Jak już pewnie dobrze wiecie, mam swoją małą obsesję na punkcie zdrowo rozświetlonej cery. Puder to tak naprawdę dla mnie konieczność, czyli produkt służący do utrwalenia korektora pod oczami i leciutkiego zmatowienie strefy T, bo to właśnie na rozświetleniu zazwyczaj mi zależy. Pewnie większość z Was miała do czynienia w swoim makijażu z rozświetlaczami, część pewnie używa ich na co dzień, jednak sam rozświetlacz nałożony w klasyczny sposób to nie jedyny sposób na efekt promiennej cery. Zapraszam Was dziś na moje ulubione sposoby, dzięki którym uzyskacie przepiękny efekt glow :)
Wiem, że część z Was boi się rozświetlenia na swojej twarzy. Sporej ilości osób podoba się taki efekt na kimś, jednak szczególnie posiadaczki cer tłustych obawiają się, że cera będzie wyglądać po prostu nieświeżo. W takim wypadku kluczowe jest najpierw zmatowienie skóry dobrze i trwale matującym pudrem, najlepiej sypkim i transparentnym, a następnie przywrócenie rozświetlenia w sztuczny sposób za pomocą rozświetlacza. Dla tego typu cer najlepszymi trikami będą te z numerkiem 1 i 3, jednak pozostałe również mogą się sprawdzić, gdyż to kwestia mocno indywidualna. Jeśli macie tak jak ja cerę suchą, koniecznie wypróbujcie wszystkie sposoby!
1. Odpowiedni krem pod podkład
_______________
Nie jestem fanką baz i staram się nie używać ich w ogóle, gdyż to zazwyczaj mieszanka silikonów. W roli bazy służy mi zawsze krem, który za każdym razem nakładam przed nałożeniem podkładu, jednak musi on posiadać pewne kluczowe cechy - lżejszą, żelową konsystencję oraz glicerynę i najlepiej olejki w składzie. Lżejsza konsystencja jest istotna ze względu na fakt, że treściwe kremy zazwyczaj nie współpracują dobrze z podkładami i sprawiają, że całość nieestetycznie się waży. Gliceryna pełni rolę składnika, który wyrównuje cerę pod podkładem i sprawia, że makijaż lepiej się na niej trzyma. Część osób zauważa jednak, że gliceryna potrafi zapychać ich cery, więc w tym wypadku wystarczy poszukać czegoś z żelem z aloesu, który działa w podobny sposób. Olejki w składzie są odpowiedzialne właśnie za efekt glow, dzięki nim skóra wygląda również naturalniej. Ja obecnie używam kremu na dzień Elixie 7.9 z Yves Rocher, który spełnia właśnie wszystkie te warunki.
2. Podkład rozświetlający, ale bez tłustej konsystencji
_______________
Podkłady, które rozświetlają cerę, ale nie są ciężkie i tłuste to mój ulubiony typ tego typu produktów. Gęste, naładowane trójglicerydami podkłady dają efekt rozświetlenia jedynie na samym początku, natomiast szybko zaczynają wyglądać po prostu nieestetycznie. Jeśli szukacie rozświetlającego podkładu, najbardziej mogę polecić:
Rimmel, Wake me up - jeden z mocniej kryjących podkładów w tej kategorii, który jednocześnie ładnie rozświetla skórę
Bourjois, Healthy Mix - mój wielki ulubieniec na co dzień, krycie lekkie do średniego, daje efekt zdrowej, naturalnej skóry, obecnie w promocji TUTAJ.Bell, Illumi - tańszy i nieco mniej rozświetlający odpowiednik Healthy Mix, choć nadal z ładnym wykończeniemDr Irena Eris, Radiance Fluid - nieco droższy, ale dający naturalny efekt
3. Nakładanie rozświetlacza w koreańskim stylu
_______________
Ten trik to mój osobisty faworyt, dzięki któremu osiągam efekt naturalnie wyglądającego rozświetlenia, o które często pytacie. My same jesteśmy przyzwyczajone do nakładania rozświetlacza na kości policzkowe, co oczywiście daje piękny, ale rzadko naturalnie wyglądający efekt. Kości policzkowe nie są częścią twarzy, która w naturze błyszczy się najszybciej. Zupełnie inne podejście do rozświetlacza można zauważyć w makijażu koreańskim, gdzie jest on nakładany na środek policzków (można zamiast rozświetlacza użyć w to miejsce rozświetlającego różu), na środek czoła oraz na środek brody. Zanim zaczniecie krzyczeć, że spowoduje to efekt tłustej cery, spróbujcie :) Oczywiście istotne jest tutaj użycie odpowiedniego produktu. Mocno rozświetlające produkty dające efekt tafli jak Mary Lou czy mój ulubieniec rozświetlacz My Secret raczej odpadają. Moim ostatnim odkryciem w tej kwestii jest rozświetlacz Mac Lightscapade, który daje bardzo naturalny, subtelny efekt, który idealnie nadaje się do tej techniki. Z tańszych mogę polecić rozświetlacz Lovely (ewentualnie Wibo, ale nakładany delikatnie) czy Bourjois. Kluczowy jest również pędzel. Jak widzicie na zdjęciu, ja swój Mac nakładam zwykłym flat topem, który pozwala mi na uzyskanie rozmytego, delikatnego efektu.
