Za każdym razem przed przygotowaniem dla Was wpisu o mojej aktualnej pielęgnacji twarzy wydaje mi się, że ona jest zupełnie minimalistyczna. Szybko weryfikuje to jednak moment, w którym zbieram w jedno miejsce wszystkie używane kosmetyki aby zrobić im zdjęcia. Dziś zapraszam na aktualizację właśnie w tym temacie i dodatkowo mam też dla Was kosmetyki, których używam do demakijażu, bo bardzo często pytałyście własnie o nie.
Dla przypomnienia dla tych z Was, które jeszcze nie wiedzą, moja cera jest sucha, dość kapryśna i alergiczna. Nie mam z nią specjalnych problemów, jeśli chodzi o niedoskonałości, ale ma swoje za uszami i jest skłonna do zapychania, co przy jej potrzebie ciągłego nawilżania i natłuszczania potrafi być dość uciążliwe. Większość mojej pielęgnacji, z wyłączeniem demakijażu i oczyszczania, mieści się w koszyczku ze zdjęcia wyżej, który mam zawsze pod ręką na stoliku nocnym.
Tisane, balsam do ust
Jeden mam zawsze w torebce, drugi w koszyczku z pielęgnacją. To mój ulubiony balsam do ust, choć ostatnio kusi mnie wypróbowanie słynnego balsamu Nuxe, którego nie umiem jak na razie znaleźć stacjonarnie. Grubsza warstwa Tisane na noc to podstawa, dzięki czemu mogę zapomnieć o suchych skórkach czy popękanych ustach. Cena od 7 zł.
Yves Rocher, Riche Creme, krem pod oczy
Bardzo dobry krem pod oczy z bogatym głównie w olejki składem. Nie jest ani zbyt gęsty, ani zbyt lekki a do tego ma bardzo delikatny zapach, dzięki czemu nie podrażnia oczu. W regularnej cenie kosztuje 92 zł, ale można kupić go nawet za 30 zł.
L'Occitane, 25% masła shea, silnie odżywczy krem do suchej skóry
To drogi produkt, ale naprawdę powinnyście rozważyć jego zakup, jeśli tak jak ja macie suchą skórę, zwłaszcza, że jest on ba wydajny. To jedyny krem o tak bogatej konsystencji, który jednocześnie genialnie koi moją skórę i nie zapycha jej. Część z Was kilka razy pytała, czy nie lepiej kupić po prostu znacznie tańsze masło shea. Niestety, solo masło shea ma mocne działanie komedogenne, a do tego krem L'Occitane zawiera w końcu 75% innych składników :) Krem ten jest bardzo gęsty i treściwy, dlatego prawdopodobnie na lato sprawię sobie lżejszą wersję 5% lub inny tej firmy. Cena 159 zł.
Bielenda, Argan Bonzer, samoopalacz do twarzy w kroplach
To nie do końca pielęgnacja, ale używam go dość często, więc postanowiłam ująć i ten produkt. Kropelki Bielendy dodaję do kremu, nie codziennie, ale co parę dni, dzięki czemu moja cera ma zdrowszy koloryt. Zdarza mi się również używać ich samodzielnie, choć pod tym względem wolę chusteczki Dax. Cena około 20 zł.
Garnier, Dark Spot Corrector, krem z wit. C
Jak wiecie kupiłam ten krem w Tk Maxxie i uwielbiam go od dnia zakupu, bo jest cudowny pod makijaż i ma dość dużo wit. C w składzie. Niestety, w Polsce praktycznie nie da się go dostać i jeśli nie uda mi się go znaleźć podczas mojego marcowego wyjazdu, otworzę czekający już w kolejce krem Yves Rocher Elixir 7.9. Garnier dobija już niestety do dna. Jeśli mieszkacie w Stanach lub w jakimkolwiek innym kraju, który ma w swojej ofercie Dark Spot Corrector Garniera, koniecznie kupcie!
Evree, różany tonik do twarzy
Świetny produkt! Ma bardzo krótki skład, którego większość stanowi hydrolat różany. Dodatkami są tutaj m.in. kwas hialuronowy i pantenol. Tonik stosuję codziennie rano i wieczorem, ale również często w ciągu dnia. Jest taniutki, bo możecie kupić go już za około 11 zł. Wiem niestety, że część z Was ma problem ze znalezieniem go stacjonarnie - szukajcie online lub w Super-Pharmie.
