Jeśli obserwujecie mnie na snapchacie (urodaiwlosyblog), o części z dzisiejszych nowości pewnie już słyszałyście. Tak się składa, że w ciągu ostatnich dni dołączyło do moich zbiorów kilka świetnych, bardzo dobrze zapowiadających się kosmetyków. Tym najlepszym poświęcę na pewno więcej uwagi na blogu, jednak już dziś mam dla Was prezentację tych najciekawszych z kategorii włosowo-pielęgnacyjnej.
Genialny szampon z masłem shea Planeta Organica Afryka i dwie odżywki z tej samej serii
_______________
Całkiem niedawno kupiłam szampon i dwie odżywki z serii Afryka Planety Oganica, która skusiła mnie kolorowymi etykietami i ciekawymi opakowaniami w kształcie prostopadłościanów. Szampon do włosów suchych i zniszczonych z masłem shea od razu wydał mi się bardzo ciekawy ze względu na świetny skład, w którym masło shea właśnie znajduje się już na drugim miejscu w składzie, zaraz po wodzie. Jak na razie wypróbowałam go jedynie kilka razy, ale jeśli nie zmieni swojego działania na moich włosach to na pewno trafi do ulubieńców. Świetnie wygładza włosy i nie przesusza ich! Myślę, że jeszcze lepiej sprawdziłby się na włosach wysokoporowatych lub kręconych. Ceny możecie porównać tutaj. Dwie odżywki z serii Afryka to ta z masłem mango oraz z olejkiem arganowym. Obie mają lekkie i rzadkie konsystencje, ale również całkiem ciekawe składy. Jak na razie działają poprawnie i przede wszystkim nie obciążają, dodają przyjemnej lekkości. Szybko okazało się jednak, że nietypowa forma opakowania utrudnia wydobycie kosmetyków ze środka, ale nie jest to niewykonalne :) Jeśli będziecie miały okazję kupić kosmetyki Planety Organica z serii afrykańskiej, koniecznie zerknijcie na szampon w pierwszej kolejności.
Nivea Long Repair z nowym składem i indyjski olejek na długość
_______________
Od kiedy kultowa już odżywka, która swoją drogą należała do moich ulubieńców od bardzo dawna zmieniła skład, nieustannie dostaję od Was komentarze z pytaniami o tę zmianę. Nic dziwnego, bo stara LR była również hitem wielu z Was. Niestety muszę podzielić większość opinii na temat nowej wersji - to już nie ta sama odżywka. Nadal jest całkiem dobra, ale niestety nie działa na moje włosy już tak samo dobrze. Szkoda, bo do tej pory była to odżywka, na którą zawsze mogłam liczyć i która zazwyczaj powodowała solidny good hair day na mojej głowie.
Nowością jeśli chodzi o olejowanie jest indyjski olejek rewitalizujący Swati, który przyszedł do mnie razem z henną tej samej firmy, której efekty pokazywałam Wam tutaj. W odróżnieniu od mojej ukochanej Sesy pachnie ślicznie, bardzo delikatnie. Na długości sprawdza się całkiem ciekawie, moje włosy wyjątkowo dobrze reagują na mieszanki, które zazwyczaj powodują lepsze efekty niż pojedyncze koleje.
Kultowy balsam do ust Nuxe Reve de miel
_______________
O tym, że od dawna planowałam kupić w końcu słynny balsam Nuxe Reve de miel pisałam Wam w poście z wishlistą. W końcu mam go u siebie! Koniec końców kupiłam go w pierwszej lepszej aptece podczas wyjazdu do Pragi i nieco przepłaciłam, biorąc pod uwagę ceny w polskich aptekach online. 50 zł za balsam do ust nie jest może najmniejszą kwotą, jednak ma on ponad trzy razy większą pojemność niż słoiczek Tisane, a w aptekach online cena oczywiście jest znacznie niższa. Balsam jest dostępny również w Sephorze. Jak na razie jestem nim oczarowana, ponieważ nie zdawałam sobie nawet sprawy z tego, że moje usta mogą być tak miękkie i nawilżone. Ma jednak minusy, ale o tym wszystkim napiszę Wam w osobnym poście, gdy dłużej go potestuję.
