Moje poszukiwania ideału w kategorii "podkłady" trwały od dawna, na długo przed założeniem bloga, jednak nawet tutaj mogłyście coś o tym poczytać, choćby w niepochlebnym poście o podkładzie KOBO. Zrezygnowana kilkoma kiepskimi zakupami pod rząd spytałam Was wtedy o Wasze podkładowe hity i wiele z Was poleciło mi Revlon Colorstay (wersję do cery tłustej i normalnej).
Oczywiście, nie usłyszałam o nim wtedy po raz pierwszy, jednak ciężko było mi uwierzyć w te wszystkie wychwalające recenzje na blogach i vlogach. Odstraszały mnie głosy o tym, jakoby miał być on "zbyt ciężki" oraz oczywiście regularna cena - 69 zł. Po Waszych zapewnieniach, że jest to naprawdę świetny produkt pogrzebałam trochę w drogeriach online, gdzie można kupić go za ok. 30 zł, nie chciałam jednak ryzykować. Na pomoc przyszedł mi Douglas :)
Całkiem przypadkiem natknęłam się na promocyjną cenę - 44 zł. Jak się domyślacie bez wahania skusiłam się na buteleczkę, głównie dzięki Wam. No cóż, nie żałuję!
Z natury jestem bladziochem, o czym pisałam Wam już nie raz, ale na szczęście wcześniej sprawdziłam swatche odcieni w internecie. Wahałam się pomiędzy odcieniem najjaśniejszym - 110 ivory a drugim w kolejce - 150 buff. Oba są bardzo jasne, jednak 110 jest prawie porcelanowy, tak więc sugerując się swatchami wybrałam 150 buff. Dla mojej cery jest on idealny i podejrzewam, że będzie taki dla wszystkich bladolicych :)
Szczerze mówiąc bałam się tego ciężkiego efektu, o którym mówiła pewna część posiadaczek Colorstay, okazało się jednak, że produkt ten jest MAGICZNY. Nie wiem na jakiej zasadzie działa i podejrzewam, że nawet nie chcę wiedzieć, ale zakrywa tylko to, co powinien. Inteligenty podkład? :)
Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć, jak świetnie wyrównuje koloryt i zakrywa wszystkie naczynka a jednocześnie nie kryje pieprzyków. Zachowuje się identycznie na całej twarzy. Kto mi to wyjaśni? :) Polecam powiększyć zdjęcie:
Bez dalszych zachwytów i refleksji, pora przejść do bardziej treściwej recenzji :)
Do kupienia w większych drogeriach, takich jak Douglas czy Superpharm. Regularna cena niestety nieco wysoka, bo 69 zł, jednak często można trafić na promocje, tak jak ja :) Na allegro czy w drogeriach internetowych ok 30 zł.
Idealnie. Jak już wspomniałam wcześniej, kryje tylko to, co powinien. Jedna warstwa daje bardzo naturalny, ale odpowiedni efekt, dwie zakrywają już praktycznie wszystko. Poza tym, świetnie matuje. Przyprószony pudrem trzyma się cały dzień bez skazy. Nie spływa, nie roluje się, nie znika z twarzy, nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek. Czego chcieć więcej?
Dosyć płynna, lubi spływać z dłoni przy nakładaniu. Dobrze rozprowadza się za równo palcami jak i pędzlem. Nie próbowałam aplikacji gąbeczką bo... nie było takiej potrzeby. Wykorzystuję ją tylko, kiedy jakiś podkład nie chce pracować z palcami lub pędzlem.
Jak u większości płynnych podkładów. Zmniejsza ją jedynie BRAK POMPKI, przez co zazwyczaj wylewa mi się więcej podkładu niż powinno. Próbowałam dopasować do buteleczki pompki z innych podkładów, jednak żadna nie pasowała. Tutaj niestety nie obejdzie się bez zastrzeżeń.
Podsumowując całą recenzję:
- odpowiednio jasny odcień
- "inteligentne" krycie :)
- wyrównuje koloryt
- rozświetla
- dostępność
- matuje
- bardzo trwały
- nie wysusza i nie podkreśla suchych skórek
- brak pompki!
- niektórym może przeszkadzać alkoholowy zapach, dla mnie nie jest on jednak problemem.
