Nie wiem jak Was, ale mnie osobiście jesień bardzo nastraja do częstszego niż latem sięgania po różne kosmetyki. Podczas ciepłych miesięcy zarówno mój makijaż jak i pielęgnacja są bardzo minimalistyczne, za to jesienią zaczynam zmasowane testowanie :) Dziś mam dla Was kilka perełek, których najmilej używało mi się w ostatnich tygodniach.
The Balm, paleta cieni Nude Tude oraz róż Hot Mama
Co prawda o obu tych produktach pisałam Wam już osobno tutaj i tutaj, ale nie mogłoby być tego wpisu bez nich. Zarówno paletka jak i róż to zdecydowani makijażowi ulubieńcy ostatnich tygodni. Choć jestem zdecydowanie fanką bardziej luksusowo wyglądającej i minimalistycznej stylistyki opakowań, to ta charakterystyczna dla The Balm z jakiegoś powodu całkiem mi się podoba.
Catrice, Longlasting Brow Definer
Brow Definer to nic innego jak bardzo precyzyjny pisak do brwi. Ma cieniutką końcówkę i można za jego pomocą narysować bardzo smukłe kreseczki imitujące pojedyncze włoski oraz te grubsze. Mój kolor to 030, który na początku wydaje się być zbyt ciepły, ale po chwili mocno się ochładza. Za pomocą tego produktu można w szybki i naturalny sposób ładnie podkreślić brwi.
Indola, Glamorous Oil olejek do włosów oraz detangler
Jakiś czas temu w moje ręce trafiła cała złota seria Indoli i choć polubiłam ją całą, to olejek i detangler zrobiły na mnie największe wrażenie. Olejek pięknie pachnie mango, detangler znacznie ułatwia rozczesywanie nawet mokrych włosów a oba bardzo dobrze wygładzają i nabłyszczają włosy.
Sesa, olejek do skóry głowy na wypadające włosy
Choć Sesa nie pachnie najładniej na świecie i choć nie używam jej bardzo długo (około miesiąca) to mam wrażenie, że włosów przy jej używaniu wypada mniej oraz że nieco przyspieszył się ich porost. O dokładnych rezultatach na pewno dam Wam znać, ale na dzień dzisiejszy z pewnością mogę powiedzieć, że Sesa sprawdza się świetnie również jako tradycyjny olej do olejowania (nakładam ją przed każdym myciem na skórę głowy i co drugie mycie na długość wymiennie z innym olejkiem). Mam wrażenie, że moje włosy nieco mocniej się po niej falują.
Victoria's Secret, Pure Seduction, edt
Pure Seduction to perfumy zdecydowanie dla fanek słodkości (jak ja) i mocno dziewczęcych, nawet lekko infantylnych zapachów (jak czasem ja :)). Ten cukierkowy zapach najczęściej umilał mi ostatnie tygodnie. Przy swojej mocnej słodkości jest jednocześnie bardzo trwały i dość intensywny, więc nadaje się tylko dla wprawionych w słodkich bojach. Dla mnie to taka mocno dosłodzona wersja perfum w stylu Versace Bright Crystal (KLIK)
Bell, Mat&Soft makeup
Jestem fanką większości podkładów Bell i ten również mnie nie zawiódł. Jego działanie idealnie odzwierciedla nazwa, bo to po prostu dość delikatny i matujący podkład o średnim kryciu. Idealna równowaga między lekkimi podkładami o tłustym wykończeniu a tymi mocno kryjącymi z wykończeniem matowym. Obok widzicie Eveline z serii Color Edition w kolorze 702, której "zamienniki" pojawiły się własnie w Lidlu! :) KLIK
Koniecznie dajcie mi znać, co jest Waszym hitem ostatnich tygodni!
37 komentarzy
Sesa, ojjj jak ja się z nią nie polubiłam :D
OdpowiedzUsuńTylko przez zapach czy coś jeszcze? :D
Usuńchodzi o sese czy Amle? :P bo napisałaś Amla a na zdjeciu widnieje sesa :D mi ona bardzo przypadła do gustu :) zapach mi sie podoba, charakterystyczny ale dla mnie jest ok :D a efekty są meeega! używam jej oszczednie bo jednak cena nie zbyt mała...
