Cześć dziewczyny!
Trzy tygodnie temu pokazywałam Wam efekty stosowania olejku rycynowego przez trzy tygodnie (klik klik). Pisałam także wtedy, że pokażę Wam rezultaty po kolejnych trzech tygodniach i w tym celu właśnie przychodzę dzisiaj do Was :) Bez zbędnego rozpisywania się, ponieważ wszelkie potrzebne informacje znajdują się w poprzednim poście na ten temat.
Myślę, że po takim czasie przyszła pora na odstawienie olejku na jakiś czas. Wątpię, żebym osiągnęła za jego pomocą jeszcze lepsze efekty, dlatego sięgnę po niego z powrotem po dłuższej przerwie :) Obecnie zastanawiam się nad spróbowaniem którejś ze specjalnych odżywek typu RapidLash itd., jednak ceny tych specyfików skutecznie mnie odstraszają!
Co sądzicie, widać różnicę? Nie widać? :)
60 komentarzy
Po Twoim ostatnim poście również zaczęłam stosować olejek rycynowy, jednak zaczęły mi od niego wypadać rzęsy więc po nieco ponad tygodniu zrezygnowałam. Myślałam, że może tym razem rzęsy nie będą się buntować, ale najwidoczniej nie lubią olejku rycynowego. Oj tak.. też mnie strasznie korcą odżywki typu Rapidlash, ale faktycznie są bardzo drogie.. Może kiedyś załapiemy się na jakąś promocję ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, wielu osobom wypadają rzęsy po tym olejku! Kilka nawet pisało mi o tym tutaj i zastanawiam się, czy to nie jest aby znak, żeby nie stosować go tak blisko oczu... Ja zastanawiałam się ostatnio nad ukręceniem własnej odżywki do rzęs na podstawie składu którejś z gotowych :)
UsuńO widzisz nie wpadłabym na ten pomysł z kręceniem. To może być nowy blogowy hit :)
Usuńha! zabiorę się za to po powrocie z wakacji, chociaż boję się trochę stosować własnoręcznie zrobionych kosmetyków w okolicach oczu :)
UsuńTeż kiedyś myślałam o tym jednak nie mam doświadczenia z tworzeniem takich rzeczy z półproduktów więc wolałam odpuścić :D Ale może wspólnymi siłami jakoś uda nam się 'ukręcić' taką odżywkę :)
UsuńWypadanie rzęs jest jak najbardziej naturalnym efektem , gdyż te słabsze rzęsy wypadają, aby zrobić miejsce na nowe ;)
UsuńBardzo możliwe, jednak łatwo się przez to zrazić :) mi osobiście nie wypadały jakoś bardziej :)
Usuńja również stosuję na razie ponad tydzień, nic mi się nie dzieje, nie podrażnia, nic nie wypada więc będę smarować dalej :)
OdpowiedzUsuńJa stosuje od około 2 tygodni i tez widać efekty ;)
OdpowiedzUsuńCo do Twoich efektów, to te dwa zdjęcia tak się różnią, ze cięzko powiedzieć. Poza tym na jednym masz oczy na wpół zamknięte, więc długośc też nie za bardzo jest jak porównać
OdpowiedzUsuńNo niestety :) w poprzednim poście pisałam o tym, że nie mam innego zdjęcia przed. W ogóle nie wierzyłam, że olejek przyniesie jakiekolwiek efekty i nie planowałam publikować tego na blogu :) to pierwsze zdjęcie wynalazłam gdzieś w starych zbiorach :)
Usuńrzeczywiście, efekt widać, rzęsy są gęstsze, ciemniejsze i dłuższe.
OdpowiedzUsuńgratuluję systematyczności, opłacało się.
to prawda :)
Usuńja stosowałam olejek ale przestałam:)
OdpowiedzUsuńJa po jednokrotnym jego użyciu miałam dość. Potoki mi się wylewały z oczu..:( Bardzo ładnie zagęścił Ci rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńmoże za dużo nakładałaś? mi też kilka razy się tak zdarzyło, kiedy olejek wpadł mi do oczu :)
UsuńU mnie olejek nie sprawdził się, rzęsy zaczęły wypadać mocniej niż przed kuracją :(
OdpowiedzUsuńoch, kolejna osoba, u której olejek rycynowy powoduje wypadanie ;/
Usuńwłaśnie ze względu na to wypadanie u niektórych boję się zacząć go stosować...
UsuńNa początku wypadają bo wylatują te najsłabsze, ale te co na ich miejsce rosną są na pewno mocniejsze i dzięki temu rosną dłuższe. (wydaje mi się, że nie pomoże ten sposób tym co są uczuleni na olejek rycynowy, ale to tylko moje spostrzeżenie). W każdym razie widzę na swoim przykładzie i kilku koleżanek, że na początku używania każdej wypadają rzęsy (do kilku pierwszych dni), ale później są pozytywne efekty :)
Usuńyyyy, a widać? :) bo ja chyba nie widzę.. ale może to kwestia zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńno nie wiem, ja widzę zagęszczenie i przyciemnienie, to na pewno :) a na żywo, że są dłuższe i mniej sztywne :)
UsuńRóżnicę widać ale tylko dlatego, że na zdjęciu po kuracji oko jest zamknięte a nie lekko otwarte jak przed kuracją!!