Naturalne olejki jako pierwszy krok w demakijażu
Jak już pisałam Wam przy okazji innego posta, pierwszym krokiem w moim demakijażu jest masaż wykonany naturalnymi olejkami, dzięki właściwe oczyszczanie jest już znacznie szybsze i łatwiejsze. Do tego celu używam albo oleju kokosowego albo mieszanki ze zdjęcia, którą jest 1/4 buteleczki olejku rycynowego i 3/4 olejku sezamowego, przelane do butelki po serum Evree. :) Takiej mieszanki używam w małej ilości, dosłownie jednej lub dwóch pipetek. Polecam Wam bardzo ten sposób, gdyż nie tylko ułatwia on zmywanie makijażu ale również działa jak olejowanie włosów, czyli nieco zabezpiecza skórę przed zbyt mocnym działaniem produktów oczyszczających.
Rossmann, For your beauty, szczoteczka do twarzy
Ta mała różowa szczoteczka zrewolucjonizowała moją pielęgnację do tego stopnia, że obecnie mojej skórze nie jest już tak bardzo potrzebny Effaclar Duo, który służył mi do tej pory jako produkt do oczyszczenia i złuszczenia skóry raz na jakiś czas. Więcej pisałam Wam o niej tutaj. Tak przy okazji - którą elektryczną szczoteczkę polecacie?
BeBeauty, peeling drobnoziarnisty
Tani, dobry, o delikatnym składzie :) Nie przywiązuję się za bardzo do peelingów, bo lubię testować nowe, ale ten akurat znajduje się obecnie w mojej łazience. Wart polecenia.
Żel aloesowy
Klasyk i podstawa mojej pielęgnacji. Przebywa razem z oczyszczaniem, bo nakładam go zawsze po oczyszczaniu i toniku właśnie, zarówno rano jak i wieczorem, przed kremem. Wchłania się do matu, ale przy okazji daje mojej cerze nawilżającego kopa. Ceny w zależności od apteki to od 10 do 20 paru złotych. Inne zastosowania żelu tutaj.
Ziaja, Ulga, olejek myjący
Nie jestem fanką kremów Ziaji, bo ich składy zazwyczaj nie powalają i lubią zapychać, ale pielęgnacja tej firmy jest godna uwagi. Olejek myjący Ulga jest wręcz genialnym i koniecznym punktem na liście pielęgnacji zarówno cer suchych jak i wszystkich tych, które szukają czegoś delikatnego. Ziaja to mój drugi krok w oczyszczaniu, zaraz po tym z użyciem olejku i przed peelingowaniem i tonizowaniem. Cena od 6 zł.
Ziaja, liście manuka, pasta głęboko oczyszczająca
Po tę pastę lubię sięgać od czasu do czasu, bo faktycznie bardzo dobrze oczyszcza. Na co dzień jest zdecydowanie za mocna dla mojej skóry, jednak stosowana raz na tydzień działa świetnie. Ma gęstą konsystencję w formie pasty właśnie i dobrze oczyszczający skład, który nie bazuje wcale na silnych detergentach. Efekt świeżości w butelce! Cena od 6 zł.
*
Koniecznie napiszcie mi co jest hitem Waszej pielęgnacji i demakijażu!
80 komentarzy
żel aloesowy nakładasz na twarz solo? do czego jeszcze go używasz?
OdpowiedzUsuńJest napisane w poście, że nakładam go solo przed innymi kosmetykami :) http://www.urodaiwlosy.pl/2015/10/8-kosmetycznych-zastosowan-zelu.html
UsuńA może tak....przeczytać post? Taka sztuczka.
