Uwielbiam efektowne makijaże, których wykonanie nie wymaga spędzenia godziny przed lustrem i arsenału dziesiątek kosmetyków. Do tych łatwych i przyjemnych należy zdecydowanie mój sposób na smokey eyes, do którego wykonania potrzebujecie tylko dwóch produktów oraz jednego pędzla. Co najlepsze, w ten sam sposób wykonacie zarówno dzienne smokey z użyciem jaśniejszych cieni, jak i to wieczorowe, z użyciem ciemnych brązów. Zapraszam!
Ja dzisiaj postawiłam na nieco ciemniejsze cienie, ale w ten sam sposób wykonuję bardzo często dzienne smokey, do którego wykorzystuję jasne brązy i jeżeli nie jesteście wprawione w tego typu makijażu lub nie nosicie ciemnych makijaży, zacznijcie od takich właśnie kolorach. Zdecydowanie odradzam czerń, ciemne brązy będą znacznie lepsze!
Smokey eyes - krok #1
Całość zaczynamy od bazy - czegoś ciemnego o dosyć kremowej konsystencji, do której dobrze przyczepią się cienie i co jednocześnie podbije ich kolor. Ja użyłam do tego celu cienia w kredce Rimmel (KLIK), którym pokryłam całą powiekę górną powiekę dosyć niedbale oraz którą namalowałam również kreskę na dolnej powiece do miejsca zaznaczonego kropkami. W tym kroku ważne jest, aby bazą (czyli u mnie kredką) nie wyjeżdżać poza obszar powieki ruchomej, czyli malować maksymalnie do załamania. W roli bazy idealnie sprawdzi się również cień w kremie Maybelline Color Tattoo. Szczególnie w tym konkretnym kolorze.
Smokey eyes - krok #2
W drugim kroku po prostu rozcieramy wcześniej nałożony cień w kredce rozcierając jego krawędzie. Możecie wykonać to płaskim pędzlem, albo po prostu palcami, jeżeli jest Wam tak wygodniej, a ja sama często nie sięgam nawet w tym momencie po żaden pędzel. :)
Cienie w kredce Rimmel są wręcz idealne jako bazy właśnie do smokey lub pod inne makijaże. Jaśniejsze odcienie sprawdzą się świetnie przy dziennych makijażach. Mają również świetną trwałość, dlatego trzeba je rozcierać dość szybko, bo po kilkudziesięciu sekundach są nie do zdarcia! Nieco tańsza opcja cieni w kredce to dostępny w Biedronce i wielu drogeriach online cień Bell (KLIK).
Smokey eyes - krok #3
W trzecim kroku sięgamy po puchaty pędzelek do blendowania o nie za dużym ani nie za małym rozmiarze (u mnie Hakuro) i przy pomocy cienia w wybranym kolorze lub mieszanki kilku cieni rozblendowujemy go kolistymi ruchami (w kształcie i kierunku do wewnątrz, jak strzałka na zdjęciu) na całej powiece rozcierając jednocześnie cień nieco wyżej poza załamanie powieki. Rozblendowanie cienia nad załamanie jest konieczne - inaczej mocno zmniejszycie sobie oczy, zamiast je powiększyć. To jak bardzo należy "wyjechać" poza załamanie zależy od kształtu Waszych oczu. Im głębiej osadzone, tym mocniej należy "wyciągnąć" powiekę. To samo robimy z powieką dolną. Efekt widzicie na zdjęciu obok. Jeżeli powstały jakieś niedociągnięcia, możecie lekko "wyczyścić" obszar między brwiami, a granicą cienia pędzelkiem z cielistym cieniem. Ja do dzisiejszego makijażu użyłam trzech zaznaczonych niżej cieni z palety Urban Decay Ultimate Basics (KLIK), która jest GE-NIA-LNA i jeżeli tylko macie ochotę wydać na nią 200 zł, nie wahajcie się. Obecnie trwa promocja na -15% na zakupy po wpisaniu kodu AFF317 w koszyku. Z tańszych opcji polecam pojedyncze, matowe cienie My Secret, które dostaniecie w Naturze.
