Nie raz wspominałam Wam już, że tworzenie list dosłownie wszystkiego to nieodłączny element mojej egzystencji ;) Jak na listomaniaczkę przystało, stworzyłam ostatnio wiosenną wishlistę z rzeczami, które chętnie widziałabym u siebie w tym roku, a dzisiaj chciałabym podzielić się nią z Wami. Koniecznie nie zapomnijcie dać mi znać, co Wy zamierzacie kupić w tym sezonie!
1. Okulary przeciwsłoneczne - co prawda mam dobre kilka par, jednak ostatnio zgubiłam gdzieś tę ulubioną, a reszty nie darzę aż taką sympatią, więc koniecznie muszę nabyć w tym roku choć jedną idealną parę. Waham się między dwoma modelami i obydwa widzicie na zdjęciu. Pierwszy model to okulary Mango za 69 zł, a drugi to Ray Ban Erika, których ceny wahają się między 400-500 zł. Podobają mi się również Izzy, które są nieco tańsze, bo za około 300 zł. Sama nie wiem jeszcze do końca na które się zdecyduję :)
2. Książka Marty Dymek, Jadłonomia - roślinny blog Marty, jadlonomia.com, to zdecydowanie mój ulubiony blog kulinarny. Marta jakimś cudem idealnie potrafi stworzyć zamienniki mięsnych potraw, które smakują identycznie albo nawet lepiej niż oryginały. Moimi ulubieńcami są np. wegetariański rosół czy wegetariański smalec. Co prawda prawdziwego smalcu nigdy nie jadłam, więc nie mam porównania, ale wierzcie mi na słowo, że ten z przepisu Marty jest genialny. Koszt książki to około 60 zł.
3. Wężowe slipony - butów nigdy za dużo, więc kolejne trzy punkty należą do właśnie tych części garderoby. Pierwsza para, którą chciałabym kupić, to wężowe slipony. Na zdjęciu widzicie akurat te z H&Mu. Kto śledzi mojego instagrama ten wie, że mam już między innymi panterkowe slipony:
4. Espadryle - jeśli nie szukałyście espadryli to pewnie nie wiecie nawet jak ciężko znaleźć dobre jakościowo tego typu buty. Niestety większość tych sieciówkowych już na półkach ma porwaną słomianą podeszwę. Najbardziej podobają mi się bladoróżowe lub w paski KLIK.
5. Białe Converse - z zamiarem kupienia białych, krótkich Conversów nosiłam się już w tamtym roku, jednak w końcu zamówiłam bordową parę, w obawie przed zabrudzeniami. Białe trampki nie wyszły mi jednak z głowy przez rok czasu, więc jednak muszę je kupić :)
6. NYX soft matte lip cream - przepiękne matowe pomadki w kremie, których nie mam wciąż w swojej kolekcji tylko i wyłącznie dlatego, że nie umiem zdecydować się na żaden kolor. Najbardziej podoba mi się chyba Prague, z resztą zobaczcie same: KLIK. W ogóle bardzo podoba mi się pomysł nazywania tych pomadek miastami :) Dostępne są w Douglasie w cenie 31,90.
7. Michael Kors, jet set bag - swojego czasu chorowałam lekko na klasyczną, dużą torebkę Korsa, jednak do jej zakupu zniechęciły mnie dwie rzeczy: cena i fakt, że obecnie podróbek tych torebek jest tak wiele, jak chyba żadnych innych. Podróbki można dostać bez problemu nawet na allegro. Ostatnio chodzi za mną jednak mniejsza wersja, taka jak ta ze zdjęcia. Spójrzcie z resztą na ten piękny kolor :) Korsy dostaniecie np. na Zalando.
8. Lakiery hybrydowe Semilac - po prostu przydałoby mi się więcej kolorów w związku z tym, że hybrydy zagościły na moich paznokciach już na stałe. Szczególnie podoba mi się kolor Mardi Gras.
