Na widok włosów Lilki od razu się uśmiechnęłam, ponieważ przypomniały mi moje sprzed paru lat, są jednak o wiele dłuższe. Lilka zapuszcza również naturalny kolor, a w związku z tym, że swojego maila napisała do mnie dość dawno, chętnie zobaczyłabym jak naturalki prezentują się teraz. Właścicielka o swoich włosach pisze tak:
Olejuję je co najmniej raz w tygodniu, głowę myję co 3-4 dni. Prawie co mycie nakładam maskę na 20-30 minut, czasami w dniu wielkiego lenia tylko je myję i zostawiam samym sobie. Nie lubię przetrzymywac kosmetyków na włosach. Olejuję na sucho lub olejowym serum. Staram się zachować równowagę humektantowo-emolientowo-proteinową. Mam to szczęście, że moje włosy nie są wybredne, ciężko je obciążyć i dość szybko rosną, zaczęły nawet tolerować proteiny nakładane po myciu. Świadomie dbam o nie od ponad roku, obecnie zapuszczam naturalny kolor i straszę odrostami :)
Ulubione kosmetyki:
1. oleje: sezamowy, krokoszowy, kokosowy
2. maski: NaturVital, biovax do ciemnych, tajska PO, tołpa, kallos bananowy
3. odżywki: Wszelkie garniery UD (AiK, żurawinowy, morelowy), balsam na kwiatowym propolisie
4. myję głównie czarnym mydłem aleppo, rzadko oczyszczam włosy bo często o tym zapominam :)
Lilka"
Podobają Wam się gęste włosy Lilki? :)
46 komentarzy
Śliczne są <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMnie się niestety nie podobają ten misz masz kolorów kojarzy mi się zaniedbanymi i trochę niechlujnymk włosami :( ale co kto lubi ważne by lilka dobrze się z nimi czuła
OdpowiedzUsuńNo z naturalek nic nie pozostało niestety a może i stety bo zaprzyjaźniłam się z henną :D
OdpowiedzUsuńhttps://instagram.com/p/v3S8p6wB42/
lilka
tylko zyskały, piękne :)
UsuńWyglądają na gęste :D
OdpowiedzUsuńNie da się zrobić cczegoś z tymi reklamami? W wersji mobilnej zasłaniają wszystko i nie można ich wyłączyć :\
pokombinuję ;)
UsuńDzięki :D
UsuńSuper gęste włosy! :) Bardzo mi się podobają. <3 U mnie już zabrakło tej sumienności w pielęgnacji włosów, bo zbyt długo to trwało, a efekty dało dopiero ścięcie włosów do ramion. :(
OdpowiedzUsuńTo drugie zdjęcie jest świetne,włosy pięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńOby i moje włosy kiedyś wyglądały tak pięknie... Chciałabym! Śliczne są!
OdpowiedzUsuńPani bardzo ładnie byłoby w ombre :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie do Marty od pół roku farbuję włosy henna eld Chna i chciałam sobie zrobić keratynowe prostowanie włosów encanto. Czy nie ma żadnych przeciwwskazań ?
OdpowiedzUsuńTeoretycznie nie, ale ze względu na hennowanie zabieg może być mniej trwały :)
UsuńDziękuję za odpowiedz :)
Usuńdołujecie innych swoją powalajacą gęstością
OdpowiedzUsuńOh jakie piękne ! :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie jaki masz pędzelek do kamuflażu catrice? taki typowy do korektora? jaki?
OdpowiedzUsuńMarta?
