Jaki szampon do włosów przetłuszczających się i bez objętości? Jedna ważna cecha

Gdy moim włosom daleko było jeszcze do zdrowych, bardzo ciężko było je przeciążyć. Praktycznie każdą ilość olejków chłonęły jak wodę i miały zdecydowanie większą objętość, kosztem gorszego wyglądu na długości. Dziś, choć nadal nie są włosami przetłuszczającymi się, to zdecydowanie łatwiej o brak objętości i efekt przyklapnięcia po użyciu złych kosmetyków. Za stan włosów u nasady, długość ich świeżości oraz objętość czy jej brak w dużej mierze odpowiada szampon. Jaki szampon do włosów przetłuszczających się oraz tych bez objętości zatem wybrać?

Jaki szampon do włosów przetłuszczających się?

_______________

Pytanie o to, jaki szampon do włosów przetłuszczających się jest najlepszy, jest jednym z najczęściej zadawanych przez Was pytań. W kwestii składu jest tutaj pewien problem, ponieważ rodzaje przetłuszczających się głów są dwie - jedne zdecydowanie wolą szampony o delikatnych składach na co dzień i oczyszczanie jedynie raz na jakiś czas, a drugie bez codziennego oczyszczania szamponem z SLES wyglądają po prostu źle. To, czy lepiej sprawdzi się szampon delikatny czy mocny najlepiej sprawdzić na zasadzie prób i błędów. Musi mieć jednak jedną bardzo ważną cechę, o której mało osób wie: szampon do włosów przetłuszczających się musi być przezroczysty!

Dlaczego przezroczysty?

_______________

Zasada jest prosta. Włosy przetłuszczające się to włosy, które bardzo łatwo obciążyć. Nie sprawdzają się zupełnie w ich przypadku szampony o bogatych składach, z dodatkiem olejów i innych emolientów. Proste, dobrze myjące składy to podstawa. Barwniki dodawane do szamponów, szczególnie te sprawiające, że szampon jest biały, mleczny czy nawet perłowy, to składniki, które w większości przypadków będą dodatkowo obciążać podatne na to włosy, odbierać im objętość oraz skracać ich świeżość. Taki szampon może mieć lekki kolor, ale powinien być bardziej żelowy niż kremowy no i oczywiście - przezroczysty!

Moje ulubione szampony tego typu

_______________

Jeśli Wasze włosy przetłuszczają się, brak im objętości lub są wiecznie przyklapnięte, koniecznie spróbujcie zamienić kremowe szampony na te przezroczyste o żelowej konsystencji. Prawdopodobnie zauważycie sporą różnicę! Od siebie mogę polecić Pantene Aqua Light z tych mocniejszych i bardziej oczyszczających oraz Alterrę Granat&Aloes i Yves Rocher Volume z tych nieco bardziej delikatnych. Każdy z nich daje jednak w moim przypadku ten sam efekt: objętość i dłuższą świeżość.

*

A Wy, słyszałyście o tej prostej zasadzie? :)