UsuńPodobny tonik do tego różanego evree robię sama i stosuję codziennie pod makijaż zamiast kremu - świetna sprawa, bo moja tłusta skóra jest nawilżona i nieobciążona dodatkowymi warstwami przez cały dzień :)
OdpowiedzUsuńJakie perfumy z Zary byś poleciła? :)
OdpowiedzUsuńA jaki typ zapachów lubisz? :)
UsuńZdecydowanie słodkie, które nie zalatują charakterystyczną świeżością. :)
UsuńNo to Zara Black Amber, która jest bardzo podobna do The One :) do tego np. Femme, Shopping in Paris, Black Peony (jednak tutaj trwałość marna w porównaniu z innymi), Jasmine&Candy z nowości, Oriental, może Fruity Ci się też spodoba, choć one są różane. With Love czerwone i czarne oraz Creme Brulee. Chyba wymieniłam tylko te, które można obecnie kupić, bo zmieniają asortyment co parę sezonów :)
UsuńOstatnio właśnie stałam w Rossmannie nad tą szczoteczką do twarzy i się zastanawiałam, czy wypróbować i chyba wypróbuję :P Dam też kolejną szansę olejkom przy zmywaniu makijażu. A ten krem pod oczy kusi, ale drogiii ; < Znasz może jakieś dobre kremy pod oczy w niższej cenie? Ja wiem, że na pielęgnacji nie powinno się oszczędzać, ale chyba lepsze coś tańszego niż nic, jak do tej pory... Bo zauważyłam już parę zmarszczek i jestem zafascynowana i przerażona jednocześnie ;p
OdpowiedzUsuńDobre są FlosLeki żele, ten fitomed http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=69510&next=1, Sylveco łagodzący :)
UsuńO, super! Dziękuję bardzo. Skład wygląda zachęcająco. Kupię i wypróbuję :)
UsuńA możecie mi powiedzieć, w którym dziale w rossmannie jest ta szczoteczka? Bo już kilka razy jej szukałam i albo w moim mieście jej nie ma albo jej nie widzę :/
UsuńPowinna być tam gdzie pędzle :)
UsuńTen krem pod oczy mnie zainteresował:)
OdpowiedzUsuńMartuś, a myślałaś o tym żeby zrobić wpis o pielęgnacji stóp? Lato coraz bliżej :)
OdpowiedzUsuńPomyślę o czymś ciekawym choć sama nie robię nic specjalnego, bo regularne peelingowanie i pumeksowanie wystarcza na cały rok :)
UsuńJa lubię do demakijażu mleczka z Ziaji :) są bardzo delikatne i świetnie się spisuję jeśli chodzi o moją twarz i demakijaż :) chyba wypróbuje ten aloesowy żel :)
OdpowiedzUsuńja ogólnie nie jestem fanką mleczek :)
UsuńZgodzę się z Tobą Marto, niestety jest udowodnione iż melczka jak i chusteczki do demakijazu są jednymi z gorszych sposobów do demakijazu gdyż nie doczyszczają go całkowicie, a jesli robimy to starannie to niestety bardzo pocieramy naszą cere, co niestety nie jest dla niej dobre :)
Usuńbalsam z Tisane oraz peeling z Ziaji to moje ulubieńce :3
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o masaż olejkami to wykonujesz go dłońmi na twarzy pokrytej makijażem czy już po demakijażu? :)
OdpowiedzUsuńz makijażem :) właśnie o to chodzi, żeby olejek wszystko dokładnie rozpuścił, bo później przy użyciu standardowego produktu do mycia jest łatwiej :)
UsuńJa balsamem do ust Nuxe zawiodłam się ale Pani w aptece poleciła mi balsam nawilżający ,odżywczy Uriage.Jeśli chodzi o demakijaż zdecydowanie od pół roku używam Glov zakupione w Sephora to coś w rodzaju rękawiczki ,którą się zmywa twarz.Jest z bardzo cieniutkich włókien mikrofibry ma właściwości oczyszczające, masujące i bardzo delikatnie peelingujące.Mam cerę suchą i naczynkową więc z obawami ale spróbowałam i się sprawdziło co potwierdza kosmetyczka.Pod oczka używam olejku różanego bo ma witaminkę c lub arganowego :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMagda
A co było nie tak z Nuxe? :) Słyszałam o tej Glov, ona jest bez użycia produktów do mycia, prawda? Trochę mnie to martwi! :)
UsuńNuxe generalnie nie spełnił u mnie tego co zapewniał producent.U mnie nie nawilżył ani nie odżywił ust.Może po prostu moja skóra nie jest odpowiednia do stosowania kosmetyków tej marki bowiem suchy olejek tak zachwalany przez większość u mnie okazał się przeciętny i na nowo wróciłam do balsamów Starej Mydlarni.Tak Glov jest bez użycia produktów ale moim zdaniem to nie jest wada odnosząc się do mojej skóry.Myślę,że warto spróbować.ja też miałam obawy a jednak ja i kilka moich znajomych a przede wszystkim profesjonalistki wypowiedziały się pozytywnie o tym produkcie-nie mówię tu o Paniach z Sephory bo tym nie raz brakuje obiektywizmu ;)
UsuńAch zapomniałam wspomnieć a wiem jak Pani dba o swoje piękne włosy ...jeśli będzie miała Pani chwilkę proszę poszukać szamponu i odżywki BIOTEBAL pokrewne prodykty Biotebalu-biotyny polharmy...tylko w aptekach :)
UsuńJak Pani!! :))
UsuńCiekawe z tym Nuxe, wszyscy go tak zachwycają. Nie wiedziałam, że Biotebal ma też kosmetyki do włosów, sprawdzę, dziękuję :)
Właśnie szukam produktów do pielęgnacji mojej suchej skóry i tym postem nakierowałaś mnie na nowe perełki :) dzieki <3
OdpowiedzUsuńja uzywam myjki silikonowej do codziennego mini-peelingu ;) a kremy z ziaji bardzo lubie i uwazam ze maja super skład;)
OdpowiedzUsuńhej, a co z kremami z filtrem? używaż jakiegos na co dzien? i masz może pojęcie jak go stosować(po zwykłym kremie? jako zwykły krem?). ja od siebie polece 30 bielendy:) bardzo spoko, nie tłuści i nie bieli;) i nie rozważałaś np zamienienia efficlair na krem na noc ziaja z serii manukowej:))? czy to nic nie da? anyway, dzięki za polecenia, twoja skóra jest bardzo podobna do mojej:p tylko ja unikam peelingow/szczoteczek bo naczynka, ale np mgiełka z evree(i cała ta marka!) cudo. bardzo też podobało mi sie twoje przypomnienie, żeby nie używać jednego płynu do demakijażu na całą twarz. od twojego ost posta wróciłam do olejowania oczu;)
OdpowiedzUsuńi co myślisz o składzie tego peelingu/cuda z perfecty? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=80333 chciałam kupić poecany przez ciebie peeling enzymatyczny z perfecty i niestety pomyliłam się i kupiłam to. trochę boję się stosować, ze względu na tą recencje:)
Obecnie nie używam, zacznę latem. Swojego czasu byłam maniaczką filtrów, ale przeczytałam sporo publikacji medycznych na ten temat i okazuje się, że to nie jest wcale taka dobra sprawa. Ciężko podjąć konkretną decyzję w tej kwestii. Krem z filtrem po zwykłym kremie :) Znam tą Bielendę i bardzo lubię :) Nie rozważałam zamiany bo to zupełnie dwa różne kremy, Ziaja ma tylko 3% kwasu migdałowego, więc wybrałabym szybciej Pharmaceris 10% :) lubię porządną ilość kwasów jak już. Effaclar ma mniejsze stężenia ale to nie do końca produkt kwasowy, bazuje na innych składnikach. Ja też mam cerę naczynkową i parę lat temu zaryzykowałam z częstszymi peelingami i to się u mnie sprawdza - cera paradoksalnie się pogrubia, ale w pozytywny sposób, choć nie u każdego się to sprawdzi.