UsuńPrzepraszam :) tak, taki dokładnie, płaski i syntetyczny, ja mam kilka. Najbardziej lubię Hakuro i W7 za parę groszy
UsuńNie sa geste, sa przesuszone, spuszone i niedociazone ;(
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem są dość gęste, a co do przesuszenia to być może lekko końcówki. Zerknij na instagrama właścicielki na zdjęcie, które sama podała https://instagram.com/p/v3S8p6wB42/ :)
UsuńMega mi się podoba imię Lilia - przepiękne jest! A włoski bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanie odnośnie oleju lnianego :) wiem, że był/jest jednym z elementów suplementacji Twojej diety :) To z Twojego bloga wiedziałam czego szukać, żeby zakupić odpowiedni produkt. Tak więc znalazłam olej w ciemnej szklanej butelce przechowywanej w lodówce i byłam bardzo zadowolona, że w końcu mogę go wypróbować. Niestety pojawiła się pewna przeszkoda, a mianowicie... zapach. Nie wiem czy olej jest jednak jakiś trefny i zepsuty czy ja jestem jakaś uwrażliwiona czy też ten dziwny rybi zapach i posmak jest normalny? :D Proszę, daj znać jakie są Twoje doświadczenia pod tym względem :)
OdpowiedzUsuńtroszkę rybi zapach oleju lnianego jest normalny :) jeśli pachnie bardzo mocno i brzydko to mógł się zepsuć, ale lekko zapaszek to nic dziwnego :)
Usuńmoże masz jakis patent jak go zredukować? :D Bardzo bym chciała wycisnąć z niego jak najwięcej dobrego ale ten zapach mnie tak odrzuca... ;/ :D
Usuńmyślę, że intensywność zależy od firmy, następnym razem spróbuj kupić z innej, a ten możesz zjeść miksując łyżkę z białym serkiem :)
UsuńDroga Marto. Ostatnio spróbowałam zrobić płukankę z lcysteina. Odpowiednio wszystko odmierzylam i mieszalam z wodą ale białe kryształki zupełnie się nie rozpuscily. Co zrobiłam nie tak? :(
OdpowiedzUsuńa data ważności jak wygląda? :)
UsuńCzy wiesz moze czym się różni lcystyna z lcysteina.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za wprowadzenie w błąd. Bo okazało się ze mam lcystyne i nie wiem jak ja rozpuścić
OdpowiedzUsuńnie ma czegoś takiego :) jest cysteina, w wodzie :) chcesz dokładny przepis?
Usuńhttp://www.beautyever.pl/pl/p/L-CYSTYNA-podstawa-zdrowych-wlosow/306 czy to jest to samo co lcysteina? :)
UsuńCystyna wg mojego szybkiego researchu pochodzi od cysteiny, więc nie jest to to samo, nie wiem jednak czy w ogóle powinna być nazywana "L-cystyną" bo "L" świadczy o pewnych właściwościach, ale nie wiem co sklep miał na myśli, czy faktycznie "L-cystynę" czy l-cysteinę, szczerze mówiąc pierwszy raz o tym słyszę :)
Usuńdziękuję za odpowiedź :)
UsuńMarto, chciałam zapytać, jak przyciemnić włosy o jakieś ok. 2 tony? Chciałabym, żeby moje włosy były odrobinę ciemniejsze, a jedyna farba, którą stosowałam i nie daje na moich włosach ciepłych refleksów to Olia 4.0 (kupiłam ja po przeczytaniu o niej u Ciebie). Niestety po zmyciu farby moje włosy są czarne, co nie wygląda u nie zbyt dobrze. Efekt podoba mi się po ok miesiącu-dwóch, kiedy farba juz mocno się wypłuka. Czy wiesz, jak mogłabym osłabić działanie farby? Lub znasz inny sposób?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to zależy jaki jest Twój naturalny kolor? :)
UsuńJasny popielaty brąz :)
UsuńJeśli taki jest też wyjściowy do tego przyciemnienia o 2 tony to powinnaś wybrać farbę z pierwszym numerkiem raczej 5 a drugim po kropce 0,1 lub 2 :) Olia 4.0 u mnie też ciemno wychodzi, na pewno nie sięgaj po żadną "ciemnobrązową". Spróbowałabym jak już Olię 5.0 nałożoną na nieco krótszy czas :) Czyli w skrócie, dla Ciebie numerki farb 5.0, 5.1 ewentualnie 5.2 :) takie farby będą mieć kolor średniego brązu z brakiem refleksów lub z chłodnymi refleksami.
UsuńDziękuję bardzo :*
UsuńLilko, masz piękne włosy - jest się czym chwalić. Dążę w podobnym kierunku :-)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie - cudo <3.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :).
Kochana, mam pytanie. Gdzie kupujesz żel aloesowy? :)
OdpowiedzUsuńw aptece :)
UsuńWyglądają pięknie, bardzo mi się podobają. Śliczne masz włosy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.