Żel do twarzy i peeling-maska w jednym
_______________
Żele do twarzy Lirene długo były moimi hitami, ze względu na delikatny skład. Niestety w pewnym momencie wprowadzono do nich parafinę. Niedawno trafiłam na nowy, nawilżający żel tej firmy, który jest tak samo dobry jak te, do których byłam przyzwyczajona. Jak wiecie, w pielęgnacji mojej twarzy od dawna kategorycznie unikam SLS i SLES, co wpłynęło bardzo pozytywnie na stan mojej cery.
Koniecznie muszę wspomnień także o nowym peelingu 3w1 od Evree. Ma sporo białej glinki ale również drobinki peelingujące oraz enzymy, więc można używać go jako peeling mechaniczny, enzymatyczny oraz maseczkę do twarzy. Faktycznie sprawdza się dobrze w przypadku dwóch ostatnich zastosowań, ale jako peeling mechaniczny jest dla mnie nieco zbyt delikatny. Jeśli lubicie bardzo delikatne peelingi i szukacie czegoś enzymatycznego, będzie to idealny wybór.
Jeśli macie jakiekolwiek pytania - piszcie śmiało! :)
63 komentarzy
Muszę przyznać, że zdjęcia są świetne ! A ta koszulka chyba faktycznie jest bardzo modna ;) Wszędzie je widzę !
OdpowiedzUsuńWiązania opanowały moją szafę i wiele innych, to prawda :D
UsuńKoszulka jest faktycznie świetna, chciałam zapytać z jakiego sklepu :)
UsuńTo to body :) http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0400664002.html
UsuńTak też widzę ten top już na którymś blogu, tak samo jak hennę Swati :)
UsuńJejku, jakie masz cudne oczy ! :D
OdpowiedzUsuńZawsze masz róznokolorowe ?
Bo moja koleżanka w zależności od pogody ma tak okresowo zmienne :)
Dziękuję, zawsze mam takie niezmiennie :)
Usuńnie znam żadnego z powyższych kosmetyków, ale wyglądają na obiecujące :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentujesz na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńCo do zastosowania kosmetyku jako maski i mocno zdzierającego peelingu to u mnie się tak spisuje pasta z Ziaji :) Nakładam ją obficie, trzymam ok. 10 minut, delikatnie moczę i dopiero masuję ;) Spisuje się genialnie :)
Przepiękne masz oczy :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam wypróbować tę odżywkę nivea, chyba się jednak skuszę na nią :) Powinna się sprawdzić tak czy siak, bo dzięki olejowaniu już nie mam prawie żadnych problemów z włosami, są długie i sypkie :D
OdpowiedzUsuńMarto, czy zbyt duża ilość oleju kokosowego może spowodować większe elektryzowanie włosów i lekkie spuszenie na końcach ?? Mam włosy do ramion, niskoporowate, niedawno podcinałam końcówki, a olej zmywam szamponem Syoss Volume.
OdpowiedzUsuńIle olej mnie- więcej potrzeba na takie włosy ??
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ! Super blo :)
Oczywiście :) Co prawda to częsty efekt na włosach wysokoporowatych, ale jeśli przesadziłaś z ilością na swoich to jest to również możliwe. Myślę, że na Twoje włosy od łyżeczki do łyżki maksymalnie w zależności od grubości i gęstości :)
UsuńNie znam tych kosmetyków...
OdpowiedzUsuńNa mnie stara long repair działała średnio, więc po tą wersję nawet nie będę sięgać.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że zmienili skład Long Repair :( jestem ciekawa, jak wyglądałyby po niej moje włosy..
OdpowiedzUsuńMarto, czy orientujesz się gdzie dostanę tonik różany Evree?
OdpowiedzUsuńByłam już w kilku drogeriach (Rossmann, SuperPharm, Hebe) i nigdzie ani śladu :(
Kurcze, ja kupiłam normalnie w Super-Pharmie :( sprawdź jeszcze w Naturach i takich mniejszych drogeriach
UsuńMożesz zamówić w dozie jeśli masz gdzieś w pobliżu:).https://www.doz.pl/apteka/p124319-Evree_tonik_rlzany_sklra_suchamieszana_200_ml
UsuńOoo super! Dzięki dziewczyny :)
UsuńPo świętach ide polować w droegriach, a jak nie znajde to zamówie z DOZ :)
Tonik jest teraz w promocji w Naturze za 10,99 zł :)
UsuńMarta kiedyś dawałam Ci link do tego peelingu z Evree :D skończy mi się z Ziai to skusze się na niego :) Nie wiem czy to normalne ale peeling z Ziai przy używaniu 3x w tygodniu starcza mi na rok... :O Czy oprócz nich polecasz jakieś peelingi drogeryjne?