4,5/5
Nie mogę dać piątki ze względu na brak tej nieszczęsnej pompki. Gdyby nie ten fakt, wszystko byłoby idealnie. Zdecydowanie moje KWC! Na pewno kupię go ponownie, jednak nie w regularnej cenie. Będę polować na promocje :)
59 komentarzy
wow.. piekny naturalny efekt, aż sama się zastanowię nad zakupem, ale najchętniej jakiś mały tester na próbę ... :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie od dawna. Ceny w Douglasie są powalające, zdecyduję się pewnie na allegro :)
OdpowiedzUsuńHebe 40 zł:)
Usuńbardzo lubie ten podklad. wlasnie mam resztkena dnie i kilka innych podkladow, ale na pewno bede do niego wracac. w sumie zuzylam juz trzy buteleczki.
OdpowiedzUsuńi kupuje zawsze na allegro, nie ma sie czego bac. po prostu w Polsce z Revlona robia dziwnie droga firme, ktorej podklady kosztuja 70zl. Za granica jest o wiele tansza
a mnie nie zachwycił, mimo, że to dosyć dobry podkład
OdpowiedzUsuńtakże miałam odcień 150
Też poluję na niego już od jakiegoś czasu... Kiedyś na pewno go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńHebe 40 zł:)
UsuńChyba się zdecyduję na niego :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ładnie kryje. Kiedyś pewnie i ja się na niego skuszę :P
OdpowiedzUsuńMożna go kupić w Rossmannie?
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo, to nie :)
Usuńkiedyś widziałam je w Rossmannie była wyprzedaż chyba za 49 zł ;)
UsuńO, to świetnie, nawet nie wiedziałam :) w moim Rossmannie go nie ma, pewnie w jakichś większych :)
UsuńJeśli zauważę go na jakiejś promocji, to poważnie się zastanowię. ;)
OdpowiedzUsuńMam go, tylko w kolorze najjaśniejszym ;) Uwielbiam go! Tylko tak jak Tobie przeszkadza brak tej pompki.
OdpowiedzUsuńsuper review, thanks! :-)
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
natalijayasmina-b.blogspot.com
mój ulubiony podkład! :) nawet kolor mam ten sam, tyle, że ja kupowałam w ciemno przez internet ;)
OdpowiedzUsuńteż uważam że brak pompki jest sporym minusem. Ale podkład faktycznie świetny zwłaszcza na sezon jesień/zima. Za to miałam z nim problemy latem. Zdecydowanie był za ciężki (wersja do cery suchej). Teraz jest idealnie :)
OdpowiedzUsuńJak na razie jest moim faworytem (mam wersję do suchej skóry) :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! ja mam do mieszanej i sprawdza sie rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńPoluję na niego już jakiś czas, ale boje się tego, że zapycha pory..
OdpowiedzUsuńNie zapycha, nie bój się :)
UsuńPaznokcie naturalne :) To w takim razie żałuję, że nie sięgnęłam po niego w Super Pharm bo ostatnio był za 39zł :)
UsuńTeż o nim myślałam, ale jakoś boję się zapchania.....ale pewnie w końvu go przetestuję
OdpowiedzUsuńDużo plusów i bardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńEfekt po jego aplikacji jest zniewalający! I tak naturalność... Oj, chyba jak skończę mój Max Factor, to się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńciekawy, na pewno spróbuję - ale też jak bd na promocji :) / http://murphose.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJuż wiem jaki będzie mój nastepny podklad gdy mój aktualny mi się skończy :)
OdpowiedzUsuńoj brak pompki, dla mnie odpada, podobnie jak słynny Double Wear, choć podobno można dokupić osobno pompkę.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim wiele dobrego i sama zastanawiałam się czy jest on rzeczywiście taki cudowny. Po Twojej recenzji chyba go wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny o tym podkładzie dobrze się wypowiadają więc warto zapłacić troszkę więcej.
