Odkąd złote pędzle z biało-różowym włosiem pojawiły się jako tło na którychś ze zdjęć na blogu i odkąd pokazałam je Wam na instagramie, dostaję od Was nieustannie pytania o to skąd je mam i gdzie można je kupić. Gdy odpowiadam, że to tanie, chińskie pędzle, zasypujecie mnie wówczas pytaniami o to, czy je polecam. :) Dziś mam więc dla Was zbiorczą odpowiedź na na temat tego, czy polecam chińskie pędzle do makijażu, jakie tanie pędzle warto kupić i ogólnie co na temat chińskich pędzli do makijażu uważam. Zapraszam!
Chińskie pędzle do makijażu - jakiej są jakości?
Jeśli ktokolwiek mówi Wam, że chińskie pędzle za kilka dolarów są identyczne jak pędzle drogich marek z włosia naturalnego i posłużą Wam tak samo długo, czyli przez lata, nie wierzcie w to. :) Nie oznacza to jednak, że są to pędzle złej jakości. Potrafią być naprawdę świetne, pod warunkiem, że liczymy się z pewnymi cechami, które mogą w nich wystąpić i że nie oczekujemy jakości jak za 1000 zł za zestaw w cenie jednego małego pędzla Zoevy. Z chińskimi pędzlami jest tak samo jak z każdymi innymi - są lepsze i gorsze. Te gorsze zazwyczaj rozpadają się w rękach albo są zbyt szorstkie, jednak jeśli traficie na te lepsze, będziecie zaskoczone jakością, którą oferuje producent za tak niską cenę. Pędzle, które dzisiaj Wam polecam (niżej są cztery typy, z czego jedne widzicie dodatkowo na zdjęciach, czyli wspomniane już wyżej prześliczne złote pędzle: KLIK) wszystkie należą do tej drugiej kategorii, dlatego zdecydowanie namawiam Was na nieeksperymentowanie z kupowaniem w ciemno i na zdecydowanie się na sprawdzone chińskie pędzle. Choć to kilka dolarów, zawsze lepiej wydać je na coś, co nie trafi od razu do kosza. :)
Czego można spodziewać się po chińskich pędzlach do makijażu?
Chińskie pędzle potrafią być naprawdę tanie i naprawdę fajne. Pod warunkiem, że jesteście w stanie przymknąć oko na pewne małe niedociągnięcia. Tańsze pędzle charakteryzują się właśnie tym, że czasem gdzieś wystanie włosek, który trzeba przyciąć (widać to na zdjęciu wyżej) i szybciej tracą kształt (potrafią wytrzymać rok, dwa, albo i nawet więcej, jeśli o nie dbacie, ale nie są to pędzle na dekadę). Zazwyczaj w całym zestawie znajdują się zarówno pędzle, z którymi pracuje się świetnie, ale i takie, które są "takie sobie" - dobrze, jeśli większość zestawu zalicza się do tej pierwszej kategorii i trzeba mieć to na uwadze. :) Czasem w przesyłce trzonek jednego pędzla odpadnie (miałam taką sytuację z jednymi pędzlami z Aliexpress) i należy go skleić, czasem pachną "chińszczyzną" do pierwszego mycia. Jeśli jednak macie to na uwadze i wybierzecie sprawdzone pędzle z dużą ilością opinii, będziecie zadowolone.
Komu polecam chińskie pędzle do makijażu?
Chińskie pędzle do makijażu polecam w dwóch przypadkach. Pierwszy z nich to osoby, które makijaż wykonują raczej w normalnej, codziennej formie i czasami skuszą się na coś bardziej ekstrawaganckiego, więc nie potrzebują wysokiej jakości profesjonalnego zestawu za 1000 zł. W tym przypadku chińskie pędzle do makijażu sprawdzą się nad wyraz świetnie. Drugi przypadek to mój przypadek, a mianowicie osób, które mają w swojej kolekcji drogie pędzle, a chcą mieć zarówno ich tańsze zamienniki - żeby czasem sięgnąć po inne, kiedy te pierwsze się suszą, albo żeby zabrać je ze sobą w podróż i bez wyrzutów sumienia wrzucić luzem do kosmetyczki. Dla mnie tanie pędzle to właśnie idealne rozwiązanie na wyjazdy, choć nie ukrywam, mam wśród nich ulubieńców, po których sięgam częściej niż po ich droższe wersje! Oczywiście nie polecam i nie popieram kupowania podróbek, tzn. np. chińskich pędzli z perfidnym napisem Zoeva na trzonku, od jakich roi się na Aliexpress. Kupowanie podróbek to w mojej opinii zawsze kicz i zawsze kradzież intelektualna kosztem twórcy.