UsuńRóżnicę widać zdecydowanie! U mnie olejek rycynowy również przyniósł podobny efekt :)
OdpowiedzUsuńdobrze, ze nie wypadały Ci rzęsy jak niektórym dziewczynom :)
UsuńWidać różnicę, oj muszę zacząć moje rzęsy reanimować :)
OdpowiedzUsuńWidać efekty ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt!:) Ja po ok. 2 tygodniach odstawiłam olejek z lenistwa. Ale muszę do niego wrócić, bo widzę ogromną poprawę nawet teraz, gdy już go nie używam:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! :)
UsuńWidać, że są lepsze po olejku :) sama myślę czy spróbować z nim :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może zadziała :)
UsuńWidać, widać :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt daje olejek rycynowy :) Widać od razu różnicę ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Widać różnice :) już kilka razy podchodziłam do tej kuracji, ale zawsze zapominałam ;p
OdpowiedzUsuńteż mam problem z systematycznością ;D ale jak położę sobie koło łóżka to pamiętam :)
UsuńKiedyś używałam, chyba wrócę do tej kuracji :) Ja widzę różnice :D
OdpowiedzUsuńchyba też zacznę,kiedyś używałam i rzęsy były jakby mocniejsze ;) u Ciebie widać przyciemnienie ;))
OdpowiedzUsuńfaktycznie widać rezultaty
OdpowiedzUsuńjest różnica
OdpowiedzUsuńładny efekt, ale szału nie ma raczej...
OdpowiedzUsuńdobre efekty udało Ci się osiągnąć , ja znając siebie nie byłabym systematyczna w takiej pielęgnacji , obecnie szukam odżywki do rzęs w dobrej cenie
OdpowiedzUsuńja też nie jestem najbardziej systematyczną osobą :) ale dałam radę!
UsuńZdecydowanie widać różnicę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam odżywkę Mavala za ok. 50zł, u mnie dała rewelacyjny efekt :)
OdpowiedzUsuńzaraz do Ciebie zerkam, mam nadzieję, że pisałaś o niej na blogu! :)
UsuńEfekt świetny, chyba zacznę regularnie z powrotem stosować olejek rycynowy ;)
OdpowiedzUsuńHmmm...A może rzęsy po olejku wypadają bo są zbyt słabe i tym sposobem robią miejsce na nowe mocniejsze rzęsy?Co o tym myślicie?
OdpowiedzUsuńMożliwe, że tak jest, tylko kto odważy się spróbować przeczekać moment wypadania? :D możliwe też, że wypadają, bo są obciążone zbyt dużą ilością olejku :)
Usuńmi na samym początku rzęsy wypadały, gdy stosowałam ten olejek, ale nie zaprzestałam i efekt regeneracji i wydłużenia wrócił z podwojoną siłą ;D także, myślę że warto spróbować! ;D
OdpowiedzUsuńDopiero dziś zaczęłam :) Trzymajcie kciuki ! :D
OdpowiedzUsuńtrzymamy! :)
UsuńWydaje mi się że troche widać :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt. tylko, że z olejkiem rycynowym ważna jest regularność, tak jak piszesz. inaczej jednorazowe posmarowanie nic nie da ;)
OdpowiedzUsuńHej, siostra dobrze Cię zareklamowała to wpadłam, a tu taki świetny blog :)
OdpowiedzUsuńEfekty na pewno są widoczne, co do ser do rzęs to używam od ponad miesiąca FEG, efekty już są ogromne, zobacz sobie recenzje na KWC, bajka po prostu! A cena? Ok 50 zł :d
ooo, dzięki, zaraz sobie poczytam :) 50 zł całkiem znośnie :)
Usuńjhkgb;jb
OdpowiedzUsuńwitam was dziewczyny
OdpowiedzUsuńja uzywałam odzywki stimulash. fakt koszt 500zł za malutkie opakowanie jednak umiejetne stosowanie i odzwyka starcza na rok.
teraz stosuje na moje długie juz rzesy olejek ryzynowy tez jest super
tak 500 zł stimulash nie 50 !!
OdpowiedzUsuńodnośnie rapid lash to przeczytałam o skutkach ubocznych 1 składnika czyli isopropyl cloprostenate, a mianowicie są takie Działania niepożądane
OdpowiedzUsuńBardzo często: nadmierny wzrost rzęs (do 45% chorych w pierwszym roku), przekrwienie spojówek (do 44% chorych w pierwszym roku), świąd (do 14% chorych w pierwszym roku). Często: powierzchniowe punktowe zapalenie rogówki, nadżerka rogówki, uczucie pieczenia w oku, podrażnienie oczu, alergiczne zapalenie spojówek, zapalenie brzegów powiek, pogorszenie ostrości widzenia, astenopia, obrzęk spojówki, uczucie obecności ciała obcego, uczucie suchości oka, ból oka, światłowstręt, łzawienie, wydzielina z oka, zaburzenia wzroku, wzmożona hiperpigmentacja tęczówki, ściemnienie rzęs, ból głowy, nadciśnienie tętnicze, zaczerwienienie powiek, świąd powiek, hiperpigmentacja skóry wokół oczodołu, nieprawidłowe wyniki testów czynnościowych wątroby. Niezbyt często: kurcz powiek, torbielowaty obrzęk plamki, retrakcja powieki, zapalenie tęczówki, krwawienie do siatkówki, zapalenie błony naczyniowej oka, zawroty głowy, obrzęk powieki, nadmierne owłosienie, nudności, astenia.
Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.