Jesienna wishlista

Jak na człowieka robiącego listy praktycznie wszystkiego, nie mogło tutaj zabraknąć kolejnej wishlisty, tym razem tej na zbliżający się sezon jesienny. Swoje chciejstwa spisywałam w osobnym pliku przez jakiś czas i po gruntowym ich przemyśleniu i wyrzuceniu z niego zbędnych pozycji, moja lista stała się dość krótka i powiedzmy minimalistyczna.

Rzeczy jest tylko kilka i wszystkie raczej klasyczne, co niesamowicie mnie cieszy. Minimalistyczny wygląd wishlisty to w dużej mierze zasługa Joanny Glogazy i jej książki pt. "Slow fashion. Modowa rewolucja" - polecam!

PROSTA BIŻUTERIA Z NATURALNYCH KAMIENI

Uwielbiam naturalne kryształy i kamienie w każdej postaci, szczególnie tej prostej i maksymalnie surowej. Naturalne kamienie mają w sobie coś, co mocno mnie do nich przyciąga, pomijając fakt, że uważam je za niesamowicie piękne. Moja kolekcja biżuterii z kamieniami powoli się powiększa, a niedługo pewnie powiększy się jeszcze bardziej, od kiedy odkryłam pokłady przepięknej ręcznie robionej biżuterii na etsy.com (dla nieznających - coś w stylu międzynarodowego allegro z wyrobami ręcznymi :)). Na zdjęciach widzicie akurat wyroby tego sprzedającego, którego produkty mają dość zaporowe ceny, ale widziałam również dużo podobnej biżuterii poniżej 200 zł. 

CZARNA TORBA Z CZERWONYM WNĘTRZEM

Czyli torba, której nigdzie nie mogę znaleźć (pomijając bardzo kiepsko wykonane modele z niektórych sieciówek). Ma być czarna, surowa, prosta i z czerwonym/bordowym wnętrzem właśnie. Na zdjęciach torby od Mansur Gavriel w zabójczych cenach ponad 500$, aczkolwiek idealnie trafiające w moje torebkowe wyobrażenia ;)

KLASYCZNE, WĄSKIE OFICERKI

Tego typu butów szukam już trzy lata. W między czasie kupiłam kilka par kozaków, które jednak w pewien sposób do końca mi nie odpowiadały. W tym roku za punkt honoru postanowiłam znaleźć w końcu te w 100% idealne. Problem w tym, że mam dość wąskie kostki i łydki, dlatego w większości oficerek wyglądam jak kot w butach i bardzo trudno znaleźć idealnie dopasowaną parę. Pierwsza para ze zdjęcia głównego to tak naprawdę buty do jazdy konnej, co pewnie zauważyły te z Was, które uprawiają ten sport. Wydają mi się one najbardziej dopasowane a do tego są proste i klasyczne bez zbędnych zdobień, tak więc prawdopodobnie poszukam po prostu w sklepach jeździeckich.

DUŻA CHUSTA-SZALIK

Bardzo duża! I bawełniana. Najlepiej w kolorze bordowym. Na zdjęciu ideał, choć mogłaby być nawet jeszcze troszkę większa.

ZŁOTY ZEGAREK Z BUTELKOWOZIELONĄ TARCZĄ

Butelkowa zieleń to jeden z moich ulubionych kolorów zaraz obok burgundowego oraz kobaltu, a jak widzicie wyżej, Nixon posiada w swojej ofercie zegarków właśnie modele w dokładnie tych trzech kolorach. Uważam połączenie kolorystyczne ciemnej zieleni ze złotem za wyjątkowo udane i mocno jesienno-zimowe. :) Ten model firmy Nixon nie jest nawet aż tak drogi jak na dobrej jakości zegarki. KLIK. 

CIENKIE ZŁOTE BRANSOLETKI

Klasyczne, proste, minimalistyczne czyli śliczne :) Od dłuższego już czasu nie kupuję biżuterii w sieciówkach i wybieram tylko tę od jubilera, tak więc bransoletki muszą być albo złote albo srebrne pozłacane, bo wolę złoty kolor. Wynika to tylko i wyłącznie z tego powodu, że biżuteria z sieciówki szybko się niszczy, gubi i przybiera po paru założeniach różnego rodzaju dziwne kolory od różowego po zielony, tak więc zdecydowanie lepszą inwestycją jest ta w dobrą biżuterię od jubilera. Mam już kilka par prostych złotych kolczyków, kilka cienkich złotych naszyjników i tylko bransoletek mi brak :) Ta z pszczółką pochodzi z YES.

CZARNE SZTYBLETY

Czyli mój ulubiony typ butów, w którym śmigam praktycznie całą jesień i zimę. Uwielbiam ten fason i, choć lepiej się nie przyznawać, mam w szafie kilka prawie identycznych par na płaskim lub większym obcasie (od jutra sztyblety za 49 zł TUTAJ). Buty z pierwszego zdjęcia to Lasocki z nowej kolekcji. Zamierzałam kupić je po prostu w CCC, ale w jednej z gazet znalazłam kod rabatowy - 30% do sklepu eobuwie.com.pl. Przeglądając ofertę trafiłam właśnie na ten sam model, więc w przyszły weekend zamierzam je zamówić (kod obowiązuje 5-6 września), po uprzednim przymierzeniu w sklepie, o ile okażą się dobre. Jeśli któraś z Was chciałaby skorzystać, kod to week30. Nie jest to żadna reklama z mojej strony, po prostu chciałabym się z Wami tym kodem podzielić, bo 30% to nie tak mało :)

Jeśli któraś z Was chciałaby mieć kaloszową wersję sztybletów na jesienne deszcze, to od jutra będzie można kupić je za 39 zł TUTAJ :) Mi najbardziej podobają się oczywiście czarne, a Wam? :)

iPHONE 6 PLUS

Nie jestem jakoś specjalnie gadżeciarą i nigdy nie miałam specjalnej zajawki na telefony Apple, jednak iPhone 6 Plus wyjątkowo do mnie trafił, głównie ze względu na duży rozmiar. Niedługo chciałabym zmienić mój obecny telefon, najbardziej na ten model iPhone'a właśnie :)

Dajcie znać, co jest na Waszych listach!