Ci z Was, którzy nie znają mnie osobiście, prawdopodobnie nie uwierzą łatwo w to, że w życiu prywatnym jestem czasem małym nerwusem. Złość jednak ponoć szkodzi piękności, a dodatkowo nie lubię nie panować nad sobą, więc ta cecha charakteru zmusiła mnie do odkrycia sposobów, dzięki którym szybko i skutecznie mogę pozbyć się stresu. :) Dziś chciałabym podzielić się nimi z Wami, bo wiem, że wielu z Was również interesują sposoby na stres, szczególnie te skuteczne! Ciekawi?
Sposób #1 - kilka minut słuchania dźwięków natury
_______________
To, jak relaksująco działa na mnie dźwięk zwykłego deszczu czy morskich fal odkryłam razem z poznaniem strony moodil.com, którą znalazłam gdzieś kiedyś przypadkiem. Szybko okazało się, że poza ułatwianiem mozolnej pracy przy komputerze, naturalne dźwięki niesamowicie mnie uspokajają! Okazało się, że nie tylko na mnie działają w ten sposób tego typu nagrania, bo na Spotify czy YouTube znajdziecie pełno dźwięków z lasu o świcie lub wieczorem lub prosto z dzikiej plaży, na której fale odbiają się od skał. Co ciekawe, to zazwyczaj prawdziwe nagrania. Kilka minut wyciszenia ze słuchawkami w uszach, słuchając dźwięków ptaków w dżungli czy fal w Tajlandii i gwarantuję - stres zniknie jak ręką odjął. Co najlepsze, spokojnie można zastosować ten sposób przed egzaminem czy rozmową o pracę. :) Ja mam swoją gotową playlistę na Spotify, którą włączam w stresujących momentach. Takie dźwięki natury znajdziecie wyszukując na Spotify lub YouTube "natural sounds" czy "sounds of nature", to genialny sposób na stres!. Możecie również skorzystać z mojej playlisty, jeśli macie ochotę i konto na Spotify, znajdziecie ją tutaj.
Sposób #2 - joga i medytacja
______________
Nie jest to najszybszy sposób ze wszystkich trzech, bo trzeba poświęcić na niego przynajmniej 15-20 minut, ale działa zdecydowanie na dłużej. Od kiedy sama zaczęłam ćwiczyć jogę i nauczyłam się samoistnie wyciszać, rzadziej się denerwuję, jestem bardziej zrelaksowana i śpię zdecydowanie lepiej, zasypiam również szybciej, szczególnie bezpośrednio po sesji z jogą. Jeśli chodzi o samo pozbycie się stresu, nie musicie próbować wykonywać skomplikowanych asanów. Wystarczy kilka spokojnych ćwiczeń rozciągających (znajdziecie je np. na YouTube) i dłuższe wytrzymywanie w mniej skomplikowanych pozycjach połączone z głębokim, spokojnym oddychaniem, a efekt jest natychmiastowy. Szczerze mówiąc chyba nikt nie mógłby wyprowadzić mnie z równowagi zaraz po jodze - jestem wtedy wyjątkowo ostoją spokoju. :)
_________
Często pytacie mnie o to, jakiej używam maty do ćwiczeń. Osobiście jestem fanką tych twardszych, bo nadają się nie tylko do jogi, ale też do innych ćwiczeń, np. najzwyklejszych brzuszków :) Tutaj znajdziecie wymiarowo taką jak moja: KLIK.
_________
Sposób #3 - oddychanie naprzemienne nosem
_______________
Oddychanie naprzemienne to mała sztuczka również z jogi. Szkoły co do takiego oddychania są różne, ale na mnie najlepiej i najszybciej działa zatykanie prawą dłonią lewej dziurki nosa i wykonywanie pięciu bardzo głębokich oddechów, wstrzymywanie ich na moment i spokojne wypuszczanie powietrza również nosem. Następnie zatykamy prawą dziurkę lewą dłonią i wykonujemy taką samą sekwencję oddechów. Brzmi niewiarygodnie? Spróbujcie następnym razem w stresującej sytuacji - gwarantuję, że działa! :)
*
Koniecznie napiszcie mi, jakie są Wasze sposoby na stres. Nie mogę się doczekać aż je poznam! :) Buziaki!
42 komentarzy
Gdy mnie coś stresuje staram się oddychać głęboko i gdy mam okazję wypić ziołowa herbatę ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię melisę :)
UsuńNo to przed maturą czeka mnie mnóstwo picia ;)
UsuńDługo ćwiczysz jogę?
