wtorek, 1 października 2013

Tanie rozwiązanie: naturalnie pachnące wody toaletowe Yves Rocher

Cześć dziewczyny!

   Niestety, większość moich ulubionych zapachów do najtańszych nie należy, a że lubię pachnieć w każdej sytuacji, nie tylko od święta, posiadam w swojej kolekcji także takie buteleczki, które nadają się do użycia w wypadku mniej zobowiązujących okazji. W większości przypadków to przyjemne, dzienne zwyklaczki, których nie żal mi używać w momencie, kiedy przykładowo wychodzę z domu tylko na chwilę lub które mogę nosić w torebce na wszelki wypadek. Do tego typu zapachów należą wody toaletowe Yves Rocher z serii "naturalnej", czyli pachnące tylko i wyłącznie jedną nutą, będące przy okazji całkiem tanim rozwiązaniem :)

yves rocher vanilla

   Na zdjęciu widzicie akurat zapach waniliowy, jednak w ofercie firmy jest ich o wiele więcej. Zapachy zmieniają się w zależności od pory roku czy sezonu, niektóre pojawiają się zawsze, jednak w różnych wersjach, a niektóre to tylko edycje limitowane. Wszystkie odwzorowują (czasem bardzo wiernie, czasem mniej) pewien zapach występujący w naturze :) Obecnie możemy się zaopatrzyć w następujące buteleczki:

mango-marakuja
owoce leśne
malina
kokos z Malezji
wanilia 
dzika jeżyna
brzoskwinia 

20 ml - 19,90
100 ml - 39,90

  Wody Yves Rocher z tej serii to całkiem przyjemne, jednak niezobowiązujące zapachy. Dla fanek przenikających zapachów okażą się zbyt zwykłe, jednak dla zwolenniczek prostych, często słodkich nut mogą okazać się całkiem fajnym rozwiązaniem. Nie utrzymują się na skórze niesamowicie długo, standardowo kilka godzin, jednak sporo zależy od zapachu. Owocowe utrzymują się nieco krócej niż wanilia czy kokos. Wprawnemu węchowi nie zastąpią perfum, ponieważ nie rozwijają się na skórze i ciężko szukać w nich mniej lub bardziej skrywanych nut, jednak pachną bardzo ładnie, a dodatkowo są całkiem tanie! 

yves rocher vanilla

   Podejrzewam, że skuszę się na jakąś nową buteleczkę do torebki w związku z promocją z Instyle i Elle, która przypada na najbliższy weekend. Po wpisaniu kodu 310780 (przynajmniej taki figuruje na stronach elle i instyle) w sklepie online, jeden kosmetyk kupić możecie 30% taniej a drugi produkt do twarzy 50% taniej :)

Dajcie znać, czy znacie wody z serii naturalnej Yves Rocher? Jeśli tak, które podobają Wam się najbardziej? Jeśli nie, może macie ochotę przetestować którąś? :)


38 komentarzy

  1. ja niestety nie używałam takiej wody ale wydaje się być ciekawym kosmetykiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie rzeczy do kąpieli z tej firmy ale 'zapachy' raczej nie sa dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę zerknąc przy okazji na te wody toaletowe, może się w jakąś zaopatrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wanilia burbońska wygrywa... ;) Kokos u mnie zajmuje drugie miejsce, a za nim plasuje się malina ;) Do jeżyny jakoś nie mogę się przekonać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wanilia nie należy akurat to moich ulubieńców, ale jest ok :)

      Usuń
  5. mam kokosika <3 i uwielbiam! Wanilii nie wąchałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem jakiegoś zapachu z YR chyba w końcu się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie coś bardziej owocowego by się nadało.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam czasem kokoska, pachnie bardzo ladnie i naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kilka kosmetyków do ciała z YR o zapachu wanilii i bardzo mi się on podobał :-) Mam ochotę wypróbować jakieś małe niezobowiązujące psikadełko i może skuszę się na kokosową wersję :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kokos? Coś dla mnie:) Ale nie wiem, czy chciałabym pachnieć jak batonik bounty :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie ta waniliowa woda ma zapach waniliowego aromatu do ciast, ale i tak mam do niej sentyment, bo budzi miłe wspomnienia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham ich malonową wodę. Ale muszę spryskiwać się nią co chwilę, żeby czuć zapach.

    OdpowiedzUsuń
  13. W zeszłym roku, zimą używałam jabłka w karmelu i chętnie bym do niego wróciła. Dzięki za przypomnienie o zniżce, mam obie gazety, ale jakoś YR mi umknęło w tych kodach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam kilka i dla mnie są zbyt proste, wolę mocniejsze mieszanki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wanilia na pewno przypadłaby mi do gustu, kokos pewnie też ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam pytanie co do rabatów które są w Instyle i Elle. Zarówno jedna jak i druga gazeta posiada zniżki do wykorzystania w te same dni? :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na razie mam mgiełkę waniliową do ciała z The Body Shop i bardzo lubię jej zapach chociaż niestety mocno czuć w niej alkohol :/
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  18. trochę off topowo;) ale chciałam zaprosić Cię na październikową akcję maseczkową, szczeguły: http://testykosmetyczne.blogspot.com/2013/10/akcja-maliny-pazdziernik-miesiacem.html
    sama o maskach do twarzy ostatnio zapominam więc akcja się może przydać:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam waniliową już rok czasu ( jestem waniliomaniaczką ) i nadal mi się podoba. Zapach jest przepiękny, nie za słodki, po prostu czysta wanilia. :) Mam również końcówkę wody mango marakuja i również bardzo ją lubię. Jedynym minusem jest fakt, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ogólnie lubię YR ale wody toaletowej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja dzisiaj dostałam zamówioną w pndz wodę toaletową właśnie tej wanilii i muszę przyznać że podoba mi się i to bardzo :) nie jest przymulający ani za słodki . Ja używam również płynu do kąpieli z tej samej serii i po kąpieli np o 8 rano o 20 zapach wciąż jest spokojnie wyczuwalny :)

    pozdrawiam, bardzo fajnie prowadzisz tego bloga ;* ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kusi teraz bez, ale to z innej kolekcji zapachowej, chociaż też drogi nie jest :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.