9. Strój kąpielowy Cubus - przymierzałam go kilka dni temu i dałam sobie czas do namysłu, czy potrzebuję kolejnego stroju kąpielowego. Jak się domyślacie, zdecydowanie potrzebuję, więc prawdopodobnie wrócę po niego na dniach. Moim zdaniem jest śliczny, niestandardowy i przede wszystkim cudownie leży i wydaje się być naprawdę wygodny. Góra kosztuje 49 zł a dół 39. Są też inne kolory.
10. DKNY Delicious Delights - wishlista bez perfum nie byłaby kompletna. :) Z tegorocznych nowości bardzo urzekły mnie trzy sorbetowe flakony DKNY. Co prawda za klasycznym zielonym jabłuszkiem nie przepadam, jednak w tym wypadku zapachy mocno do mnie trafiają. Nie umiem zdecydować się tylko, który zapach wybrać. Pistacjowo-kokosowy Cool Swirl, brzoskwiniowy Dreamsicle czy owocowo-kwiatowy Fruity Rooty. Perfumy te mają też dobrą cenę, bo kosztują 149 zł za 50 ml a dostępne są obecnie jedynie w Sephorze.
58 komentarzy
6 i 7 <3
OdpowiedzUsuńFajna ta lista.
OdpowiedzUsuńU mnie na celowniku są granatowe mokasyny z jasną sznurówką. Dresy ze ściągaczami na rower.
Nie wiem czy chciałabym mieć trójkąciki od tego stroju pod biustem ;D
OdpowiedzUsuńja mam kilka strojów niekomfortowych pod względem opalania i nauczyłam się pamiętać o tym, żeby je dobrze przesunąć :D
Usuń49%? to trzeba się przygotować na jakieś włosowe zakupy <3 czy to tylko na jakieś wybrane produkty?
OdpowiedzUsuńTylko na kolorówkę niestety :) pierwszy tydzień produkty do makijażu twarzy, drugi do oczu a trzeci usta i paznokcie :)
Usuńto i tak świetnie ;) oby kiedyś zrobili włosową promocję :D
UsuńMarta może podpowiedziałabyś na co warto Twoim zdaniem skusić się na tej promocji? Znasz jakieś kosmetyki do makijazu godne uwagi z rossmana? :)
UsuńW tamtym roku zrobiłam spis z rzeczami do makijażu oczu: http://www.urodaiwlosy.pl/2014/04/co-warto-kupic-w-zwiazku-z-wielka.html
Usuńoraz ust i paznokci: http://www.urodaiwlosy.pl/2014/05/co-warto-kupic-w-zwiazku-z-wielka.html
A jeśli chodzi o kosmetyki do twarzy to polecam zerknąć na podkład Rimmel Wake me up (mocno kryjący, ale jednocześnie ładnie rozświetlający) i Bourjois Healthy Mix, róże Bourjois, korektory Maybelline, szczególnie ten 24h i Dream Lumi
Super, dziękuję bardzo za szybka odpowiedź:)
UsuńHej :) Chciałam isc do fryzjera na regeneracje włosów np keratynową lub botoks, jednak cena to okolo 100zł na moich długich włosach to dla mnie bardzo duzo, zastanawiam sie czy nie taniej by wyszło zamówić produkt i samemu wykonac taki zabieg? chciałam zapytać czy znasz jakies produkty które bezpiecznie mogę uzyc w domu w celu odzywienia i regeneracji wlosa?:)
OdpowiedzUsuńzamów sobie ampułki :) ja używałam np. tej: http://www.hairstore.pl/kerastase-fusio-dose-kuracja-do-wlosow-ampulka-12ml-wzmacniacz-04ml-p3024.html
UsuńOO i to jest 1 razowe? :) ji jakie kombinacje masz? :)
UsuńNigdy o czymś takim nie słyszałam :) Jaki efekt u Ciebie Marto daje ta ampułka? I jak długo ten efekt sie utrzymuje? Co ile powtarzasz proces? :)
UsuńAmpułki można użyć też bez boostera, wtedy ma słabsze działanie ale przez jakiś czas widać efekt. Ampułka solo mi wystarcza na jeden raz, ale ja też sobie nie oszczędzam, przy krótszych włosach na pewno starczy na dwa razy bez problemu. Z Kerastase używałam tylko Oleo Fusion i Ceramide ale nawet lepiej sprawdziła się u mnie proteinowa L'Oreala, o ta: http://www.hairstore.pl/loreal-pro-keratin-refill-odbudowujaca-kuracja-w-ampulce10ml-p3894.html z tym, że ona jest nieco mniejsza, ale też o wiele tańsza :) warto popróbować, bo zależy od włosów co polubią, a te ampułki faktycznie dają fajne efekty.