OdpowiedzUsuńZaczynałam już jakieś dwa lata temu, ale nieregularnie. Bardziej przyłożyłam się od jakiegoś ponad pół roku :)
UsuńJa cały czas szukam swoich sposobów na radzenie sobie ze stresem, a jestem strasznym nerwusem. Na pewno wyprobuje Twoja playliste na spotify. Joge przez jakiś czas ćwiczyłam, i po zajeciach czułam sie świetnie, niestety zdrowie na to chwile nie pozwala, ale od września mam zamiar zacząć chodzić na nowo na zajęcia z jogi. Hej, a ten sposób z oddychaniem naprzemiennie nosem naprawdę działa ;-)
OdpowiedzUsuńświetny post :-)
Pozdrawiam Martyna
Wiem! Jest świetny :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym trzecim sposobie :)
OdpowiedzUsuńJa ani troche nie umiem sobie ze stresem poradzic... najgorzej ze on strasznie wpływa na moją cere i włosy ktore okropnie wypadają gdy mam stresujący okres :/ muszę wypróbować Twoje metody :)
OdpowiedzUsuńPoza tematem chciałam zapytać co myślisz o systemie regeneracji włosów ULTRAPLEX? kupiłam spontanicznie na promocji w drogerii i nie wiem czy to był mądry zakup bo nie rozjasniam włosów tylko bardziej myślałam o ich wzmocnieniu :P a za dużo jeszcze nie ma na ten temat w internecie :/
Widzę, że to wyrób Joanny :) Ciężko powiedzieć. Jeśli jest to coś w stylu Olaplexu, to może zadziałać wzmacniająco, a podejrzewam, że to coś podobnego. Tylko nie widzę składów, a pewnie cena znacznie niższa i to mnie martwi :)
UsuńMarto jaki antyperspirant uzywasz? Sama osobiscie nie trafiłam na nic co by mnie satyfakcionowało czyli działało na tyle ale po 4h nie było czuć lekkiego zapachu potu, nie brudziło ubrań i zachowywało w miare suchością pach:)
OdpowiedzUsuńNivea black and white w areozolu, ten w ogóle nie brudzi :)
UsuńHej:) Mam do Ciebie ogromną prośbę, abyś oceniła skład tych kosmetyków, pliss:)
OdpowiedzUsuń1. Ziaja emulsja wodoodporna dla dzieci spf 50+ (mam bardzo jasną cerę, która nie za bardzo lubi słońce:/ pomyślałam więc o wysokiej ochronie). SKŁAD:
Aqua, Butylene glycol dicaprylate/dicaprate, Ethylhexyl methoxycinnamate, Celearyl ethylhexanoate, Octocrylene, Diisostearoyl, Polyglecyrel-3 dimer dilinoleate, Zinc oxide, Titanium dioxide, Silica, Dimethicone, Butyl methoxydibenzoylmethane, Glycerin, Magnesium sulfate, hydrogynated rapeseed oil, panthenol, tocopheryl acetate, cera microcristallina/wax, Hydrogenated castor oil, Methylparaben, Ethylparaben, Parfum, Benzyl salicylate, Butylphenyl methylpropional, Citronellal, Limonene, Benzyl benzoate, Geraniol, Benzyl alcohol.
2. Alterra tonik do twarzy Oczar i Kwiat Lotosu
Aqua, Alcohol (from certfied organic agriculture), Glycerin, Nelumbium speciosum flower extract, Hemamelis virginiana water, Sodium caproyl/lauroyl lactylate, Sodium PCA, Salix nigra bark extract, Alcohol, Polyglecyrel-10 laurate, Triethyl citrate, Disodium cocoyl glutamate, Sodium lactate, Citric acid, Parfum (from natural essentials oils), Sodium cocoyl glutamate, Limonene, Linalool, Citral, Geraniol, Lactic acid
Z góry dziękuję!:)
Ta ziaja jest ok, myślę, że możesz kupować :) Toniku bym nie kupiła, bo ma wysoko w składzie alkohol i może wysuszać skórę. Lepiej kup jakiś bez niego :)
UsuńDziękuję Ci bardzo!:)
UsuńTo ja tak może wtrącę- toniki z ziaji to życie. I nie zawierają alkoholu.!
UsuńSposób z dźwiękami mi się podoba :D wypróbuję :).
OdpowiedzUsuńMarto co polecasz taniego lub bardzo taniego nawilżającego do twarzy oprócz żelu aloesowego ?
