Modowi ulubieńcy wiosny - jeansowa kurtka, idealne jeansy, najlepsze t-shirty, białe Conversy, espadryle, plecak i zegarek

Jako zdecydowanie ciepłolubna osoba niesamowicie się cieszę, że mogłam schować na dno szafy wszystkie zimowe kurtki i płaszcze. Mam nadzieję, że nie będę musiała wyjmować ich przynajmniej do października, a tymczasem zapraszam Was dzisiaj na moich kilku modowych ulubieńców ostatnich tygodni, którzy umilali mi coraz to piękniejsze dni. Koniecznie nie zapomnijcie napisać mi w komentarzu o Waszych typach!

Jeansowa kurtka i pierwszy od dawna plecak

_______________

O tym, że poszukuję klasycznej i prostej jeansowej kurtki pisałam Wam tutaj. Choć w sklepach nie mogłam znaleźć nic dla siebie, z odsieczą nadszedł second hand, w którym znalazłam dosłownie mój wymarzony model. Na szczęście, bo byłam już bliska zakupu tej z Zalando. Kurtka jest prosta, w jednolitym kolorze, nie za krótka i nie za długa, nie za szeroka w ramionach i ma dodatki w złotym kolorze, czyli tak jak lubię. Dodatkowo kosztowała mnie całe 20 złotych! Żałuję, że mam obecnie znacznie mniej czasu na lumpeksowe szaleństwa, bo tego typu perełek udało mi się tam już znaleźć sporo! W kurtce mogłyście widzieć mnie na moim instagramie. Ostatnio bardzo często w niej chodzę i wyparła troszeczkę moje ukochane ramoneski. Mam wrażenie, że w tym kolorze od razu wygląda się promienniej :)

Denim 👌 #outfit #ootd #fashion #denim #denimjacket #jeans #fashiondiaries #whatiworetoday #selfie #mirrorselfie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Marta Grzegorzak (@martagrzegorzak) 26 Kwi, 2016 o 7:58 PDT

Plecak to za to zakup dziesięciolecia, dosłownie! Jestem typowo torebkowa i nawet na wycieczki rowerowe zabieram po prostu torebki na długim pasku, przerzucane przez ramię. Nie pamiętam kiedy raz ostatnio nosiłam plecak, ale było to na pewno gdzieś w podstawówce. Ten brązowy z frędzlami skusił mnie jeszcze podczas zimowych wyprzedaży w Bershce i wtedy pokazywałam Wam go na snapie (urodaiwlosyblog). Kupiłam go głównie ze względu na niską cenę, ale okazało się, że do wielu rzeczy mi pasuje no i oczywiście jest szalenie wygodną opcją. Towarzyszył mi podczas mojego wyjazdu majówkowego, gdzie zdążył już być ze mną w trzech krajach :)

Choć nie zamierzam porzucić moich ukochanych torebek, plecak to miła odmiana od bolących ramion :) Potrafi całkiem fajnie odświeżyć całą stylizację! 

Najlepsze t-shirty ever!

_______________

Jak wiecie, uwielbiam klasyczne t-shirty. Nie ma nic lepszego niż jeansy i t-shirt, ale tak naprawdę trudno o te dobre gatunkowo. Całkiem niedawno odkryłam naprawdę świetne i porządne t-shirty za całe 10 zł! Dorwałam kilka przypadkowo podczas zakupów domowych w Kiku (były przecenione chyba z 19 zł) i szybko okazało się, że mogłyby spokojnie kosztować kilkadziesiąt razy tyle. Ich skład to 100% bawełna i są produkowane przez polską firmę. Nie rozciągają się ani nie skręcają im się szwy, co jest nagminne przy t-shirtach chociażby H&M-u. Poza białymi kupiłam również kilka w paski i także nie mogę im niczego zarzucić. Bawełna jest dość gruba a nie cienka i prześwitująca, a do wyboru są koszulki z dekoltem okrągłym i w serek. Dla mnie bomba!

Idealne, proste jeansy

_______________

Z jeansami mam spory problem - jestem dość szczupła, a do tego nienawidzę nieprzylegających jeansów. Większość niestety szybko się rozciąga, zmieniając rozmiar o jeden lub nawet o dwa w górę, po czym w moim przypadku nadają się już do wyrzucenia. Jakiś czas temu odkryłam jednak świetne jeansy w C&A. Jest to mój pierwszy model tej firmy i szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie zaglądałam tam w poszukiwaniu spodni. Tak naprawdę skusiłam się na nie po kilku godzinach bezskutecznego poszukiwania dobrych jeansów, bo miały prosty, klasyczny krój i naprawdę dobrze leżały. Zakup w ciemno okazał się strzałem w dziesiątkę, bo ten model nie rozciąga się wcale, nawet dobrych kilku praniach spodnie mają ciągle ten sam krój (i rozmiar! ;)). Zdecydowanie nie będzie to moja ostatnia para jeansów z C&A. Mój model to ten.

Miłego dnia ❤ #hello #outfit #ootd #preppy #simple #selfie #mirrorselfie #fashion #fashiondiaries #whatiworetoday #style

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Marta Grzegorzak (@martagrzegorzak) 12 Kwi, 2016 o 3:38 PDT

Ulubione buty tej wiosny - espadryle i białe Conversy

_________________

Choć uwielbiam kobiece i eleganckie buty, na co dzień śmigam jednak w tych najwygodniejszych. Obecnie najczęściej zakładam dwie pary - granatowe espadryle i białe Conversy. Obie są szalenie wygodne, choć o dziwo to w espadrylach chodzi mi się jak w kapciach. Co ciekawe, mają dość grubą i porządną jak na ten typ obuwia podeszwę, która sprawdziła się podczas spacerów po chorwackich, pełnych kamieni plażach. Poza tym, mimo że są kapciowate, uważam je za urocze :) Swoje kupiłam tutaj, a planuję dokupić jeszcze takie białe. Conversy to już klasyka i nieodłączny element każdej wiosny i lata. W tym sezonie katuję białe! Możecie je kupić tutaj.

Biały Swatch

_______________

Jak widać mam coś do bieli i granatu tej wiosny :) Zegarek ze zdjęcia dostałam od chłopaka parę lat temu i mam do niego bardzo duży sentyment, ale noszę go głównie wiosną i latem, bo najbardziej pasuje mi do wiosenno-letnich strojów i opalonej skóry. Uwielbiam go za jego prostotę i klasykę! Jako, że moja skóra powoli łapie pierwsze promienie słońca, coraz chętniej go zakładam. Mój model to LW134C :) 

***

A co Wy nosicie obecnie najchętniej? :)