***
Jeżeli macie do mnie jakieś pytania - piszcie! :)
64 komentarzy
Na tym ostatnim zdjęciu po prawej wyglądasz cudownie!
OdpowiedzUsuńPiękne rysy i te spojrzenie :)
Bezapelacyjnie przepiękna twarz Martusiu :*.A mam pytanie oderwane od bieżącego tematu - dot. silaplex 3, czy na moje wysokoporowate wlosy mogę aplikować 3 razy w tygodniu? Przed czy po myciu i jak dlugo pozostawiać na wloskach?
UsuńDziękuję <3 3 razy w tygodniu to raczej za dużo, jeden raz wystarczy :) Po myciu na 30 minut. :)
UsuńMasz cudownie szaro-niebieskie oczy <3
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie nie związane z postem. A dotyczy twojej diety. Co jesz, że masz tak nieskazitelną cerę? Wiem, że dieta ma na to duży wpływ, dlatego pytam.
Kiedyś był taki post jak wygląda Twoja dieta, może zrobisz jakąś aktualizacje, co obecnie króluje na Twoim tależu?
Buziaki najpiękniesza blogerko ;*
Myślę, że tutaj ma znaczenie raczej to, czego nie jem. :) Mam szczęście, że niespecjalnie przepadam za słodkimi rzeczami, więc rzadko jem słodycze, nie słodzę niczego itd. Nie przepadam też za mięsem, nie piję mleka krowiego i rzadko jem żółte sery itd., a te rzeczy mogą mieć negatywny wpływ na cerę. :) I piję dużo wody :)
UsuńTak prosto i tak pięknie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż ;) i śliczne oczy.. Uwielbiam mieć lekki krem BB lub bez, a usta i oczy podkreślone odrazu inaczej a nie trzeba wcale dużo kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńPrawda! :)
Usuńja mam wrażenie, że gdy pomaluje się cieniami to wyglądam jak klaun ;/ nie jestem przyzwyczajona chyba. Marto czy pomożesz mi i powiesz mi czy ten skład jest dobry ?
OdpowiedzUsuńAqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Propylene Glycol, Canola Oil, Glycerin, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Panthenol, Allantoin, Sodium Acrylate, Acroyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Acrylates C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Sodium Hydroxide.
Kwestia przyzwyczajenia, dlatego lepiej małymi kroczkami :) Skład byłby dobry, gdyby nie kilka wepchanych składników przez które mi się nie podoba - glikol propylenowy wysoko w składzie, parafina, olej rzepakowy
UsuńTak zrobię :) brzmi nie dobrze, dziękuje za odpowiedź :)
UsuńMakijaż prosty i bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńefekt jest naprawdę niesamowity :)
OdpowiedzUsuńmam wrażenie, że gdybym to ja próbowała tak pomalować oczy to i tak nie wyszłoby mi to tak pięknie jak Tobie :D
OdpowiedzUsuńMarta, mam jeszcze pytanie dotyczące Twojego postu z olejkiem z drzewa herbacianego - napisałaś, że można wylać jedną kroplę olejku na wacik zmoczony płynem micelarnym z emulgatorem - czy różowy Garnier (http://www.rossmann.pl/Produkt/Garnier-plyn-micelarny-3w1-skora-wrazliwa-400-ml,327788,7026) ma w składzie eumlgator? Jak rozpoznać emulagator w składzie? :D podejrzewam, że dla większości dziewczyn tutaj to głupie pytanie, ale dopiero zaczynam swoją przygodę z większą pięlęgnacją twarzy niż standardowe mycie i proszę o pomoc :D :)
99% gotowych kosmetyków ma emulgatory :) W tym Garnier. Niestety w przypadku emulgatorów nie ma stałej zasady co do tego, jak je rozpoznać - trzeba znać konkretne składniki lub je sobie po kolei googlować. Jednak tak jak mówię, gotowe kosmetyki zazwyczaj mają emulgatory, bo inaczej by się rozwarstwiały i nie byłyby spójną całością, więc nie trzeba się o to martwić :)
Usuńjakie piękne oczka <3
OdpowiedzUsuńa makijaż też super, w sumie często robię coś podobnego ;p
Mam takie pytanko, bo nie mogę się napatrzeć na twoją przepiękną cerę ale czy golisz sobie może twarz?? Jesli tak, to jakim sposobem?
