Trafiony zakup w ciemno - ciekawy duet do pielęgnacji włosów

Dzisiaj nieco wyjątkowy post z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że bardzo rzadko a właściwie prawie nigdy nie kupuję kosmetyków w ciemno. Mam ich na tyle dużo, że niekoniecznie potrzebne mi są te niesprawdzające się dobrze, więc zazwyczaj przed każdym zakupem czytam opinie na wizażu czy na blogach. Po drugie dlatego, że kosmetyki, których używam do włosów, zwykle pokazuję Wam we włosowych aktualizacjach, chyba że są na tyle ciekawe, że naprawdę warto wspomnieć o nich podwójnie. Tak jest właśnie w przypadku dzisiejszego duetu do pielęgnacji włosów nieznanej mi do tej pory firmy amerykańskiej Coiff&Co.

WSZYSTKO W JEDNYM KOSMETYKU!

---

Oba kosmetyki, czyli szampon i odżywkę kupiłam w drogerii Hebe właśnie w ciemno, szukając czegoś nowego. Na początku chciałam wrzucić do koszyka kilka Kallosów lub zestaw OGX z olejem makadamia, ale seria Huile Intense właśnie firmy Coiff&Co zwróciła moją uwagę dość ciekawym składem. Szampon nie zawiera SLS, a zawiera za to składniki odpowiedzialne za widoczne wygładzanie moich włosów (guma guar oraz polyquaternium), za to odżywka zawiera trzy typy składników, których potrzebują włosy - emilienty (oleje), humektanty (składniki nawilżające) oraz proteiny. Można więc powiedzieć, że to taka odżywka wszystko w jednym, choć ja nazwałabym ją bardziej maską!

Oba te kosmetyki szybko zainteresowały mnie swoim działaniem na tyle, że postanowiłam, że muszę koniecznie dać Wam o nich znać. Choć nie mogę zagwarantować, że sprawdzą się na każdych włosach, to są naprawdę warte uwagi. 

Odżywka ma bardzo bogatą i gęstą konsystencję. Bardzo mocno nawilża włosy i przede wszystkim wygładza i dociąża bez efektu przeciążenia i oklapnięcia. W moim przypadku działa nawet rozprostowująco - moje włosy po użyciu obu tych kosmetyków są znacznie prostsze niż normalnie. Końcówki są dodatkowo ujarzmione a włosy zupełnie się nie puszą.

ŚWIETNA WYDAJNOŚĆ

---

Szampon jest natomiast najbardziej wydajnym szamponem z jakim miałam do czynienia! :) Typowa ilość, jakiej zazwyczaj używam, czyli mniej więcej ilość mieszcząca się w zagłębieniu dłoni to dla tego szamponu znacznie, znacznie za dużo. Za pierwszym razem użyłam go właśnie tyle i ilość piany, jaka się wytworzyła, musiałam spłukiwać dobre kilka minut. Następnym razem użyłam go zdecydowanie mniej. Tak jak można się spodziewać po składnikach, działa mocno wygładzająco. To szampon z silikonami, więc używanie go na co dzień bez oczyszczania co kilka myć nie będzie dobrym pomysłem. Mimo tego jego działanie jest naprawdę dobre bo robi coś więcej niż tylko mycie. Składy dla zainteresowanych:

Jeśli chodzi o cenę, to nieco przewyższa ona drogeryjne marki, ale nie ma tragedii. Za każdą z buteleczek zapłaciłam nieco powyżej 20 zł. Biorąc pod uwagę świetną wydajność zarówno szamponu jak i gęstej i treściwej odżywki, nie jest to moim zdaniem wcale za dużo.

Koniecznie dajcie mi znać, czy słyszałyście coś na temat tej firmy a może miałyście z nią do czynienia? W internecie trudno znaleźć informacje na jej temat. Wpadajcie też na blogowy instagram, bo tam często nowinki o ciekawych kosmetykach pojawiają się wcześniej :)

Włosy gładkie i proste jak druty bez prostownicy - efekt niepozornego duetu o którym napiszę Wam na blogu na dniach #hair #longhair #selfie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika MARTA 💄💅 beauty blogger (@urodaiwlosyblog) 23 Lis, 2015 o 10:58 PST