UsuńTen peeling skład ma ok! Jeśli faktycznie jest na noc to spróbuj najpierw normalnie na 15 minut, potem ewentualnie na dłużej, a jak nic się nie stanie dziwnego to na noc raz na jakiś czas. Jedna recenzja wiosny nie czyni, że tak powiem :D
Ziaja Ulga to także mój ratunek dla skóry. Jest naprawdę przyjemnym produktem. ;)
OdpowiedzUsuńNa ten krem pod oczy YR mam ogromną ochotę :)
OdpowiedzUsuńPeelingujesz tym peelingiem buzię codziennie?:)
OdpowiedzUsuńNie :) Normalnie peelingów używam co drugi dzień, ale teraz codziennie używam tej szczoteczki, więc peeling robię tylko dodatkowo raz, dwa razy w tygodniu :)
UsuńHej :) ja też używam tego kremu yr pod oczy i mgiełki everee, uwielbiam ją! <3 oprócz tego raz w tygodniu peeling enzymatyczny organique lub pasta z ziaji - ale zazwyczaj sięgam po nią jak widzę że coś tam mi się zbiera - zazwyczaj raz, dwa razy w miesiącu ;) Powiedz mi czy olejek różany z everee nadaje się do olejowania twarzy? czy olejki w ogóle można nakładać na oczy? i co ewentualnie sądzisz o olejowaniu twarzy masłem shea? Wiem, że solo może zapychać, ale gdybym je później zmywała żelem do mycia twarzy? I ostatnie pytanie, ostatnio pisałaś żeby nie używać tego samego kosmetyku do demakijażu twarzy i oczy, to w takim razie czego użyć do oczu? Trochę tego dużo, ale mam nadzieję że coś mi doradzisz, jesteś dla mnie niemal wyrocznią w sprawach pielęgnacyjnych, bo czego byś nie poleciła idealnie sprawdza się na mojej twarzy ;)
OdpowiedzUsuńTen olejek Evree się nadaje z tym, że z tego co pamiętam, to on nie zawiera w składzie tylko olejków :) ale się nadaje tak czy siak. Na oczy w sensie pod oczy? Jak najbardziej. Hmm, jeśli byś zmywała to czemu nie, z resztą może się okazać, że akurat Ciebie nie zapycha :) W tamtym poście chodziło mi o to, żeby nie zmywać od razu oczu i całej twarzy jednym żelem :) Możesz użyć tego samego żelu, ale wcześniej warto zmyć dodatkowo oczy albo właśnie olejkiem, albo mleczkiem, płynem micelarnym - dowolność :) Dzięki temu przy tym normalnym myciu żelem masz pewność, że faktycznie zmyjesz cały makijaż. Jeśli używasz tylko żelu to prawdopodobnie resztki makijażu oczu zostają, choć na pierwszy rzut oka tego nie widać.
UsuńA ja myślałam że ten olejek ziaja ulga to jako pierwszy krok a później jakiś żel dopiero :) muszę się za nim rozejrzeć i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńA różnie bywa, czasem tak też robię gdy zapodzieje mi się gdzieś zwykły olejek :) Z tym, że ten olejek Ziaji ma detergenty, to nie jest sam olejek jednak :)
Usuńczesc Marta:):* kochana powiedz mi jakich peelingow do stop i pumeksu uzywasz? Albo cos przykladowego bo nigdy nie uzywalam a moje stopy zle wygladaja a nie wiem jak sie zabrac za to ? wiem ze reklamuja elektryczne schol? czy moze czegos takiego uzywasz? piekna torebka i kochana kochana jestes ze dzielissz sie z nami swoja pielegnacja . pozdrawiam Patrycja:*
OdpowiedzUsuńPeelingu używam lawendowego do stóp z Yves Rocher - najlepszy. A pumeksu najzwyklejszego z rossmanna z rączką choć chciałabym sobie sprawić właśnie ten elektryczny! :) Buziaki :*
UsuńDziękuję kochana sprawdzę ten zwykły i peeling . Buziaki :*:*Patrycja
UsuńRaz spróbowałam demakijażu olejkiem (żeby rozpuścić podkład). Moja cera zareagowała na to ogromnym zaczerwienieniem i jakby.. ciepłem. Dotykając twarzy czułam ciepło, a nawet bez dotyku czułam, jakby buchało z niej ciepło. Dlaczego tak się dzieje ?
