAANhg/HV8T83Raq-Q/s1600/lirene%2Bpeeling%2Bdrobnoziarnisty%2Bdo%2Btwarzy.JPG a fioletowy jest jeszcze silniejszy, nie wiem jakie lubisz :)
UsuńHej :) Zrobiłam sobie szamponetkę, któa nie chce mi zejść, a kolor się zepsuł. Wiesz moze, co mogłabym zrobić?
OdpowiedzUsuńnie rozumiem co to znaczy, że kolor się zepsuł? wypłukał się brzydko? :) a jak dawno ją robiłaś, na jaki kolor i jaki był wyjściowy? :)
UsuńOj, przepraszam. Że to wytłumaczyłam. Mój kolor zrobił się brzydki(naturalny). Gdzieś tam pozostały resztki szamponetki i kolor stał się mysi, taki nieokreślony. Nie wiem jak mam sobie z nią poradzić, jak ją zmyć. Robiłam ją miesiąc temu, pallette jasny brąz, a wyjściowy to ciemny brąz
UsuńAle skoro włosy są naturalne to czy szamponetka się nie wypłukała? :) możesz spróbować nałożyć na kilka minut (3-4) szampon przeciwłupieżowy, wmasować i spłukać.
Usuńmarzę o takich włosach :_
OdpowiedzUsuńCześć :) mam do Ciebie kilka pytań, a mianowicie: jeśli myję włosy maską (obecnie używam maski ziaja intensywne wygładzanie) to czy po umycia nakładać mam również maskę na jakiś czas, czy będzie to już przesada? Moje kolejne pytanie dotyczy płukanek, jak często powinno się je stosować? Czy po każdym myciu, czy może raz w tygodniu? No i jeszcze jedno, bo zaciekawiłaś mnie stosowaniem mąki ziemniaczanej. Jak to dokładnie wygląda? Dodaje się do maski, ale czy to zbytnio nie obciąży włosów? A może nakładać taką maskę z mąka przed myciem? Trochę tego jest, ale z góry dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńMożesz nakładać maskę o ile Twoje włosy łatwo się nie przeciążają, ja nakładam. Możesz co każde mycie, zależy od rodzaju płukanki :) Nie obciąży, wierz mi :) po wymieszaniu mąki z maską nawet nie zauważysz jej obecności :)
Usuńz innej beczki: kolezanka studiujaca kosmetologie mowilai ostatnio, ze przed nalozeniem oleju na wlosy dobrze jest go podgrzac... co o tym sadzisz?
OdpowiedzUsuńjeśli ktoś nie ma czasu i nakłada olej na krócej, to na pewno przyspieszy jego wchłanianie, ale w momencie gdy nakładasz go na kilka godzin moim zdaniem nie ma to znaczenia :)
UsuńJakiego używasz korektora pod oczy i pudru? :)
OdpowiedzUsuńużywam zamiennie kamuflażu Catrice i korektora NYX z pudrem sypkim MySecret
UsuńMiałaś kiedyś styczność z podkładem bourjois healthly mix?:)
OdpowiedzUsuńtak, lubię ten podkład :)
UsuńA jakiego odcienia używałaś? :)
Usuń52 :)
UsuńA annabele minerals(mam i wolę się upewnić)? Bo wiem, ze revlonu miałyśmy ten sam(150?), a chcę zamówić prze internet, bo nie mam szczęścia, co do dostępności tego podkładu :)
UsuńGolden fair zimą i golden light latem :) ja z revlonu jestem zimą na 150 a latem na 180 :)
UsuńA 52 zimą, tak? :) Przepraszam, że tak truję, ale wolałabym mieć 100% pewność :) Bo teraz już wiem, że tych miałyśmy te same odcienie revlonu i am, więc po prostu mogę strzelać w ciemno i wiem, że odcień będzie dobry :)
Usuń52 całorocznie, jakoś tak mi pasuje, a nie masz możliwości podejścia do Rossmanna? :)
UsuńMam, ale w mojej miejscowości niestety nie mają szafy bourjois, a jak jadę do większego miasta to najczęściej odcienie 51 i 52 są wykupione, a testery najczęściej są stare, otwarte i nie da się normalnie zobaczyć :/
Usuńno to faktycznie :)
Usuńchciałam zapytać co sądzisz o maturalnym przesądzie, od studniówki do matury nie podcinać włosów?:) ja jakos tak nie wierze za bardzo w takie przesądy, podcinałam włosy koncem grudnia i juz mam ochote podciąc by nadać im znów lekkości, jednak coś mnie trzyma przy tym by wytrzymać jeszcze te 1,5msc i po maturze dopiero podciąć? ty co myslisz o tym? :D heh
OdpowiedzUsuńja nie jestem przesądna, nie wierzę w to, co więcej sama obcinałam włosy w tym czasie i maturę zdałam bardzo dobrze :)
Usuńmartuś a wstaw zdjęcie długości swoich włosów jak stoisz cała i z przodu i z tyłu:) lepiej bedzie mozna zobaczyć w realnych proporcjach twoje wlosy:) mozesz wrzucić na insta:)
OdpowiedzUsuńJutro możesz mieć zabiegany dzień więc życzę już teraz spokojnych i radosnych świąt, oby włosy rosły zdrowe i ciągle zachwycały, smaczności na stole i bogatego zajączka. Nawet jeśli nie obchodzisz tych świąt to i tak tego życzę;). No i żeby włosy szybko wyschły po dyngusie jeśli będzie;).