Zestawy dobrej jakości, które polecam kupić
1. Złote pędzle - to zestaw, który widzicie na zdjęciu i który najbardziej zaskoczył mnie jakością. Choć wciąż bardzo tani jak na taką ilość pędzli, jest "najdroższy" ze wszystkich czterech zestawów, ale jest naprawdę wart polecenia. Z kilku pędzli na starcie wystawał jeden włosek, który musiałam obciąć, ale poza tym nie zgubiły żadnego włosia i są porządnie wykonane. Za każdym razem, gdy wyciągam je z kosmetyczki zbierają bardzo dużo komplementów! Są wśród nich zarówno pędzle do twarzy jak i do oczu. Link do pędzli: KLIK. Tutaj jest mniej sztuk zestawów, więc w razie, gdyby się szybko wyprzedały, na stronie znajdziecie jeszcze te same zestawy w innych konfiguracjach. TUTAJ osiem sztuk 4$ taniej, a TUTAJ z trzonkiem jednorożcem <3.
2. Czarne pędzle - ten zestaw zbiera ogromną ilość pozytywnych opinii na Aliexpress, a ich ocena to prawie pełna piątka. Pędzle do twarzy są większe niż w przypadku złotego zestawu, a trzonki grubsze - tutaj zależy wszystko od Waszych preferencji. Ja lubię duże pędzle do twarzy, bo ułatwiają pracę i zmniejszają czas. Tutaj również znajdziemy pędzle i do twarzy, i do oczu. Link do pędzli: KLIK.
3. Miedziane pędzle - jeżeli szukacie tylko pędzli do oczu (poza jednym) bo wykonujecie więcej bardziej skomplikowanych makijaży, polecam miedziany zestaw. Przy takiej ilości pędzli ciężko martwić się o brak tych czystych. :) Wybór jest naprawdę spory! Link do pędzli: KLIK
4. Pojedyncze pędzle do twarzy - na punkcie pędzli do twarzy sama mam lekkiego fizia, więc lubię mieć ich sporo, aby zawsze mieć wybór między tymi całkowicie czystymi. W takim wypadku polecam zamówić je po prostu osobno. Koszt jednego pędzla z tej akcji to 7 złotych, a przesyłka jest jak zwykle darmowa. Link do pędzli: KLIK.
***
A Wy, macie w swojej kolekcji chińskie pędzle do makijażu? Co sądzicie na ich temat? Dajcie znać w komentarzu!
62 komentarzy
Mam kolekcję tych czarnych jednak używam może z 5 tylko ale faktycznie, są jak dla mnie bardzo dobre, choć w dziedzinie makijażu u mnie nie za dobrze
OdpowiedzUsuńPiękne są te złote <3 Fotogeniczne :P
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie!
UsuńA jak myjesz pędzle? :)
OdpowiedzUsuńTak :) http://www.urodaiwlosy.pl/2015/09/szybki-sposob-na-mycie-pedzli-nawet.html
UsuńA ile trzeba czekać na przesyłkę? Bo chętnie bym zamówiła :)
OdpowiedzUsuńokoło 3 tygodni :)
UsuńPoważnie zastanowię się nad zakupem. Wyglądają ładnie no i fakt: nie jest ich szkoda.