OdpowiedzUsuńPS. Marta, włosy piękne! <3
Skąd bluzeczka? Jest urocza :)
Ten jest trochę mniej wydajny, jeśli używa się go jako maseczkę, bo ma dość rzadką konsystencję :) Ja lubię jeszcze peelingi Lirene w małych tubkach - różowy i fioletowy, perfecta z minerałami morskimi, peeling z kwasami Bingo Spa (to już hardcore) i jeśli uda Ci się gdzieś znaleźć to Ziaja Pro ma genialny peeling z mikrogranulkami, ale to też mocny zawodnik.
UsuńWeszłam na isnta i już wiem skąd bluzka! :D
OdpowiedzUsuńSuper :D
UsuńA zdradzisz, skąd masz taki fajny sweterek? :) Śliczny!
OdpowiedzUsuńMuszę przyjrzeć się tym kosmetykom Planeta Organica :)
To body z H&M :)
Usuńa gdzies stacjonarnie znajde ten szampon? nigdy nie widzialam nigdzie tej firmy, a koszty dostawy sa praktycznie tak samo wysokie jak sam szampon
OdpowiedzUsuńTak, ale w żadnym konkretnym sklepie :) Musisz poszukać u siebie w małych drogeriach czy w sklepach z naturalnymi kosmetykami.
UsuńSzampon jest na mojej liście zakupów, gdy tylko będę w sklepie, w którym są produkty tej firmy :) Wcześniej używałam Planeta Organica Love Estonia, i bardzo się polubiliśmy, ale chciałabym coś, przy czym nie będę musiała nakładać odżywki :) A do ust - trafiłam przez przypadek na balsam z Joanny Oleje Świata z olejem kokosowym (bo nie było Tisane) i jestem bardzo zadowolona z nawilżenia, tylko w większej ilości czuje się na ustach drobinki, więc np. wychodząc z domu, trzeba użyć go malutko.
OdpowiedzUsuńOrientujesz się czy szampony long4lashes są warte uwagi i mogą zahamować wypadanie? :)
OdpowiedzUsuńOgólnie są ok, ale ja jestem zdania, że szampon nie jest w stanie zahamować wypadania. Zbyt krótko ma kontakt ze skórą głowy.
UsuńW sumie racja. Dziękuję za odpowiedź :)
UsuńMarta jaki posiadasz model telefonu? Robisz nim czasem zdjęcia na bloga?
OdpowiedzUsuńMój telefon to Samsung s5 ale nie robię nim zdjęć na bloga :)
UsuńMarto polecisz jaiś dobrze nawilżający krem na noc?
OdpowiedzUsuńL'Occitane z masłem shea 25% :))) a z tańszych to lekki krem brzozowy Sylveco z takich o porządnej konsystencji
UsuńJak myślisz, czym jest wykonany ten czerwony makijaż oka? cieniem, eyelinerem czy może jeszcze czymś innym? jak taki wykonać? https://www.instagram.com/p/BCu4e_OHATC/?taken-by=realbarbarapalvin&hl=pl
OdpowiedzUsuńMyślę, że roztartą kredką w tym kolorze a potem cieniem. Ewentualnie jakimś pigmentem na mokro :)
Usuńjak zrobić delikatne brązowe smokey eyes i jak uzyskać efekt rozdymienia? masz jakiś pomysł, a może jakis filmik?
OdpowiedzUsuńJest pełno filmików, poszukaj na yt :) https://www.youtube.com/watch?v=DOM1nxIUEd4
UsuńJestem w klasie maturalnej, deklaracja podpisana, dwa rozszerzenia i pozornie wszystko ok. Jednak.. mam trochę problemów ze sobą, przez długi czas zmagałam się z depresją, leczę się do tej pory i nie czuję się na siłach. Mimo, że uczę się dosyć szybko, to jednak sądzę, że mogłabym nie podołać. Próbne matury poszły mi dobrze jedynie z polskiego. Jak sądzisz, czy jest sens się wycofywać, dojść do siebie i porządnie przygotować się do matury dopiero za rok? Nie mam pojęcia co robić, wiem, że jestem sumienna i nie byłoby takiej opcji, że np do matury za rok nie chciałoby mi się uczyć. Chcę się rozwijać, ale nie wiem czy jestem na wszystko przygotowana.