OdpowiedzUsuńA co to był za olejek? :)
Usuńoliwka z babydream, najzwyklejsza ;)
UsuńJeśli wykluczasz uczulenie na jakiś jej składnik to prawdopodobnie po prostu rozgrzałaś cerę masażem i olejkiem. Całkiem normalne :)
Usuńczesc:)jest taki duzy krem z tej serii co masz krem pod oczy,jest cudowny i mozna go dostac za darmo jako prezent od yves rocher;) mysle ze by Ci sie spodobal :)
OdpowiedzUsuńPewnie kiedyś dostanę przy zamówieniu, ostatnio dostałam ten 7.9 właśnie :)
UsuńPrzepięknie wygląda ten zbiór kosmetyków do twarzy. :) Też zastanawiam się nad powrotem do zmywania makijażu olejkami, to rzeczywiście wspaniale działa na skórę. :)
OdpowiedzUsuńSzczoteczka z rival de loop polecam tania dostepna no i główki można łatwo kupic i wymienić na nowe :)
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki :)
UsuńHej Marto, czy mogłabyś napisać, jaką maską/odżywką emulgujesz olej? Moja Serical Crema Al Latte się skończyła i jestem ciekawa pozostałych masek z tej serii, bo widziałam, że jest ich jeszcze kilka, m.in. keratin, carota, frutta, placenta. Te na pewno widziałam w hurtowni fryzjerskiej. Którą z tych mogłabyś mi polecić tylko i wyłącznie do emulgowania oleju? Mam włosy wysokoporowate, rozjaśniane. Olej nakładam co 2 dni na kilka godzin.
OdpowiedzUsuńCzy wypróbowałaś odżywki do włosów z biedronkowej firmy BeBeauty? Kosztują tylko 5 zł i tak się zastanawiam, czy może kupić i zobaczyć, jak działają? Najwyżej posłużą mi do golenia nóg ;) Jakie inne biedronkowe produkty mogłabyś polecić? Żele, płyny i mleczka do twarzy już wypróbowałam, są super!
Każda się nadaje, bo obecnie nie ma maski, która nie zawiera emulgatorów w składzie! :) Więc emulguję tą, którą akurat mam pod ręką. Do emulgowania możesz użyć np. keratin czy placenty, bo zawierają trochę protein i to będzie dobra dawka dla włosów przy okazji, ale za to nie ma możliwości przeproteinowania w wypadku włosów wyskoporowatych :) Niestety jeszcze nie trafiłam na te odżywki :) Ale próbowałam szamponów i są warte polecenia! Płyny micelarne oczywiście również, super :)
UsuńZapomniałam dopisać - jaką bazę pod cienie mogłabyś polecić? Właśnie kończę słoiczek z Wibo, który jest tak okropny, że dziwię się, że od razu go nie wyrzuciłam. Nigdy więcej niczego w pudełeczku. Kupić coś z Bell, Catrice, Essence, czy od razu coś droższego, np. Inglot?
OdpowiedzUsuńJeśli nie kupiłaś, to dzisiaj w Biedronce kupiłam przeceniony olej sezamowy za 5 zł, jeszcze z tygodnia azjatyckiego :) I jeśli w końcu trafisz na swój odcień żelu z Essence - od razu bierz na zapas! Jest super, delikatnie podkreśla brwi, bardzo fajny produkt :)
Kup ArtDeco albo z tańszych Elf :)) Inglot też jest fajny! Oleju sezamowego jeszcze mam dwie buteleczki w zapasie :D A co do Essence - to w końcu znalazłam jakiś czas temu i wyląduje w ulubieńcach na dniach, bo to faktycznie super produkt, choć nadal kusi mnie Benefit, bo wydają mi się jednak nieco inne :)
UsuńKochana Martusiu,powiedz mi,czy tę pastę Ziaja lisci manuka nakładasz i zmywasz,czy nakładasz jak maseczke i zmywasz po pewnym czasie? I mam jeszcze pytanko apropo samoopalacza w kroplach Bielendy,czy nadaje się też na szyję? pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNakładam, wykonuję masaż i zmywam :) Oczywiście, na szyję też! :)
UsuńDziękuję :*
UsuńMoja pielegnacja sklada sie z trzech produktow plynu miceralnego Garnier i olejku evree oraz peelingu enzymatycznego Lirene , ale nie jestem z niej do konca zadowolona i chyba musze cos zmienic . Marto z czego robia sie takie pryszczyki , kaszka kolo nosa w kolorze skory zastanawiam sie czy to moze z suchosci skory czy to rozszerzone pory czy cos innego ?
OdpowiedzUsuńTo mogą być zaskórniki zamknięte spowodowane zapchaniem lub niedostatecznym złuszczaniem lub efekt odwodnienia skóry :)
UsuńDziękuję ;)
Usuńbardzi fajny,przydatny post :) zaciekawiłaś mnie tym samoopalaczem,ja mam zamiar kupić samoopalacz Lavera i tak myśle,czy można by go było łączyć z kremem nawilżającym? :) Co do demakijażu,ja póki co używałam jedynie żelu Białego Jelenia i płynu miceralnego,ale może czas dołączyć do tego oleje,w swoim zapasie mam tylko olej z awokado,mam nadzieję,że się nada.Jako dodatek do kremu jest świetny.