OdpowiedzUsuńA polecasz jakieś etui na takie pędzle? Skąd ta osłonka? :)
OdpowiedzUsuńPolecam takie sztywne z wieczkiem, są na allegro, aliexpress :) Ikea :)
UsuńSkąd ten "kubeczek" na pędzle?! <3
OdpowiedzUsuńIkea :)
UsuńMarta ile zajmuje Ci makijaż rano? :)
OdpowiedzUsuń25 minut :)
UsuńPodbijam pytanie o stojak :)
OdpowiedzUsuńIkea :)
UsuńJa mam pedzle z biedry za chyba 15 zl juz 2 lata .Nic z nich nie wychodzi , nie rozpadaja sie :D .
OdpowiedzUsuńWow! :D
UsuńJa mam te same, zdaje się , sprzedawane były w piórniczku. Wzięłam je tylko dlatego że przeceniono na piątaka. Najlepiej wydany piątak ever :D
Usuńco myslisz o składzie nowych esencji z bielendy (3 rodzaje) jakbys mogla napisac odpowiedź do wszystkich trzech, wklejam link
OdpowiedzUsuńhttps://drogeriapigment.pl/esencje/7269-bielenda-multiessence-4w1-multiwitaminowa-esencja-do-cery-dojrzalej-200-ml-5902169023539.html
Wszystkie trzy naprawdę świetne, mają te same drożdże co moja ukochana Starting Essence z Secret Key :)
Usuńplanujesz któryś zakupić moze? :) jako tańszy zamiennik :D
UsuńNa razie jeszcze mam zapas, ale przyjrzę im się na pewno, chociaż ciekawa jestem jak jest z procentową zawartością składników :)
UsuńMarta no dobrze a jak myć flat top? Bo mam piękny z Hakuro ale co z tego skoro w środku nagromadzil się podkład i nie umiem tego niczym umyć.
OdpowiedzUsuńA pędzle do makijażu gorąco polecam. Z Marty polecenia kupiłam te do oczu i są świetne <3
Polecam ten sposób, działa na grube flat topy :) http://www.urodaiwlosy.pl/2015/09/szybki-sposob-na-mycie-pedzli-nawet.html
UsuńMarta włosy nieznizczone, regularnie obcinanie końce, pielęgnacja i oleje a końce włosów są bardzo rzadkie. E sensie takie rozdmuchane piórka które nie trzymają się kupy. Co zrobić?
OdpowiedzUsuńJakiej długości masz włosy? Używasz silikonowego serum na końce na co dzień?
UsuńPosłucham się i używałam jedwabiu z GP i odżywki emolientowej. Podziałało chociaż często tak mam, że te końce są "rozwiane"
UsuńMusi minąć trochę czasu :) bo góra musi odrosnąć, wtedy się wyrównają.
UsuńCo sądzisz o składzie tego żelu : https://farmona.pl/produkty/pielegnacja-twarzy/dermiss-pielegnacja-twarzy/zel-zluszczajacy-dermiss/ ?
OdpowiedzUsuńGeneralnie spoko, ale nie ma podanego stężenia, więc ciężko stwierdzić
UsuńA co powiesz na temat pędzli hakuro? :)
OdpowiedzUsuńSą ok :) mają lepsze i gorsze sztuki, generalnie polecam
UsuńJeszcze tak z 3-4 lata temu kupowałam pędzle na potęgę. Jednak były one kiepskiej jakości, poszły daleko w świat i już od dawna robię bardziej przemyślane zakupy. Mam 1 zestaw najpotrzebniejszych pędzli Hakuro (nie jestem mistrzem mejkapu, więc wielu pędzli nie potrzebuję), drugi zestaw mam ze Sleeka w wersji podróżnej i odkładam na wyższą półkę z Zoevy lub MACa.
OdpowiedzUsuńPS. Zrobisz kiedyś post dot. całej Twojej kolekcji kosmetyków? Chciałabym zobaczyć, ile tam rzeczy pochowałaś w szafkach i pudełeczkach! ;)
Nie wiem czy dałabym radę to tutaj zmieścić haha :)
UsuńMarto, jak pozbywasz się narastających na paznokcie skórek? Używam płynu do zmiękczania skórek i odsuwam je patyczkiem, ale z reguły szybko wracają na swoje miejsce :/
OdpowiedzUsuńWitaminę A polecam i częste odsysanie skórek nawet siedząc w pracy drugim paznokciem :)
UsuńCzęste odsuwanie, prawda :) Najlepiej nawet co wieczór po kąpieli, delikatnie, wtedy są zmiękczone. No i regularne nawilżanie, kremowanie dłoni.