4. Kropla olejku do podkładu
_______________
To trik, którego efekt wygląda zupełnie inaczej niż można by sobie to wyobrazić. W końcu dodajemy do podkładu zwyczajny olejek, a finalnemu wykończeniu na twarzy daleko do tłustego. Wszystko przez zawarte w podkładach emulgatory, pozwalające na jednolite połączenie się podkładu z olejkiem właśnie, dzięki czemu uzyskujemy unikalną, bardziej bogatą i rozświetlającą konsystencję bez efekty tłustości. Ilość olejku musicie dopasować do potrzeb swojej skóry. Ja do małej porcji podkładu dodaję jedną kroplę i jest to dla mnie zupełnie wystarczająca ilość. Szczególnie polecam do tego celu olejek arganowy, który dodatkowo ma zbawienne właściwości pielęgnacyjne. Stacjonarnie dostaniecie np. olejek firmy Nacomi, o TEN.
*
A jakie są Wasze sposoby na promienną cerę? :)
69 komentarzy
u mnie świetnie się spisuje podkład healthy mix ;)
OdpowiedzUsuńPięny Glamour :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety twarz sama się rozświetla :(
OdpowiedzUsuńJa mam to samo, dlatego nie za bardzo wyobrażam sobie dokładać jeszcze więcej błysku :D
UsuńAch ta Twoja cera <3
OdpowiedzUsuńJa używam filtra 50+ z Ziaji tonującego...Zastanawiam się czy do niego mogłabym spróbować dodać kropelkę olejku. Co Ty na to?
Na filtr nakładam jednak podkład mineralny i nie wiem czy nie będzie się to ze sobą kłócić ;)
A do rozświetlacza pragnę się przekonać, ale wciąż się boję, że przeholuję ;)
Jasne :) Jak dodasz olejek z pestek malin to dodatkowo wzmocnisz ochronę przeciwsłoneczną, jeśli Ci na tym zależy :) Bo to naturalny filtr :) A kłócić się nie powinno!
Usuńpiękny efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki rozświetlony makijaż,pudru praktycznie nie stosuje bo nie jest mi on potrzebny natomiast rozswietlacz bardzo chętnie! Jeśli lubisz delikatne rozświetlenie to polecm rozswietlacz ecolore nightlight,daje naturalny ladny efekt :) u mnie natomiast dodanie olejku nie bardzo się sprawdzili,wole dodać jakiś lekki krem i zmieszać to z podkładem.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tym rozświetlaczu, dziękuję :)
Usuńhej Kochana:) masz ta marynarke prawda? http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0225411004.html moglabys powedziec mi jaki masz rozmiar? bo ostatnio kupilam taka w p&b i byla straszie duza a w h&m zamawiam zawsze 34 i mysle czy nie wziac 32
OdpowiedzUsuńz gory dziekuje!:)
Mam 34, nie jest jakaś super duża. Myślę, że 32 byłaby na mnie za wąska w ramionach :)
Usuńblask jest fajny, jednak ja lepiej wyglądam gdy moja cera jest lekko zmatowana ;)
OdpowiedzUsuńMarta, a jak dbasz o szyję? Bo ja, choć jestem młoda, mam takie poziome kreski, najpewniej od garbienia się (bo garbię się strasznie :( i nie umiem sobie z tym poradzić...
OdpowiedzUsuńTak samo jak o moją cerę, nakładam na nią zawsze ten sam krem, tyle że nawet w większej ilości :)
UsuńBardzo lubię efekt zdrowej, rozświetlonej cery, ale nie za bardzo mogę przekonać się do rozświetlacza. Wcześniej taki efekt dawał mi Healthy Mix, ale mój podkład bardzo ściemniał (w opakowaniu, zupełnie nie wiem czemu, bo mam go krócej niż pół roku) i niestety bardzo się to odznacza mimo najjaśniejszego koloru. Używam teraz minerałów, i szukam czegoś w kolorze podobnym do sunny fairest. Minerały fajnie wyglądają spryskane tonikiem (używam tego różanego z evree:)), ale gdy mi się spieszy, wolałabym podkład w płynie.
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś ten egzemplarz HM?