UsuńJa ampułek teraz używam sporadycznie, bo moje włosy są w dobrej kondycji, a to jednak produkt dający power szczególnie nieco zniszczonym włosom :) Oleo Kerastase wygładziła mi włosy i sprawiła, że przez około 5-6 myć włosy były bardziej błyszczące, co przy mojej częstotliwości mycia daje 2 tygodnie. L'Oreal za to dodał włosom sypkości i sprawił, że super się rozczesywały, nabrały "życia" :)
UsuńA słyszałaś cos moze o alfaparf? u mnie taki zabieg kosztuje 35zł i nie wiem czy lepiej isc na zabieg do salonu czy jednak dołozyc na te ampułki które podeslałaś i samemu wykonac? :) dziekuje Martusiu za odpowiedzi
UsuńZ tego co wiem Alfaparf to chyba firma fryzjerska, więc nie wiem o który dokładniej zabieg chodzi :) Zawsze zabiegi u fryzjera będą droższe bo do ceny produktów dodana jest cena samej usługi. Zależy czy ktoś lubi luksus bycia u fryzjera czy woli zaoszczędzić :) W tej cenie kupisz na allegro 4 ampułki loreala :)
UsuńW ogóle tutaj widzę o wiele taniej niż na Hairstore jakby ktoś chciał tą z Kerastase :) http://allegro.pl/kerastase-oleo-fusion-ampulka-wlosy-bardzo-suche-i5234720435.html
UsuńA nie znasz moze tańszej alternatywy tego oleo kerastese? dla mnie 45zł to duzo jak na produkt na 1 raz, 12zł ok, chciałabym własnie uzyskac efekt błyszczenia włosów:)
UsuńNo właśnie komentarz wyżej wrzuciłam tą samą Oleo za 17 zł na allegro :) ale znalazłam też taką za 7,90 przeznaczoną właśnie do dodawania blasku :) http://allegro.pl/loreal-ampulka-odzywka-lumino-contrast-wlosy-i5248210400.html Wydaje mi się, że podobnie może działać też seria Lipidum
Usuńdziekuje kochana <3 <3 <3 kolejne wydatki :D
UsuńPomimo iż w sobotę zakupiłam piękne okulary z Moschino bardzo marzą mi sie Ray Ban-y Clubaster, do tego slip on te z H&M mam z tamtego roku i jestem bardzo zadowolona ale w tym roku stawiam na jakość i pomimo iż sezon wiosenny jeszcze można powiedzieć się nie rozpoczął( co to za pogoda się pytam?) już zakupiłam dwie pary firmy Vans- w kolorze złotym i białe-w których totalnie się zakochałam. Co to torebki to chodzi za mną ta od Sabriny Pilewicz Modena lub Michael Kors jet set travel w odcieniu pale blue. Piękny kolorek. Ciągle jeszcze zastanawiam się nad plecakiem od Calvin Klein Jeans- IZZY ale boję się że plecaki są za bardzo dziecinne. Co o tym sądzisz? :) Jakoś nie mam zachciewajek co do kosmetyków kolorowych, ograniczyłam je i do tego patrzę by były naturalne oraz nie testowane na zwierzętach a wiec nie poszaleje na promocji w Rossmanie.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za plecakami, tzn. w sumie nie mam żadnego, ale ten, który podałaś, jest bardzo ładny :) Ja zastanawiam się czasem nad białym, coś takiego http://img2.saintsociety.com/tear/image/original/7915207/14Dec2012/005943/white_backpack_tumblr.jpg przydałby mi się latem :) Ja też nie poszaleję, bo wszystko mam sprawdzone. Pewnie sięgnę tylko po podkład i zapas tuszu :)