OdpowiedzUsuńNie, więc nie pomogę :( Słyszałam jednak, że do tego celu dobrze nadają się trymery do brwi, których ja osobiście używam jednak do brwi właśnie :)
UsuńPiękne oczy, piękny makijaż:-) a co poleciłabyś dla opadającej powieki?
OdpowiedzUsuńMusisz spojrzeć na swoje oko na wprost lub nawet zrobić zdjęcie i spróbować "nadrobić" opadające miejsce wyjeżdżając cieniem poza nie, tworzą iluzję :) Czyli jeśli np. opada 1/3 zewnętrznej strony powieki, to w tym miejscu wyciągasz cień nad załamanie :)
UsuńJesteś obłędna <3
OdpowiedzUsuńMarta masz już plany na wakacje? Jakieś na przykład postanowienia? :D
No właśnie nie mam :D Mam plany tylko na majówkę i na koniec maja. Myślę nad Portugalią, ale w sumie pewnie zdecyduję się na coś spontanicznie na podstawie dobrej oferty np. biletów lotniczych :)
UsuńCO sądzisz o szamponie Isana med urea shampoo? Stosowałąm już różne szampony, ale tylko ten powoduje, że cięszę się dłużej świeżością włosów, jednak nie wiem czy stosując go ciągle nie przesusze włsów. Po umyciu oczywiśćie zawsze daję maskę
OdpowiedzUsuńJest dosyć mocny i ma wysoko sól, jak często myjesz włosy?
UsuńCo 2 dni. Właśnie tak myślalam, że mocny, ale szczerze mówiąc, po nim i po maskach włosy ukłądają mi sie najlepiej :( no i są długo świeże
UsuńJeśli Ci służy to stosuj, ale obserwuj włosy :)
UsuńDziewczyny, ja zdecydowanie odradzam ten szampon. Kupiłam go, bo wiele blogerek polecało, był tani i przez niego nabawiłam się okropnego łupieżu, a później kilka miesięcy męczyłam włosy Nizoralem i chodziłam do dermatologa. Żeby nie było, sprawdziłam ten szampon na bliskich i zarówno moi rodzice jak i kuzynka również dostali okropnego łupieżu od tego badziewnego szamponu. Także odradzam, dopłać parę złotych i kup sobie coś np. z firmy Fitomed (sklepy zielarskie) albo Petal Fresh (Tesco, Rossmann).
UsuńWitaj Marto:)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że na twoim ostatnim zdjęciu po prawej stronie jest trochę ciemniejszy makijaż. Czy jest to kwestia światła czy coś dostałaś do makijażu oka?
Na tym po lewej jest na początku blendowania, a po prawej po tym jak kilka razy dołożyłam cieni, aby uzyskać odpowiednio ciemny efekt, żeby było widać na zdjęciu :)
UsuńRobilas cos z brwiami ? Sa o wiele ciemniejsze niz we wczesniejszych postach :-)
OdpowiedzUsuńTo co zawsze, raz mam świeżo zrobioną hennę (jak tu) a raz nie :)
UsuńMartusiu chciałbym się ciebie doradzić w kwestii kremu dla mojej cioci. Jest po 50-tce, ogólnie się nie maluje, jedyne co stosuje to krem z Nivea, nigdy nie miała problemów z cerą, raczej ma cerę normalną. Ostatnio chciała zmienić krem. Doradziłabyś jakiś krem?
OdpowiedzUsuńJaki przedział cenowy? :)
UsuńŚlicznie! :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie - farbowanie henną lepiej zrobić przed zabiegiem olaplex czy po?
Jedno z drugim trochę się wyklucza, ale na logikę lepiej zrobić hennę, a po jakichś 2 tygodniach olaplex
UsuńPrzepięknie wyglądasz w tym makijażu <3
OdpowiedzUsuńMartusiu dałabyś zdj na ustach ten nowej szminki z golden rose ;)
OdpowiedzUsuńWrzucę :)
UsuńMartusiu polecasz może jakiś eyliner w pisaku z Ross czarny? I jakieś kępki rzęs z Ross albo z golden rose myślisz że są ok?
