Jeśli chcecie wiedzieć, jak w naturalny i bardzo prosty sposób przemienić swojego kłosa tak jak na zdjęciu poniżej, zapraszam do czytania :)
Mimo, że nie mam cienkich włosów, nie mam ich też bardzo grubych. Nie posiadam też doczepów, jak większość hollywoodzkich gwiazd :) Za każdym razem po zrobieniu kłosa denerwowało mnie, że zamiast tak:
wygląda tak:
A że włosy mam, jakie mam i nie bardzo uśmiecha mi się doczepianie sztucznych tylko po to, aby mieć grubsze warkocze, musiałam jakoś sobie poradzić. Kombinowałam, kombinowałam, aż wykombinowałam! :) może dla niektórych jest to rzecz oczywista, ale dla mnie była odkryciem roku, więc postanowiłam się nią podzielić. Jeśli jeszcze nie znacie sposoby na grubego kłosa zapewniam, że zaskoczy Was jego prostota.
Jedyne co trzeba zrobić, to złapać za każdy, ale to każdy kosmyk w taki sposób:
i wyciągnąć go o kilka centymetrów do góry, o tak:
Postąpić tak należy z każdym kosmykiem do samej góry.
A oto efekt na moich włosach :)
Dajcie znać, czy same nosicie kłosy, czy wiedziałyście o tym sposobie, a jeśli nie, to czy Wam się przyda! :) chętnie przeczytam wszystkie komentarze.
PS. zmieniłam adres bloga na łatwiejszy, mam nadzieję, że nie będzie z tego tytułu jakichś kłopotów z obserwatorami czy coś :)
68 komentarzy
JAKIE WŁOSY ;ooooo < marzyciell > Żebym ja jeszcze umiała robić kłosa :(
OdpowiedzUsuńChciałam napisać że moje nie umie robić na moich włosach, ideę kłosa znam niestety jak koleżance poniżej włosy mi wyłażą, no ale jak zejde z cieniowania to zrobię takiego kłosa, że ho :D
UsuńNiestety moje włosy w kłosie wyglądają okropnie bo poszczególne włoski odstają, a do tego każdy w inną stronę, ale jestem zadziwiona! Nie sądziłam, że w taki łatwy sposób można uzyskać taki efekt! Pozdrawiam, Caro. :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny
OdpowiedzUsuńprosty trick, a jaki efekt!
Znam ten trick, dowiedziałam się o nim chyba z YT :) Rzadko noszę kłosy, nie umiem go sobie samodzielnie zrobić, zawsze kumpela mi robi jakieś cudeńka, a do tego mam włosy trochę za ramiona i są wycieniowane, więc będą pewnie wypadać z kucyka..
OdpowiedzUsuńsuper masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńSuper trick tylko najpierw to ja musze sie nauczyć robić kłosa :D
OdpowiedzUsuńJeju piękny ;) Chciałabym mieć takie długie włosy ;)
OdpowiedzUsuńNosimy, znałyśmy, podoba! ;)
OdpowiedzUsuńHaha, ja się nauczyłam robić kłos, ale zwykłego warkocza nie umiem :P A co do sposobu to sama na niego wpadłam jakiś czas temu, bo denerwował mnie taki cienki kłos :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, a właścicielka jeszcze bardziej!
OdpowiedzUsuńja właśnie dzisiaj miałam kłosa na moich włosach (więc w wersji short) :)
OdpowiedzUsuńużywam tego sposobu zawsze, bo inaczej wygląda jak ogon myszki.
nawet nie umiem robić kłosa ale bardzo ładnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńWow swietny pomysl :) ale to by sie nie sprawdzilo na moich kreconych wlosach :(
OdpowiedzUsuńSprytnie bym powiedziała;D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kłosa, jednak miałam dokładnie ten sam problem co Ty. Przy najbliższej okazji wypróbuję Twoją metodę :)
OdpowiedzUsuńP.S. Jestem totalnie oczarowana Twoim blogiem! :)
świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńi super ten kłos ;D
Zapraszam do obserwowania http://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/
Świetny sposób na optyczne zagęszczenie! :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda, ja mam na razie za krótkie włosy do kłosa, ale coś tam próbowałam :) Naprawdę mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię :) ostatnio w ogóle lubię artystyczne warkocze ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam na sobie kłosa ale efekt zagęszczenia rzeczywiście super :)
OdpowiedzUsuńśliczny kłos :) hm...właśnie słyszałam o tej mące ziemniaczanej ale czy ona mnie nie zapcha ? bo niestety moja cera lubi się zapychać :/ pozdrawiam i również obserwuje :)
OdpowiedzUsuńO, przyda mi się jak już zapuszczę włosy ;_; Zazdroszczę Ci Twoich ^^
OdpowiedzUsuńale pięknaaaaaaaaaaaaaaaa zdjęciaaaaaaaa!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,zapraszam;)
Śliczny kłosek :) Sama muszę poczekać aż włosy trochę urosną. Teraz są zbyt krótkie na taką fryzurkę ;x
OdpowiedzUsuńjak kazdemu;d;)
OdpowiedzUsuńEfekt push up!:D Ale na cienkich też fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńznałam teorię, ale zdjęcia przemawiają lepiej ;) piękny kłos, piękne włosy, rzeczywiście mamy podobną długość!