OdpowiedzUsuńDziękuję, nawzajem, obchodzę :) :*
Usuńhttp://www.urodaiwlosy.pl/2014/02/o-maym-cudenku-revlon-lip-butter-w.html#comment-form Pamiętasz może, jakich cieni użyłaś na pierwszym zdjęciu? :) I czy testowałam może revlon wild watermelon? Jestem ciekawa tego kolorku. Kusi mnie i kusi :)
OdpowiedzUsuńo jejku na pewno były to cienie inglota, ale numerków Ci nie powiem :( a tego koloru nie mam, ale mi się podoba! :)
UsuńA gdybyś mogła cofnąć czas to pofarbowałabyś włosy henną czy nie ?
OdpowiedzUsuńTak, bo wpłynęło to bardzo dobrze na ich stan.
UsuńJuż od jakiegoś czasu hennowałam włosy Khadi na kasztanowe odcienie. mieszałam wtedy orzechowy brąz razem z amlą z puszki, ale mam problem z jej dostępnością.. myślisz, że mieszając orzechowy brąz z naturalną henną (opakowanie papierowe) uzyskam podobny efekt, skoro niby daje miedziany? Chciałabym też, by włosy miały większą głębię koloru... by ten kasztan był taki ciemniejszy (ale nie jakiś bordowy ;), co proponujesz?
OdpowiedzUsuńOstatnio na jeden kosmyk nałożyłam czysty orzechowy brąz i... efektu żadnego! Myślisz, że to dlatego, że wcześniej nie umyłam włosów, a nałożyłam hennę bezpośrednio na odrobinę zwilżone włosy? trzymałam 2,5h
Myślę, że tak, ale jeśli ciemniejszy to dodaj indygo. Myślę, że nieoczyszczenie włosów miało duży wpływ, 2,5 h to też krótko jak na hennę
UsuńIndygo czyli czarny? zamiast orzechowego brązu? a nie lepiej zwiększyć proporcje na korzyść właśnie orzechowego brązu?
Usuńnie zamiast, ale jako dodatek. Skoro nie było żadnego efektu, no to nie wiem, może masz za ciemne włosy, stąd mój pomysł o dodaniu indygo.
UsuńChciałabym uzyskać podobny efekt ;) http://www.urodaiwlosy.pl/2013/08/efekty-farbowania-henna-khadi-orzechowy.html ale dziwi mnie, że u Ciebie wyszedł tak jasno i z takimi refleksami! Te refleksy to kwestia mieszania dwóch kolorów?
OdpowiedzUsuńTak, to kwestia mieszania, u mnie zawsze henna jasno wychodzi :)
UsuńMarto polecisz mi jakies perfumy , ktorych zapach naprawde czuc i naprawde sie utrzymuje dosc dlugo ? ;)
OdpowiedzUsuńMusisz powiedzieć coś więcej, jakie perfumy lubisz, bo np. killerem pod względem trwałości jest choćby Kenzo Jungle ale nie poleciłabym ich nikomu w ciemno i sama też bym nie kupiła :)
UsuńHmmm moze jakies nie zbyt duszace bardziej cos swiezego :D
UsuńŚwieże i bardzo trwałe? To nie idzie ze sobą najczęściej w parze, więc jeśli szukasz cytrusów itd., to nic bardzo trwałego nie polecę, ale jeśli owoców i kwiatów to zobacz Versace Bright Crystal, D&G The one albo Euphorię.
UsuńPisałaś, że jesz ryby i drób, a czy ograniczasz inne produkty odzwierzece (mleko,jajka itp.)?
OdpowiedzUsuńnie piję mleka krowiego, zastępuję roślinnym :) jajka jem.
UsuńJestem największą fanką twoich włosów <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.