UsuńTa torebka z Korsa też mi się marzy, ale puki co idzie do mnie wersja większa :)
OdpowiedzUsuńA jaki kolor i model zamówiłaś? :)
UsuńHybrydy! Właśnie mam pierwsze na paznokciach :) I mam ochotę na więcej. I zasobach mam Indian roses i Pink peach milk ale dobrze że urodziny niedługo i dostanę kilka kolorów na urodziny :)
OdpowiedzUsuńA torebka Korsa śliczna! Szkoda że na co dzień potrzebuję wielkiej torby żeby się zmieścić, a moja dyżurna mała torebka jest w świetnym stanie więc.. :)
U mnie na wishliście widnieją koszule i sukienki :) W wolnej chwili mam zamiar z się wybrać do lumpeksu z koleżanką i poszukac czegoś fajnego :D
Też mam pink peach milk, jest piękny :) Ja właśnie coraz mniej noszę dużych toreb, jedynie na zajęcia ale w sumie zmieściłabym się też w mniejszej :) Ja dawno nic fajnego w lumpeksie nie znalazłam :( ale też dawno nie wybierałam się na takie prawdziwe łowy :)
UsuńJa jak gdzieś idę to zawsze mam na uwadze że a nóż coś kupię (3/4 wyjść z domu kończy się zakupami spożywczymi) i wtedy będę musiała to nieść w foliowej siatce w ręku - czego nie znosze. :D
UsuńJa nigdy nic nie kupiłam w lumpeksie. Ale jak widzę ile dziewczyny kupują fajnych rzeczy to postanowiłam też spróbować :D
A to koniecznie :) chociaż osobiście uważam, że złote czasy lumpeksów były parę lat temu, bo w tym momencie w niektórych są takie ceny, że naprawdę nie opłaca się kupować czegoś, co za parę złotych więcej można dostać w sieciówce.
UsuńA to to fakt. Ale i tak liczę na jakieś fajne koszule i cienkie bluzeczki. Bo jednak jak widzę przy cienkiej bluzce na ramiączkach metkę z ceną 89zł to trochę szkoda kaski...
UsuńNa pewno coś znajdziesz, o koszule i bluzeczki w SH łatwo :)
Usuń1, 4, 8 <3
OdpowiedzUsuńJa mam ochotkę na jakiś błyszczyk z NYXa nie matowy, ale jakiś dziewczęcy, różowy dodający świeżości twarzy :)
OdpowiedzUsuńNa mojej liście z tej listy to jedynie lakier i kostium kąpielowy się znajdują :) Poza tym moje tegoroczne zachcianki są o wiele droższe od Twoich - np. gitara elektryczna czy keyboard :) Ale i też są tam ciuchy, sportowe buty koniecznie muszę sobie kupić :) Oj jak co roku za dużo zachcianek mam :D
OdpowiedzUsuńMam to samo, jeśli chodzi o pomadki NYX! Byłam już trzy razy, czaiłam się i sprawdzałam kolory...ale nie potrafiłam wybrać jednego, więc wychodziłam z niczym! ;) Czas się zdecydować.
OdpowiedzUsuńDokładnie :D Antwerp też jest ładna :) z resztą wszystkie są
UsuńTorebka przepiękna, też mi się marzy!
