Moje propozycje na jesień - gdzie kupić ładny beżowy trencz, dobrej jakości botki, kalosze, wygodne swetry i inne

Choć jestem zdecydowaną fanką lata, jesień lubię za... elementy w szafie. Botki, beżowe trencze, ramoneski, kalosze i duże szale to tylko część moich jesiennych ulubieńców. Często pytacie mnie o moje typy w tej kategorii, więc dzisiaj przygotowałam dla Was kilka moim zdaniem wartych uwagi propozycji.

Szczerze mówiąc, przygotowując ten post zwiększyłam swoją własną listę zakupów o co najmniej kilka pozycji! Jesień wyjątkowo obfituje w ubrania przykuwające mój wzrok, choć pogodowo zupełnie się w niej nie odnajduję. Koniecznie dajcie mi znać, czy Wy również uwielbiacie jesienne zakupy!

Beżowy trencz i dobrej jakości botki

_______________

Beżowy trencz to wręcz klasyka jesieni - nie wyobrażam sobie tych chłodnych miesięcy bez niego! Pasuje zarówno do balerin w cieplejsze dni, jak i do botków czy nawet sportowych butów, jeśli ma odpowiedni krój. W kwestii botków - te porządnej jakości to również totalny must have. Ja już od dobrych paru lat raczej nie kupuję sieciówkowych butów na jesień czy zimę, chyba że skuszą mnie idealnym krojem, choć i wówczas kupuję je ze świadomością, że posłużą jeden sezon. Od siebie mam Wam do zaproponowania:

1. Dwurzędowy beżowy trencz - kupicie go na La Redoute w dobrej cenie. Ten kojarzy mi się bardzo ze stylem Audrey Hepburn, czyż nie jest uroczy? Świetnie podkreśla sylwetkę.

2. Skórzane botki na obcasie - słupek to jedyny akceptowalny dla mnie obcas, jeśli chodzi o jesienną chlapę. Podziwiam dziewczyny śmigające wówczas na szpilkach! Te ze zdjęcia znalazłam w tym sklepie.

3. Sztyblety na niskim obcasie - ten model pochodzi również z La Redoute, obcas jest bardzo stabilny. To typ butów, w których sama śmigam większość czasu jesienią. Uwielbiam je!

Jeśli spodobały wam się któreś z produktów dostępnych na La Redoute, koniecznie skorzystajcie z kodu rabatowego do tego sklepu, jaki mam dla Was razem z Rabble.pl, gdzie znajdziecie spore zniżki. Obecne kody rabatowe La Redoute to np. -10% na wszystko, darmowa dostawa i nawet do 30% na kolekcję jesienną, więc bardzo w temacie. :) Zerknijcie przed zakupami, bo jedyne czego potrzebujecie to kod ze strony bez żadnej dodatkowej rejestracji, więc warto zaoszczędzić bez wysiłku! Znajdziecie tam też sporo kodów rabatowych do innych sklepów. 

4. Skórzane, sznurowane botki - idealne na każdą pogodę i pasujące praktycznie do wszystkiego. Ten model kupicie tutaj. 

5. Trencz o prostym kroju - ten trencz jest nieco bardziej w stylu "prochowca", ale wciąż beżowy i wciąż wpisujący się w tematykę. Pochodzi z H&M.

6. Sztyblety w nieco innej formie - te klasyczne sztyblety zostały ozdobione ładnymi wytłoczeniami i bardzo uroczym frędzelkiem z tyłu, który skradł moje serce. :) Do dostania na Zalando. 

7. Trencz w kobiecym stylu - ta propozycja idzie już mocniej w kobiecą stronę i nie będzie pasować do każdej sylwetki, ale bardzo zwróciła moją uwagę! Ten trencz kupicie tutaj. 

Kamizelka i kalosze

_______________

Uwielbiam nosić kamizelki jesienią. Te długie, trenczowe na cienkie sweterki, sportowe na bluzy, a futrzane na ramoneski. Kalosze to za to zdecydowanie niedoceniany model obuwia. Są wręcz niezniszczalne, oczywiście nieprzemakalne i baaardzo wygodne. Koniecznie musicie je sobie sprawić. :)

1. Trenczowa kamizelka - rozwiązanie na nieco cieplejsze, ale np. wietrzne dni. Dostaniecie ją tutaj.

2. Kalosze z panterkowym akcentem - to model z La Redoute. Będą pasować idealnie do parki, albo właśnie kamizelki w sportowym stylu.

3. Kamizelka w stylu preppy - sportowa, ale wciąż nieco elegancka, czyli właśnie preppy. Śliczna, taliowana, z ładnymi akcentami. Do kupienia tutaj. 

4. Czarne kalosze w stylu sztybletów - sztyblety i kalosze w jednym? Bomba! Wygodne, nieprzemakalne, idealne na jesienne deszcze. Znajdziecie je tutaj. 

5. Długa kamizelka - również w stylu trenczowym, idealna do zarzucenia na cienkie sweterki lub koszule. Pochodzi z H&M.

6. Kamizelka z futra - uwielbiam nosić je na czarnej, skórzanej ramonesce, dzięki czemu mogę nieco przedłużyć sobie czas, w którym da się nosić ten element garderoby. Ta ze zdjęcia jest ze Stradivariusa.

Grube swetry, golfy....

_______________

Swetry to oczywiście podstawa podstaw jesiennej garderoby. Dla mnie muszą być przede wszystkim wygodne, ciepłe oraz w klasycznym stylu. Bardzo lubię te z domieszką wełny czy kaszmiru, ale i te luźne, typowo sieciówkowe.

1. Sweter z wiązanym dekoltem - wiązane dekolty to wciąż wielki hit, dlatego spotkać je można nie tylko w bluzkach, ale i swetrach. Ten ze zdjęcia pochodzi z Zalando.

2. Różowy półgolf - przepiękny kolor i domieszka wełny z alpaki, ideał! Nie jest najtańszy, ale warto mieć w swojej szafie choć jeden porządny sweter w tym stylu. Kupicie go tutaj. 

3. Sweter bez ramion - bardzo kobiecy, będzie nadawał się do spodni z wysokim stanem ale i spódnic. Dodatkowo bardzo tani, klik. 

4. Luźny, bordowy sweter - do zarzucenia na t-shirt w towarzystwie rurek i botków. Czego chcieć więcej? Przy okazji w jednym z moich ulubionych kolorów, do dostania tutaj. 

5. Golf z wełny merynosów - niby cienki, ale wyjątkowo ciepły, przez dodatek wełny merynosów właśnie. Ten model pochodzi z H&M.

A Wy co planujecie kupić tej jesieni? :)