OdpowiedzUsuńTak to jest jak się wieczorem pisze post :) mi aż tak bardzo nie przeszkadza ten zapach, ale moim domownikom owszem :D chcę spróbować wersji egzotycznej :)
Usuńjak raz użyłam sesy to nie mogłam się pozbyć tego okropnego babcinego zapachu przez 3 kolejne mycia :D
OdpowiedzUsuńPure Seduction to mój ulubiony zapach <3
OdpowiedzUsuńNie zlicze chyba ile butelek zużyłam :P
Piątka! To akurat moja pierwsza ale bardzo ją polubiłam :) Kupiłam na strefie bezcłowej razem z Love Spell ale ten aż tak mi nie podpasował :)
UsuńZaintrygowałaś mnie tą Sesą na skóre głowy, chyba się skusze ;)
OdpowiedzUsuńPaletki zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńJakie maski Biovaxu najbardziej lubisz?
OdpowiedzUsuńZieloną do przetłuszczających się i pomarańczową do suchych i zniszczonych :) lubię też proteinową niebieską
UsuńJejku... Sesy nie używam już kilka lat, a za każdym razem jak ktoś o niej wspomina to od razu czuję ten smród :D
OdpowiedzUsuńjak wygląda kwestia cenowa Indoli ? :) zaintrygował mnie ten zapach mango :D
OdpowiedzUsuń30-40 zł online :) nie opłaca się kupować w salonach. Ja tam ewidentnie czuję mango, ale nie takie sztuczne intensywne tylko po prostu zapach tego owocu :)
Usuńa stosujesz olejek na końce włosów czy do olejowania właściwie :D?
Usuńna końce bo to w sumie serum silikonowe z olejkami :)
Usuńdzięki ! :)
UsuńNie znam niestety żadnego z tych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńten podkład z Bell muszę koniecznie sprawdzić u siebie ;)
OdpowiedzUsuńMożesz mi pomóc wybrać pędzelek do nakładania sypkiego mineralnego korektora pod oczy? np który pędzel hakuro (numer) się do tego nada?
OdpowiedzUsuńhttp://mintishop.pl/product-pol-1179-Hakuro-H63-pedzel-do-kosmetykow-mineralnych-.html
Usuńhttp://mintishop.pl/product-pol-1181-Hakuro-H65-do-nakladania-cieni-i-korektora-.html
wybrałabym raczej pierwszy :)
Poluję na ten korektor z Catrice od dawien dawna i wiecznie nie mogę go dorwać :( Z chęcią wypróbuję ten podkład Bell, bo jestem miłośniczką wszelakich produktów do twarzy! :)
OdpowiedzUsuńDetengler - co to jest? Ja mam pisak do brwii z drugiej strony ma gabeczke tez barwiaca - super uzywam codziennid z tym ze starly sie napisy i nie wiem co to. Ka Gie
OdpowiedzUsuńSpray ułatwiający rozczesywanie :)
UsuńMuszę koniecznie kupić olejek Sesa. Teraz na wypadanie wcieram Jantar i piję czystek :)
OdpowiedzUsuńRozcieńczasz szampon przed myciem włosów?
OdpowiedzUsuńNa ręce :)
UsuńMarto, czy jeśli nałożę olejek na włosy i mocno je zwiążę i w tym czasie przed myciem będę ćwiczyć, to nic im się nie stanie ? :) Nie połamię ich ?
OdpowiedzUsuńRaczej nie :)
UsuńKupiłam ostatnio sesa i chcę jej używać w celu przyśpieszenia porostu :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już chyba wspominałam, że nie jestem w stanie znieść zapachu Sesy, a Amlę uwielbiam... może komuś uda się rozwikłać tę zagadkę?
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć ile masz wzrostu i ile ważysz? :)
OdpowiedzUsuń174 cm 57 kg ;)
UsuńJaki kolor tego linera poleciałabyś osobie, któa ma ciemne,ale rzadkie brwi i muszę je podkreślić? Szukam linera stacjonarnie i jest tylko jeden odcień, na pewno za jasny :( i myslę nad zamowieniem online
OdpowiedzUsuńSkoro ten jasny jest za jasny to na pewno ten najciemniejszy czyli 030. Środkowy jest ciepły, bardziej dla rudych :)
UsuńGdzie dorwałaś ten pisak do brwi? :) Nie mogę go znaleźć nigdzie stacjonarnie...:(
OdpowiedzUsuńW Hebe :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.