OdpowiedzUsuńNo to czekam na promocje bo właśnie czegoś takiego szukam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład i jest zdecydowanie moim ulubieńcem, ale niestety brak pompki spowodował że baardzo szybko mi się skończył (pewnie wylewałam za dużo...). Na pewno kiedyś jeszcze wrócę do niego mimo że sto razy bardziej wolałabym wersję z pompką ;)
OdpowiedzUsuńjak skończy mi się podkład z vichy na zimę to rozważam kupno tego lub z pharmaceris
OdpowiedzUsuńJa właśnie go używam i szczerze mówiąc, mimo, że utrzymuje się cały dzień w nie naruszonym stanie, to denerwuje mnie to, że wyglądam jakbym miała minimum 5kg tapety, naprawdę, chyba pozostaje mi winić za to złą aplikację(palcami).:(
OdpowiedzUsuńJa jestem na etapie poszukiwania jakiegoś dobrego podkładu na jesień/zimę. Ostatnio kupiłam podkład Dr.Hauschka, ale niestety nie mój kolor :/
OdpowiedzUsuńMam i lubię, muszę kupić już następną buteleczkę, chociaż gdyby miał pompkę stał by się idealny!
OdpowiedzUsuńUzywam innych rodzajów Revlona, ale muszę się w końcu i na ten skusić, bo tak jak i Ty słyszałam wiele, wiele dobrego. A skoro jestem zadowlona z jego nie tak wychwalanych braci, to co dopiero z takiego zachwalanego podkladu.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, wygląda jak magia! ;) też go zachciałam przez Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco :) chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z niego :) Ja uwielbiam i polecam zawsze :)
OdpowiedzUsuńStara wersja mnie niestety zapychała, może ta byłaby lepsza :)
OdpowiedzUsuńrówniez uzywam tego podkładu:) nawet ten sam odcień:)
OdpowiedzUsuńbloga obserwuje bo bardzo przypadł mi do gustu:)
pozdrawiam i zapraaszam do siebie:)
Ax
that is a pretty good foundation!!!but i am still looking for my perfect one!:)
OdpowiedzUsuńxoxo
P.S. Let us know if you would like to follow each other
Lots of kisses from Vancouver
http://style-squared.blogspot.ca/
bezapelacyjnie jest to obecnie moj numer jeden :) nawet brak pompki tego nie zmiani :)
OdpowiedzUsuńposiadam <3 i to mój ulubiony podkład na większe wyjście ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie wyruszam na zakupy :) Mam pecha co do podkładów, może ten poskutkuje :) miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńJa również zastanawiam się nad tym podkładem do cery mieszanej i tłustej. Powiedz czy kolor będzie idealny do jasnej żółtej/ ciepłej cery? Czy nie stanie się on różowy?
OdpowiedzUsuńMnie od tego podkładu odstraszyły recenzje, za szybko tężeje, ja lubię pomaziać się po twarzy i dobrze rozetrzeć podkład, poza tym chyba nie ma dla bladziochów kolorów, a nie lubię mieć maski!
OdpowiedzUsuńKochana, pisałam w notce, że odcień 110 jest typowo porcelanowym odcieniem dla każdej bladej cery :)
UsuńJest jedna pompka, która idealnie pasuje do Revlona :) Pompka od serum na zniszczone końcówki z Avon (zielone). Mam nadzieję, że pomogłam
OdpowiedzUsuńoooo, dziękuję Ci bardzo, pompka do Revlona to byłoby coś, zaraz zobaczę w katalogu :)
UsuńAle mi narobiłaś ochoty! ;o
OdpowiedzUsuń....i mnie przekonałaś! Szukałam i szukałam jakieś dobrej recenzji i w końcu znalazłam! Teraz tylko wybór koloru, ale chyba postawie na ten 150 ;) A wcześniej jakich używałaś podkładów,chodzi mi o kolorystykę jaką wcześniej stosowałaś ? ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem naprawdę blada, więc każdy podkład wybierałam w najjaśniejszym dostępnym odcieniu :) jeśli też wybierasz te najjaśniejsze wybierz 150, jeśli nie, 180 :) one nie różnią się jakoś diametralnie, także na pewno Ci podpasują, bo te pierwsze kolorki z Colorstay wszystkie są dosyć jasne :)
Usuńteż się czaje na niego już od jakiegoś czasu i chyba przy kolejnym zakupie podkładu w końcu sie skuszę
OdpowiedzUsuńmój najukochańszy podkład ♥ ideał :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczną cerę :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.