OdpowiedzUsuńOby spełniły się życzenia :)
OdpowiedzUsuńMimo bycia wegetarianką od ponad dekady, bloga Marty Dymek odkryłam dość niedawno i też myślę już o kupnie książki! :)
OdpowiedzUsuńA białe trampałki polecam, bo chaszcze i błoto nie zostawiają na nich specjalnie trwałego śladu. :)
RayBan-y właśnie wczoraj do mnie przyszły, od razu się w nich zakochałam! :) Świetna wishlista, dużo przedmiotów znalazłoby się również na mojej. Pozdrawiam, WWW.POLINSKA.BLOGSPOT.COM
OdpowiedzUsuńConversy zakupiłam ostatnio, jestem chora na punkcie tych trampek i białych nie mogło u mnie w szafie zabraknąć. Niestety Twoje obawy są słuszne - strasznie się brudzą :( Michael Kors to moje wielkie marzenie, mnie również podobają się klasyczne duże, niestety mój portfel co miesiąc mówi stanowcze "nie". Życzę, aby wszystkie zachciewajki się spełniły, bo takich dobroci nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
AngelinaCosmetics
Ale inspirująca lista! Prawie wszystko bym sama przygarnęła ;) Zaciekawiły mnie zapachy DKNY - lubię zarówno zapach kokosu, jak i nuty kwiatowo-owocowe. Muszę powąchać :)
OdpowiedzUsuńPS Świetne jeansy :)
Niedawno kupiłam strój kąpielowy :D chcę jeszcze trampki, ale za kostkę w jakimś uniwersalnym kolorze
OdpowiedzUsuńJadłonomię tez planuję kupić :) Białe Conversy też, ale raczej w przyszłym roku, bo w tym roku kupuję Melisski :)
OdpowiedzUsuńTo ja poproszę 1, 5, 6, 8, 9, 10;). Białe trampki zawsze kojarzą mi się z wakacjami:). Był taki czas, że pomyślałam sobie, że jestem za stara na trampki, ale skoro nawet mój tata (po 50tce) nosi to chyba nie jest tak źle;). Zdecydowanie potrzebuję stroju kąpielowego i okularów przeciwsłonecznych. Co do makijażu to niekoniecznie, ale zawsze miło mieć coś nowego;).
OdpowiedzUsuńbiałe converse, ooo tak <3 też się na nie czaję już drugi sezon i w tym roku muszę je mieć! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten strój kąpielowy, chociaż mnie podoba się bardziej ta wersja granatowo-malinowa;)
OdpowiedzUsuńslip on-y piękne! pokochałam te buty, szkoda, że nie moge ich kupić stacjonarnie :(
OdpowiedzUsuńHej! Pytanie odbiegnie trochę od posta ale chciałam zapytać dlaczego nie używasz już henny khadi? Dlaczego zrezygnowałaś z farbowania?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Hej :) pisałam o tym dlaczego nie farbuję tutaj: http://www.urodaiwlosy.pl/2014/09/powrot-do-naturalnego-koloru-wosow.html a tutaj o tym jak wyrównałam odrost z resztą: http://www.urodaiwlosy.pl/2014/10/nowy-kolor-wosow-jak-i-dlaczego.html
UsuńZycze szybkiego skreslania z listy :) Ksiazka mnie zaciekawila, wiec od razu weszlam na bloga - faktycznei swietne przepisy :)
OdpowiedzUsuńMam te brzoskwiniowe DKNY i są cuuudowne *.*
OdpowiedzUsuńJadłonomię chciałabym i ja! :) Ale póki co korzystam z przepisów na blogu. Może jeszcze dorobię się książki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
A mogłabyś opisać zapach? po opisie zaciekawiły mnie Dreamsicle i fruity rooty. Czy dreamsicle nie jest tzw. ulepkiem? A fruity rooty do czego byś przyrównała?
OdpowiedzUsuńUlepek, zależy co masz na myśli :) to są zapachy skierowane do szerszej publiczności, letnie limitowanki, więc nie ma co się spodziewać niszy :) To owocowe słodziaki, pachnące sorbetami. Coś w stylu letnich limitowanek Escady, ale najlepiej skocz sobie powąchać do Sephory! :)
Usuńnie spodziewam się niszy, po prostu lubię owocowe zapachy ale nie za słodkie dlatego pytam :)
Usuńmyślę, że mogą Ci się spodobać :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.