Cześć dziewczyny!
Nie jestem dobra w pilnowaniu terminów, przegapiłam pierwsze urodziny bloga i pewnie przegapiłabym czas na roczne podsumowanie włosowej pielęgnacji, gdyby nie jedna z Was, która zostawiła mi komentarz pod postem z podsumowaniem półrocznym, O TUTAJ. Pomyślałam, że warto wrzucić Wam porównanie włosów z lipca 2012 i z lipca 2013. Dzisiaj nie mogę uwierzyć w to, że w lipcu ubiegłego roku określiłam swoje włosy jako "prezentujące się bardzo dobrze" :) Jestem bardzo ciekawa co uda mi się Wam pokazać za rok :)
Żałuję, że na powyższych zdjęciach nie widać wyraźnie, jak bardzo urosły. Na pierwszym z nich włosy sięgają ledwo za łopatki, na drugim natomiast za talię. Mimo, że w lipcu 2012 prezentowały się jako tako, okazało się później, że jest to tylko złudny efekt wizualny, uzyskany pielęgnacją silikonową.
Uważam, że moim włosom wciąż wiele brakuje, dlatego ciągle mam motywację, aby dążyć do wyznaczonego sobie celu :) Po tym roku nauczyłam się, że w moim przypadku kosmetyki to jedynie 30% sukcesu, a pozostałe 70% to odpowiednie traktowanie włosów i indywidualnie dobrana pielęgnacja. Świadczy o tym chociażby to, że na dzień dzisiejszy nie mogę podać ani jednego włosowego kosmetyku, który ZNACZNIE wpłynął na stan moich włosów. Mogę za to "posądzić" o to szereg półproduktów, olejowanie, siemię lniane, hennę i fakt, że udało mi się poznać moje włosy oraz dowiedzieć się co lubią, a czego nie.
Co sądzicie? Widać różnicę? :)
56 komentarzy
Oczywiście, że widać choć 1 zdjęcie było źle zrobione i nie jest to tak widoczna różnica jak w rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńNo niestety, ah te początki :)
UsuńZdecydowanie widać różnicę :)
OdpowiedzUsuńWłosy wyglądają na zdrowsze a pozatym dłuższe... ah, jak ja bym chciała mieć takie długie włosy :)
Kwestia czasu! :)
UsuńWidać różnicę!
OdpowiedzUsuńMasz rację, ta z Essence wysycha trochę dłużej, to pewnie dlatego;)
OdpowiedzUsuńA różnicę widać, te włosy po prawej wyglądają naprawdę na zadbane! I ta długość, zazdroszczę :)
masz rację, nie wpadłam na to, że to może być kwestia schnięcia :)
Usuńwow! jaka różnica! masz piękny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, szkoda, że to henna a nie naturalny :)
UsuńHenna? Kurcze, bardzo podoba mi się efekt, jaki u Ciebie dała. To ta Khadi, o której wspominałaś kiedyś? :)
UsuńWidać, widać, ładne włosy :)
OdpowiedzUsuńAle ładne długie włosy. Znasz się dobrze na nawilżaniu i dbaniu o to by z takich do ramion urosły długie i zdrowe loki? Jeśli tak to odezwij się :P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tusz, mnie się nie kruszy może dlatego, że pod niego stosuje baze eveline :)
haha to nie tak hop siup :D
Usuńale mogę coś podpowiedzieć :D :*
UsuńMmmmm, taka cudowna długość. Aż się uśmiechnęłam jak to zobaczyłam. :D
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńMasz przepiękne włosy! Idealny kolor i ten blask! Cudowne, bardzo zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńWidać ogromną różnicę! :) teraz Twoje włosy wyglądają o niebo lepiej.. no i jest ich optycznie więcej :) zazdroszczę
OdpowiedzUsuńRadi
Właśnie wydaje mi się, że jest ich więcej nie tylko optycznie, ale ciężko to sprawdzić, bo nie wiem jaką miałam objętość kucyka rok temu :)
UsuńWidać różnicę, oj widać :) I do tego ta długość <3 Podoba mi się sposób w jaki układają Ci się włosy na tym aktualnym zdjęciu :) Szkoda, że moje są teraz takie nijakie ni to fale ni to proste..
OdpowiedzUsuńFale tak mają, moje czasem też wyglądają nijako :(
UsuńWłosy, tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńwidać, że baaardzo urosły, od razu to zauważyłam :) i są w bardzo dobrej kondycji :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo zdrowe włosy dlatego tak szybko Ci rosną! Wyglądają fenomenalnie i mogłabym się nimi zachwycać na każdym kroku, ale zaoszczędzę Ci spamu xx
OdpowiedzUsuńwielka zmiana! gratuluję :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że widać efekty :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy!:)
jestem pod wrażeniem !!!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! ale będę dzielnie walczyć o takie efekty jak Twoje ;)
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczę Twoje efekty za rok lub mniej! :)
Usuńale piekne włosy ;o
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy, ja dopiero mam zapuszczanie przed sobą, po drastycznym cięciu z powodu wypadania włosów :)
OdpowiedzUsuńŚcięcie często motywuje jeszcze bardziej :)
Usuńśliczne włoski :) widać progres, gratuluje :)
OdpowiedzUsuńWidać ogromną różnicę!:) Piękne włoski:)
OdpowiedzUsuńA ja tam widzę ogromny przyrost :) Gratuluję bardzo i podziwiam włosy na drugim zdjęciu.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają!
dziękuję!
UsuńI objętość i długość - brak słów :))
OdpowiedzUsuńKochana, włoski masz piękne. Pragnę znowu mieć taką długość włosów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńMasz o wiele więcej włosów i są przepiękne! :) Widać ich jędrność i idealną ilość nawilżenia. Długość też powala. Aż nie chce mi się wierzyć, że tyle dokonałaś w rok ;)
OdpowiedzUsuńMi też nie, na co dzień tego nie zauważyłam, dopiero po zdjęciach :)
Usuńale masz piękne włosiska! podziwiam pielęgnacja tak długich włosów to zdecydowanie coś ponad moje siły :)
OdpowiedzUsuńWcale nie jest taka trudna! :)
UsuńTeraz to dopiero są śliczniutkie! Warto dbać ;-)
OdpowiedzUsuńto prawda, że warto :)
UsuńJa o swoje włosy zaczęłam dbać dopiero niecały miesiąc temu :( ale już są pierwsze efekty! :D
OdpowiedzUsuńo, cieszę się, ciekawe co będzie dalej! :)
UsuńFajnie się układają te Twoje włoski. Moje też długie, ale proste jak druty :)
OdpowiedzUsuńTutaj są nawet lekko rozprostowane na szczotce, naturalne mam mocno falowane, a czasem chciałabym mieć proste :)
UsuńMasz naprawdę śliczne włosy. Ile ja bym dała za takie fale :) Jest różnica, jesteś kolejną osobą, dzięki której aż chce się walczyć o piękne włosy.
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
Usuń獨立主機 網頁寄存 域名 主機 服務器
OdpowiedzUsuńojej, też już tak chcę:D lubię moje włosy, ale w maju obcięłam je do ramion, po kilku nieudanych domowych zabiegach.. dużo malowania, rozjaśniania i moje włoski tego nie przeżyły. teraz wszystko jest ok, ale ta Twoja długość.. i ciecie.. i fale.. i to jak pięknie się układają.. rozpływam się:D pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńi dodaję do obserwowanych, będziesz moja kolejną włosową inspiracją:D
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.