UsuńHej, zastanawiam się nad kupnem suszarko lokówki mam raczej falowane włosy, zależy po jakiej odżywce alb o bardziej proste albo bardziej kręcone. Niestety kompletnie nie potrafię ich okiełznać, po olejowaniu/myciu/masce odżywce, nawet jak są miękkie i ogólnie sam włos wygląda okej, to jak wyschną to jest jedna wielka porażka, każdy w swoją stronę i jedyne co mogę zrobić to je związać. Zastaawiam się jak je suszyć czy co z nimi robić żeby się jakośprezentowały. Wstaję wcześnie do pracy, więc staram się myć włosy wieczorem. Rano jak się obudzę to jakby piorun strzelił. Ręcę mi opadają, bo nieważne jak bardzo o nie dbam to i tak nie chcą się ułozyć jakkolwiek nawet znośnie. Czy suszarko lokowka pomoże mi w tym? A może raczej szczotka prostująca? Buziaki Marto
OdpowiedzUsuńAlbo suszenie na szczotce, albo kupno szczotki obrotowej :) Suszarko-lokówka jest najgorszą opcją, bo żeby włosy wyglądały ładnie, szczotkę trzeba obracać, a w suszarko-lokówce raczej nie ma obrotowych kabli, a nawet jak się zdarzają, to ciężko operować takim wielkim sprzętem. Zdecydowanie łatwiej wysuszyć zwykłą suszarką na okrągłej szczotce lub kupić szczotkę obrotową, której końcówka się kręci w wybraną stronę.
UsuńMarto, poleciłabyś jakieś wcierki na porost włosów?
OdpowiedzUsuńOlej Sesa, Seboradin niger, Vitapil, kozieradka :)
UsuńGorąco polecam tonik z Vianka! Mam więcej baby hair niż po siemieniu <3
UsuńDzięki, nie znałam <3
UsuńHej, a co myślisz o wcieraniu takiej papki drożdzowej w skórę głowy? Czy ma to szanse przyspieszyć porost? Mam taki problem, że moje włosy poprostu nie rosną..olejuje włosy przed każdym myciem od około pół roku, stosuje maski/ odżywki po każdym myciu, do tego serum silikonowe na końcówki, a moje włosy jak zaczarowane stoją w miejscu, trochę mnie to podłamuje bo nie widzę żadnego efektu po jednak intensywnym dbaniu o włosy. Co polecisz?
OdpowiedzUsuńWątpię :) W drożdżach chodzi o skład witamin i mikroelementów, nakładanie ich na głowę nic nie da. A jakie stosowałaś wcierki?
UsuńHejka, zrobiłabyś może posta o tym skąd czerpiesz wiedze/informacje? Twoje ulubione blogi, kaanły na yt, książki - takie share the love :)
OdpowiedzUsuńOd dawna jestem jak szewc, który chodzi bez butów - nie mam wiele czasu na czytanie innych blogów i oglądanie kanałów :D Ale fajne linki podlinkowuję w serii "w sieci" :)
UsuńJakie olejki z Alterry i Isany polecasz do demakijażu buzi?