Kwas hialuronowy :)
UsuńDzięki, wykorzystam <3
OdpowiedzUsuńWow, wypróbowałam to oddychanie i działa, niesamowite :D
OdpowiedzUsuńZ oddychaniem spróbuję an pewno :) W sumie rozciąganie z jogą też przydałoby się wdrożyć, ale nie wiem kiedy jak niemal codziennie jestem na treningu, na siłowni ;) Może chociaż ze 2 razy w tygodniu dałoby efekty :)
OdpowiedzUsuńChciałam zacząć ćwiczyć jogę od dłuższego czasu, ale nie bardzo wiem od czego zacząć... Muszę spróbować tego słuchania natury :)
OdpowiedzUsuńJoga na stres jest genialna. Zresztą nie tylko na to, bo zdarzają mi się migreny albo bóle mięśni (nie spowodowane wysiłkiem fizycznym) i na nie też mi pomaga. Mój ulubiony dźwięk to padający deszcz, nic mnie tak nie relaksuje.
OdpowiedzUsuńNajbardziej polecam jednak posiedzieć chwilę tam, gdzie jest zielono, np. w ogrodzie, lesie, parku (o ile to możliwe).
Hej kochana :) Mogłabyś mi powiedzieć czy w piciu siemienia lnianego trzeba robić sobie jakies przerwy? I jak długo je pic, by zauważyć efekty? :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWe wszystkim trzeba prędzej czy później zrobić przerwę :) Pierwsze efekty pojawiają się po miesiącu, dwóch, najlepsze po kilku :)
UsuńI czy jak stosuję biotebal to mogę tez siemię? czy za dużo naraz? :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę :) od poł roku poluje na ten krem pod oczy YR który polecasz, ale w cenie 30zł nigdy go nie widziałam, czy jesli bede poraz kolejny w takiej promocji dodasz jakąś informacje na snapa czy w poscie o tym ze krem jest w takiej cenie? :* a moze jednak polecasz jeszcze jakis inny krem pod oczy dla 20 latki?
OdpowiedzUsuńDodam :) Spróbuj dodać parę rzeczy do koszyka, wraz z tym kremem, chwilę pobuszować po sklepie online i potem wyrzuć rzeczy z koszyka. Możliwe, że wyskoczy Ci info o promocji tylko dla Ciebie :)
UsuńBez dwóch zdań : kolorowanki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie lepsze niż dźwięki natury są filmiki z ASMR na you tube! :D
OdpowiedzUsuńDla mnie to jest trochę niepokojące! :D
UsuńMarto czy różnica w stosowaniu oleju rafinowanego a nierafinowanego na twarz jest duża ?
OdpowiedzUsuńW przypadku twarzy tak, nierafinowane działają znacznie lepiej :) w przypadku ciała i włosów osobiście nie widzę większej różnicy :)
UsuńMarto i inne czytelniczki! Co polecacie do wybielania zębów?
OdpowiedzUsuńWęgiel pozbywa się u mnie wyłącznie nalotów z kawy czy herbaty. I nie jest to spektakularny efekt.
UsuńMarto, myslisz ze mogę olejować włosy olejem lnianym, którego data ważnosci się skonczyla?
OdpowiedzUsuńgdzie kupilas sluchawki? sa sliczne <3
OdpowiedzUsuńW Tigerze :)
UsuńJa jem kiedy się stresuję ;(((
OdpowiedzUsuńHey Martusiu jestem od jakiegoś już czasu Twoją wierną czytelniczką ale to chyba mój pierwszy komentarz ^^
OdpowiedzUsuńBardzo cenię sobie Twoje rady, jestem mega nerwusem i od kilku dni zastanawiam sie nad jogą...jakie strony lub jakie kanały na Youtube byś mi mogła polecić ??
Ty czujesz, że joga Cię uspokaja ?
Z góry dziękuję Ci bardzo za odpowiedz i pozdrawiam Cię serdecznie :) :*
Klaudia
Zacznij od "yoga with Adrienne" :) oczywiście, że uspokaja. Nawet bardzo :)
UsuńHej, dla mnie dobrym sposobem na odreagowanie stresu jest bieganie, spacer z psem, ćwiczenia, rower, sprzątanie, modlitwa. Kiedyś ćwiczyłam tez trening autogenny schultza i relaksacje jacobsona- jednak dowiedziałam się od znajomej że to jest zagrożenie duchowe więc sobie darowałam choć szło mi całkiem nieźle ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.