UsuńW Hebe
Usuńmoże stał gdzieś przy świetle albo był po terminie :(
UsuńDziękuję :) zastanawiałam się co mogło być powodem, bo nie widziałam nigdzie, żeby ktoś skarżył się na to
Usuńja kupiłam w rossmannie i niestety najaśniejszy kolor również mi sciemniał :(
UsuńJa używam kremów z wysokim faktorem, a one mają to do siebie, że rozświetlają. Niemniej ciekawe te twoje triki. Spróbuję tego z kroplą olejku do podkładu :)
OdpowiedzUsuńMoja cera sama się rozświetla i baaardzo mnie to irytuje. Zdecydowanie wolę matowe wykończenie, bo niestety mam rozszerzone pory na policzkach, a do tego piegi i przez to cera wygląda nieświeżo i "brudno". Ogółem nie przepadam za rozświetleniem nawet na kimś, jakoś mi się to nie podoba, bo kojarzy mi się tylko z moimi własnymi problemami ze świeceniem cery ;p Zobacz, jakie to dziwne, że to, co dla jednych jest zmorą, dla innych jest celem.
OdpowiedzUsuńDokładnie :) kwestia podejścia, ja się męczę z suchą skórą, więc dla mnie wszelkie rozświetlenie jest pożądane :)
Usuńhej, mam pytanko. Miałaś plany, co by było gdybyś nie zdała matury i nie mogła iść na studia?
OdpowiedzUsuńNie brałam pod uwagę takiej opcji :) Zdałabym pewnie maturę rok później po prostu.
Usuńa w między czasie tego roku?
UsuńNaprawdę nie rozważałam zupełnie takiej opcji, więc ciężki mi teraz stwierdzić co zrobiłabym 4 lata temu. Raczej nie siedziałabym bezczynnie w domu, pewnie poszukałabym pracy na ten okres.
UsuńMiałam podkład Wake me up i lubiłam.
OdpowiedzUsuńŁadna fryzura :)
Udało mi się jakiś czas temu nakłonić rodzicielkę do kupna HM, nie ukrywam, że mając w planach jego podkradanie :) Natomiast niestety wraz z odejściem lata jej kolor stał się dla mnie za ciemny i na nadchodzącej promocji -49% w rossmannie będę polować na najjaśniejszy odcień, bo to najlepszy podkład, jaki kiedykolwiek stosowałam! <3 Na co dzień rzadko kiedy się maluję, ale HM+rimmel stay matte w strefie T+rozświetlacz z my secret (bądź cień bring down angels z palety czekoladowej MUR)+woda termalna uriage na koniec to moje niezawodne combo na makijażowy dzień :)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna ale dla mnie za dużo błysku szminka to już mocny akcent.
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam rozświetlenie jakie daje Rimmel Wake Me Up ;)
OdpowiedzUsuńZdrowe odżywianie i picie dużej ilości wody są najlepszymi sposobami na promienną cerę :) Z chęcią wypróbuję sposób 3 i 4 :D
OdpowiedzUsuńten olejek do podkładu jest bardzo intrygującą sprawą ;)
OdpowiedzUsuńNawet jak byś robiła makijaż lat 90tych (te niebieskie cienie, zbyt ciemne kredki do ust i błyszczyki w pudełeczkach) to i tak byś ładnie wyglądała:). W tak rozświetlonym makijażu wygląda się zdrowiej i promienniej, ale u mnie taki efekt nie podoba się tak bardzo jak u kogoś. Patrzę na Ciebie - pięknie. Patrzę u siebie - efekt "nałożyłam makijaż paręnaście godzin temu";).
OdpowiedzUsuńSzczerze w to wątpię akurat :D
UsuńNie ma co wątpić:D. Już byś pięknie wyczarowała;).
UsuńMyślałam, że jeszcze wspomnisz o mgielce z inglota :)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię efektu matu jakie dają pudry matujące, ale też nie używam rozswietlacza, bo wydaje mi się, że bardzo się rzuca w oczy :D
A mam jeszcze pytanie: masz może jakiś pomysł jak zużyć olejek do twarzy różany (magic rose) z evree? Do twarzy nie za bardzo mi podpasowal i nie mam co z nim zrobić :) myślałam o olejowaniu włosów lub zabezpieczeniu końcówek, tylko nie wiem czy skład do tego jest ok?
Pozdrawiam :)
Ona to oczywiście również super sprawa, jednak chciałam podać inne sposoby niż te zależące od konkretnego produktu :) Myślę, że do końcówek i olejowania najlepiej będzie go zużyć, skład się nadaje.
UsuńSuper post :) czy mógłbyś napisac jakiego koloru healthy mix uzywasz i czy mozeszcpolecic dobry krem z filtrem na lato?
OdpowiedzUsuń52, Vichy matujący :)
UsuńCzy wstraczy mieszana : żel aloesowy i olej z malin? Ponoć ten malinowy ma tez własciowisci nawilżające, czy tyle wystarczy aby nawilżyć suchą cere? czy jednak masło shea dodać jeszcze? i najlepiej w jakich proporcjach ?