OdpowiedzUsuńmożna :)
UsuńA rano czym myjesz twarz po przebudzeniu, przed kremem? też olejkiem i Ziają?
OdpowiedzUsuńSamą Ziają lub tylko przecieram tonikiem :)
UsuńHej Marto - po prostu muszę to napisać - jeszcze NIGDY nie zawiodłam się na kosmetyku, poradzie, czy triku polecanym przez Ciebie :) Chciałam podziękować, odkąd śledzę bloga wyleczyłam lekki trądzik dzięki pół rocznej kuracji Effaclarem Duo +, zmieniłam całkiem rytuał wieczornego demakijażu (przez wcześniejsze alkoholowo-slsowe kosmetyki moja skóra się przetłuszczała, dzięki delikatnej pielęgnacji okazało się, że tak naprawdę jest sucha lub normalna), zmieniłam pielęgnację włosów i zaczęłam myć je delikatnymi środkami, co po ok. roku jest niesamowicie widoczne. Ostatnio polecałaś krople brązujące Bielendy i również strzał w 10 :D Brzmię jak totalna fanatyczka Twojego bloga, ale tak na prawdę bardzo krytycznie podchodzę do kosmetyków, dużo czytam, analizuję i dopiero potem przychodzi czas na testy. Po prostu takie wnioski po 1-1,5 roku obserwowania Urody i Włosów <3
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mnie to cieszy!! Buziaki :*
UsuńTen argan bronze z Bielendy używać też na szyję, dekolt? czy efekt jest tak duży, że trzeba zmienić odcień podkładu, czy chodzi tylko o nadanie zdrowego, muśniętego słońcem wyglądu? Moja skóra jest dosłownie w kolorze gipsu, ale jednak mam delikatne rumieńce; nie jest sina. Czy jest sens przyciemniać skórę, czy raczej cieszyć się, że wygląda jak we wschodnim kanonie piękna?
OdpowiedzUsuńTak :) Efekt przy mieszaniu z kremem jest delikatny, raczej tylko zdrowszy koloryt, bez jakiegoś specjalnego opalenia. Przy nakładaniu bez kremu samych kropelek to tak, niektóre podkłady mogą być wtedy za jasne, choć ten samoopalacz i tak daje dość naturalny efekt w porównaniu np. do moich ulubionych chusteczek z DAX. Ja mam dość ciemną karnację i u mnie Bielenda daje właśnie taki efekt muśnięcia słońcem :) To już zależy od Ciebie, jeśli czujesz się dobrze z jasną skórą, masz ładne rumieńce, to nie ma po co tego zmieniać na siłę :)
UsuńKiedyś gdzieś o to pytałam, ale już nie pamiętam gdzie. :c Jak dobrać mineralny korektor? Używam podkładu AM sunny fairest. który odcień AM lub Amilie byłby dla mnie odpowiedni?
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie najlepszy będzie najjaśniejszy z AM a z Amilie nie wiem, bo nie używałam :)
UsuńMarta czym myjesz szczoteczkę z Rossmana?
OdpowiedzUsuńSzamponem :)
UsuńJak sprawdzasz czy dany olej służy Twoim włosom?
OdpowiedzUsuńW teorii po prostu nakładam i widzę jak reagują włosy, opcja dla mniej zorientowanych :) W praktyce z góry wiem, jaki się sprawdzi, bo to zależy od składu i proporcji kwasów omega, opcja dla bardziej zorientowanych :)
UsuńMuszę wreszcie zaopatrzyć się w żel aloesowy :)
OdpowiedzUsuńCzyżby to była butelka po Essential Oils Evree? Mój aktualny poślizg pod wieczorny masaż twarzy :). Z peelingów znowu Liście Zielonej Oliwki które dobrze nawilżają twarz :).
OdpowiedzUsuńEvree, ale magic rose :)
UsuńHej! Świetna torba. Gdzie kupiłaś? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZara :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.