OdpowiedzUsuńNajlepiej z Alterry te przeznaczone do twarzy :)
UsuńMarta jakie sklepy internetowe do kupienia butów polecasz? Chce sobie kupić botki na słupku
OdpowiedzUsuńRenee, Deezee, Czasnabuty :)
UsuńCześć :) mam naturalny kolor włosów, jest to taki średni brąz, ale w słońcu ukazują się miedziane refleksy co mnie bardzo wkurza. Marzy mi się głęboki brąz z popielatym refleksem dotychczas taki efekt otrzymywałam produktem artego - odżywka koloryzująca, tylko były minusy odżywka solo przesuszała końcówki, zmieszana z maską dawała super efekt, ale wszystko brudziła, nakładanie jej(w rękawiczakch) mycie wanny i wszystkiego innego co się umazało było bardzo pracochłonne. Czy znasz produkty, które zgaszą ten niechciany refleks na brązowych włosach?(płukanki fioletowe u mnie nic nie dają, a niebieskich nie jestem w stanie znależć) Znalazłam taką maseczkę firmy Davines(uwielbiam ich maski do włosów!) co myślisz o tym składzie? https://lokikoki.pl/product-pol-3002-Alchemic-Conditioner-Chocolate-odzywka-podkreslajaca-kolor-wlosy-ciemnobrazowe-i-czarne-250-ml-Davines.html#component_projector_opinions skład:
OdpowiedzUsuńaqua, cetearyl alcohol, propylene glycol, cetyl alcohol, cetrimonium chloride, peg-2 dimeadowfoamamidoethylmonium methosulfate, phenoxyethanol, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate, hydrolyzed milk protein, disodium edta, potassium sorbate, ethylhexyl methoxycinnamate, methylparaben, ethylparaben, propylparaben, citric acid, basic brown 17, basic brown 16, basic blue 99, basic red 76, basic yellow 57, acid violet 43, parfum
Pozdrawiam :*
Wątpię :) podkreślić może i podkreśli blond, ale nie zniweluje refleksów. Joanna ma niebieską płukankę, znajdziesz ją w małych, osiedlowych drogeriach :)
UsuńA czy możesz polecić jakiś pojedyczny, fajny pędzel? Nie robię mocnego makijażu, więc pędzla używałabym tylko do pudru. Dotychczas korzystałam tylko z gąbek, ale chciałabym spróbować czegoś innego. Co polecasz dla nowicjusza :)? Coś średniopółkowego myślę.
OdpowiedzUsuńDo podkładu w sensie? Polecam flat top "buffing brush" się z tego co pamiętam nazywa z EcoTools, jest w Rossmannie :)
UsuńKochana dałoby radę gdybyś zrobiła jeden zbiorczy post i pokazała swoje ubraniowe zakupy z romwe i shein?
OdpowiedzUsuńWszystkie? :) A nie lepiej gdy pokazuję co jakiś czas nowości jak tutaj: http://www.urodaiwlosy.pl/2017/02/haul-zakupowy-duzo-sukienek.html
UsuńMam zestaw chinskich pedzli i tak jak poczatkowo bylam zadowolona z jakosci, tak teraz jeden pedzel do twarzy juz mi "umarl", bo wypadlo cale wlosie, a kilku sie pozbylam, poniewaz nie umialam znalezc na nie zastosowania i tym sposobem ostaly mi sie 2 sztuki :(
OdpowiedzUsuńJa mam ten 3 zestaw pędzli tylko do oczu, kilka sztuk dałam koleżance. Tylko mój jest cały czarny bo takie chciałam. Ogólnie mało się maluje ale czasem lubie, ogólnie fajnie się sprawdzają. Niektórych nie wiedziałam jak zastosować wiec używam np do nakładania brokatow czy efektów syrenek na hybrydy fajnie się spisują. Mam też takie dwa osobne większe do brazera i różu które też się fajnie spisują. Jakoś nie umiem znaleźć dobrego do pudru takiego dużego. Myślę że chciałabym na jakiś prezent kilka pędzli z Hakuro ale nie wiem jeszcze konkretnie które ;) a te chińskie mylam juz bardzo często wyleci kilka włosków z tych do różu ale świetnie się trzymają i staram się dbać myślę że za taką cenę to i tak na 3 lata wystarczą i są super :)
OdpowiedzUsuńMam w swojej kolekcji Chińskie pędzle i jestem z nich zadowolona :) chociaż czasem tam jakiś włosek wypadnie. Ale za taką cenę polecam ;))
OdpowiedzUsuńJa kupiłam jakąś chińszczyznę na allegro i więcej różu/brązu zostaje mi na pędzlu, niż na twarzy ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.