OdpowiedzUsuńW ogóle warkocze są o wiele korzystniejsze dla naszych włosów bo nie niszczymy ich jak w przypadku wiązania gumką. Poza tym ja nie mogę ich już wiązać bo mam je za długie i za grube - głowa boli po półgodziny niemiłosiernie. ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
me gusta, pięknie, pięknie !
OdpowiedzUsuńkłosy są piękne, naucz mnie tylko takie robić a będę w nim pomykac codziennie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny warkocz! :) i fajny blog ;) dodaję do śledzonych i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńszelkaszel.blogspot.com
Mhm, w złotych :) jeśli nie masz jakoś super przesuszonych ust, to to jest lepsze niż wszelkie carmexy, nivejki, cokolwiek, nawet balsamik the body shop ;)
OdpowiedzUsuńsposób idealny dla moich lichych włosów :)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny kłos! 100 lat nie miałam warkocza, ale za to dziś zaszalałam i zrobiłam kok z wypełnieniem i wyszedł ładny:)
OdpowiedzUsuńmi osobiście kłosy bardzo się podobają. efekt zwiększania objętości - świetny!
OdpowiedzUsuńna razie mogę tylko o takim pomarzyć, bo moje włosy są zupełnie krótkie ;))
Uwielbiam kłosa ! zwykle mam takiego cieniutkiego ale spróbuje zrobić tak jak piszesz i mam nadzieje że będę się cieszyć z pięknego, grubego i wielkiego kłosa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ładny kłos;) i uśmiech!
OdpowiedzUsuńaaale masz mega włosy <3
OdpowiedzUsuńjutro robię kłosa ;)
nie umiem robić kłosa :(
OdpowiedzUsuńNie potrafię zrobić kłosa, twój wyszedł bardzo ładny
UsuńI love the plait!
OdpowiedzUsuńthe-renaissance-of-inner-fashion.blogspot.co.uk
a ja nie umiem robić kłosa ;(
OdpowiedzUsuńPiękne włosy wcale nie takie cienkie, fryzurka cudna, tylko kłosa nie umiem pleść;p;p często nosze francuza, albo takie tam zawijańce dookoła głowy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUmiem go robi,ale włosy mam niestety zbyt krótkie;/
OdpowiedzUsuńPiękny kłos!! Ale Ty jesteś ładna!
OdpowiedzUsuńpiękny ten Twój warkocz! U mnie, obawiam się, za dużo cieniowania na głowie :/
OdpowiedzUsuńZawsze tak robię z kłosem :D
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam warkocze, kłosy, plecionki, wszystko :)
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy ;)
pozdrawiam :)
piekny klos:)
OdpowiedzUsuńWow beautiful!!! take a look on my blog and if you like we can follow each other?
OdpowiedzUsuńbesos, desde España, Marcela♥
fajny kłos ;) też tak robię dla dodania objętości, bo mam cieniutkie włosy ;p
OdpowiedzUsuńah tylko pomarzyc o takim kłosie z moimi krótkimi włosami ;p
OdpowiedzUsuńświetnie to wyglada,musze sie nauczyc go robic ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kłosy, ale mam za krótkie i za cienkie włosy aby wyglądało to tak pieknie jak u Ciebie..
OdpowiedzUsuńczasem właśnie tak wyciągałam włosy żeby kłos nie był za cienki:)
śliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona fryzura rowniez jest klos i powiem Ci ze nei raz sie zastanawialam jak go pogrubic... jak tylko bede dzis zaplatala mojego to wyprobuje to co pokazalas :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Zakochałam się w Twoich włosach!! Są przepiękne:D Tak z ciekawości.. długo zapuszczasz??
OdpowiedzUsuńpiekny klos :) rowniez tak robie i wtedy wlosy naprawde wygladaja na grubsze a przy mojej dlugosci ciezko o grubego klosa :) tyle ze nie chce mi sie zazwyczaj kazdego kosmyka wiec robie to nie starannie i wyglada moj klos na artystyczny nie lad :D
OdpowiedzUsuńoj slicznie!zebym to ja umiala robic klosa...aa i nie amm az tak pieknych i dlugich włosów jak twoje
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńmuszę się nauczyć robić kłosa
OdpowiedzUsuńŚwietne! Mam nadzieję, że na moich włosach też to wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńPiękny kłos, ja jeszcze nie próbowałam na swoich włosach, ale może kiedyś...:)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować u siebie taki trik, bo mój kłos wygląda biednie :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.