OdpowiedzUsuńMożliwe, że wystarczy, musisz spróbować, ja na 100% Ci nie powiem. Pół na pół :)
UsuńHej jaki kolor HM uzywasz? I polec jakis dobry krem z filtrem na lato. Z gory dzieki
OdpowiedzUsuń52, Vichy matujący :)
UsuńŚwietny makijaż, bardzo podoba mi się trik z kroplą oleju do makijażu. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńma jakieś silikony, nadają się te kosmetyki aussie do CG? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,27194,3-minute-miracle-reconstructor-deep-conditioner-for-damaged-hair.html
OdpowiedzUsuńNie nadają, tak jak 99% drogeryjnych marek :)
Usuńa nie używasz już minerałów Anabelle? myślalam że na obre zrezygnowalas z płynnych podkladów ;)
OdpowiedzUsuńUżywam zamiennie ze zwykłymi.
UsuńW kwestii rozświetlacza polecam użyć go przed nałożeniem podkładu :) uzyskamy dzięki temu naturalny efekt :) mary lou świetnie się do tego nadaje. Ania
OdpowiedzUsuńPolecisz jakiś dobry balsam czy tego typu produkt do pielęgnacji skóry ciała? Chodzi mi o taki który bardzo dobrze nawilża skórę ale nie na chwile :)
OdpowiedzUsuńMasła Ziaji, uwielbiam! :)
UsuńChciałabym zacząć robić makijaż oczu inaczej niż nakładając ciebie w kremie palcami ;D Dlatego też mam prośbę. Polecisz jakieś podstawowe, w miarę tanie pędzle do podstawowego makijażu oka (głównie chodzi mi o blendowanie i nakładanie kilku kolorów obok siebie)? Czy nadal możesz polecić te z tego posta http://www.urodaiwlosy.pl/2013/06/cztery-podstawowe-pedzle-do-makijazu.html?m=1 czy coś byś zmieniła? Pozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńKochana, jak najbardziej nadal polecam te pędzle. Większy do nakładania, skośny, puchacz do blendowania i kulka to podstawy, najlepiej skompletuj taki zestaw z Hakuro czy Zoevy :)
Usuńdziękuję za odpowiedź ;) a polecasz jakiś konkretny sklep online?
UsuńMintishop albo Ezebra :)
UsuńJaka jest różnica pomiędzy: http://www.ceneo.pl/7462337 a http://www.ceneo.pl/36486416. Na co się zdecydować?
OdpowiedzUsuńEmulsja matuje i nie daje błysku na twarzy, idealnie nadaje się pod makijaż. Aksamitny krem nie matuje, ja wolę wersję matującą :) http://nissiax83.blogspot.com/2013/06/uwaga-przy-zakupie-kremu-z-filtrem.html
UsuńChciałam dzisiaj kupić emulsję na doz i wyobraź sobie, że została wyprzedana w tempie ekspresowym! :D
UsuńOne są bardzo rozchwytywane :)
UsuńKiedyś kompletnie nie uznawałam błysku, ale odkąd zaczęłam stosować róż Mac well dressed pokochałam naturalny blask ;)
OdpowiedzUsuńMam dość nietypowe pytanie. Zastanawiam się, czy można uzyć żelu aloesowego jako nawilżacza przy zbliżeniu? Wszystkie te żele durex mają okropnie chemiczne składy, lepią się i ich cena w porównaniu do żelu aloesowego jest dużo wyższa. Czy myślisz, że można stosować ten żel z prezerwatywą? Czy jednak zbyt szybko sie wchłonie i uczucie nawilżenia w tych okolicach będzie krótkotrwałe?
OdpowiedzUsuńheloł, chyba pomyliśłaś blogi hahahaha
UsuńNo faktycznie nietypowe haha :) Lepiej nie kombinuj, te gotowe żele mają tak dobrane składniki, żeby zachować działanie antykoncepcyjne prezerwatyw ;)
UsuńJa uzyskuję taki efekt tak że psikam na gąbeczkę wodę termalną mam akurat z thalgo i na nią daję puder w płynie i stępluję, nic nie widać że to puder a skóra rozświetlona, oczywiście punktowo rozjaśniacz pod brwiami i za zewnętrznymi kącikami oczu.
OdpowiedzUsuńKa Gie
Super sposób :)
UsuńOrientujesz się gdzie można stacjonarnie kupić rozświetlacze z blushing hearts ? Nie wiem skąd jesteś, ale najlepiej w Katowicach gdzie można znaleźć ?
OdpowiedzUsuńKatowice na ulicy 3 maja w Drogeriach Polskich :) tak mówi google :P ogólnie MUR są w sieciach Drogerie Polskie właśnie, w innych miastach również.
UsuńDziękuje Ci bardzo :-)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.