OdpowiedzUsuńNie, nie ma to sensu żadnego. Po co, skoro w razie potknięcia możesz wtedy poprawić ją za rok, a może akurat się uda teraz? Matura wcale nie jest trudna, popytaj starszych roczników a każdy Ci potwierdzi, że próbne zazwyczaj idą źle. U mnie w klasie z matmy przykładowo sporo osób próbnych nie zdawało, a potem na właściwej maturze zdał każdy :)
UsuńCzy mi sie wydaje, czy masz dwu kolorowe oczy? Piekne i oryginalne! :)
OdpowiedzUsuńA owszem, dzięki :)
UsuńCo byloby gdybym brazowe wlosy pofarbowala blond szamponetka? Mialabym jasniejsze refleksy? Blond? Rude?
OdpowiedzUsuńNic by nie było, zero efektów, szamponetka nie rozjaśnia.
UsuńMarto nagrywaj więcej snapów ze swoją buźą :3 jesteś taka śliczna! :)
OdpowiedzUsuńOk, ok, dziękuję :)
UsuńLubisz swoich "teściów"? ^^
OdpowiedzUsuńO której zazwyczaj wstajesz? :)
OdpowiedzUsuń7-8 jak mam wolne :)
UsuńO matko, ja jak mam wolne potrafię spać do 13 :D Podziwiam.
UsuńSzkoda dnia :)
UsuńMartusiu,ja mam pytanko odnośnie pasty oczyszczającej Ziaja liscie manuka.. czy nakładać ją już na oczyszczoną twarz,czy można nią umyć twarz z podkładu,bo w sumie nie wiem jak ją traktować,jak paste myjącą czy bardziej jak maseczke :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam pytanie :) Marto, masz jakiś sposób na wypadanie brwi? Zawsze miałam gęste, lecz ok. pół roku temu włoski zaczęły masowo wypadać. Olejek rycynowy niewiele daje, męczę się z rzadkimi brwiami do dziś. Jeśli znasz jakiś cudowny sposób, który nie doprowadzi mnie do bankructwa (znając ceny odżywek do rzęs....), podziel się nim :) pozdrawiam, jak zwykle pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńOdżywki, ale te tańsze :) Kup Long 4 Lashes do brwi, zapłacisz w promocji około 30 zł a wystarczy Ci na pół roku stosowania :) Efekt na pewno będzie.
UsuńChętnię wypróbuję szampon z Planety na moich włosach skoro tak polecasz kręconowłosym... :) muszę poszukać go u mnie w mieście. Co do balsamu z Nuxe, jest super, ale z czasem konsystencja robi się dziwna, zbita i na ustach wygląda to tragicznie :(
OdpowiedzUsuńTeż mam balsam do ust Nuxe, uważam że to jeden z lepszych produktów do ust :)
OdpowiedzUsuńczy szampony kallosa nadają się do codziennego mycia włosów? i są silnie oczyszczające czy takie łagodne? :D
OdpowiedzUsuńZależy od włosów, są raczej po stronie silnych więc nie każdym włosom będzie takie mycie na co dzień odpowiadać :)
UsuńNiestety moje włosy są bardzo niepodatne na wszelkie zabiegi modelujące i koloryzujace więc aby nie wystarczyć przechodniów przed wyjściem spędzam długie godziny przed lustrem aby je ujarzmic :-) Dlatego moja ulubiona fryzura nazywa się artystyczny nieład!
OdpowiedzUsuńOooo nie, miałam balsam mango z tej afrykańskiej serii i to najgorsze opakowanie ever. Co z tego, że estetyczny prostopadłościan, skoro musiałam ściskać je z całej siły JUŻ NA POCZĄTKU, żeby cokolwiek wydostało się na moją dłoń. Działanie nie jest aż tak rewelacyjne. Skład szamponu też nie jest jedyny w swoim rodzaju, spokojnie znajdzie się podobne i na pewno nie w tak wkurzającym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.