OdpowiedzUsuńEveline ma fajny eyeliner. Kępek nie dostaniesz w Rossmannie, jedynie czasem limitowane od Wibo, Golden Rose są ok :)
UsuńJaka Baza Byłaby Najlepsza Dla Brązowych Oczu ?
OdpowiedzUsuńBrąz przy brązowych się sprawdza, tylko ważne, żeby nie miał takiej samej temperatury i nasycenia jak tęczówki :) możesz też pokombinować z szarym i oliwkowym
UsuńA jakiego podkładu używasz?
OdpowiedzUsuńTutaj mam Rimmel Wake me up :)
UsuńRewelacyjnie się to u Ciebie prezentuje, choć dla mnie pewnie troszkę za mocny :) Mogę jednak ten patent wykorzystać z jaśniejszymi "kolegami" :)
OdpowiedzUsuńco kupiłaś chłopakowi na ostatnie urodziny, lub co zamierzasz kupić, bo jest to według Ciebie dobry i uniwersalny pomysł? ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam skórzaną torbę na Zalando, chcesz linka? ;) zobacz na te pomysły, może coś Ci wpadnie w oko: http://www.urodaiwlosy.pl/2017/02/pomysy-na-prezent-na-walentynki-dla-niego.html
UsuńZa uniwersalne rzeczy uważam coś w stylu portfel, pasek, pióro itd. :)
Marto droga, jakiej henny używasz bo kolor brwi piękny. I jak długo ją trzymasz? Buziaki :)
OdpowiedzUsuńHenny żelowej czarnej Delia (nie wychodzi czarna) lub Refectocil mieszanka brązu i czerni :) Zależy co mam. Delię trzymam 15 minut, a Refectocil tak z 7 :)
UsuńCo polecasz na okropne, czarne zaskórniki na nosie? Najlepiej jakby było to coś dostępnego w Rossmannie czy Hebe :)
OdpowiedzUsuńNajpierw polecam wymieszać odrobinę sody z wodą (pół na pół) i taką pastą wyszorować delikatnie nos szczoteczką do zębów (oczywiście nieużywaną :)), a następnie zrobić parówkę (posiedzieć kilka minut nad miską z wrzątkiem, z ręcznikiem na głowie) i wykonać maskę węglową. Domową, albo kupowaną. Domową zrobisz z jednej tabletki węgla aktywnego i odrobiny wody (musi powstać konsystencja pasty). Taką maseczkę trzymasz na nosie 20 minut i spłukujesz. I tak raz w tygodniu :)
UsuńHej, stosujesz obecnie wcierki do włosów albo masz w planie stosowanie? :)
OdpowiedzUsuńOd kwietnia zaczynam 3 miesięczną kurację z Hairvity i tak mi się przypomniało, że bardzo mogę polecić suplement diety Solgar formuła włosy, skóra, paznokcie. Suplement jest przeznaczony dla wegan oraz nie ma glutenu ;)
Na razie prowadzę kurację syropem, o którym wieczorem pojawi się post, więc nie stosowałam wcierek, aby zobaczyć pełne działanie :) Solgar mam na liście!
UsuńA ja polecam zincas forte. Wprawdzie to tabletki na receptę, ale 50 tabletek kosztuje 11 złotych i zobaczyłam dużą poprawę, myślę, że żaden lekarz nie odmówi wypisania takiej recepty. Też chciałam kupić hairvity, ale wielkość tych kapsułek mnie przeraziła. Tak samo Solgar - kupiłam i leżą w szafce, są tak duże i kanciaste, że nie potrafię tego przełknąć. Nawet pani farmaceutka mówiła mi, że to świetny lek, ale wiele kobiet od razu mówi, że tego nie połknie :P
Usuńhmm, jak widać można :D
OdpowiedzUsuńMartusiu, zastanawiam się nad wykonaniem keratynowego prostowania włosów Amazon Keratin.
OdpowiedzUsuńI stąd moje pytanie. Co uważasz o keratynowym prostowaniu. Twoim zdaniem warto czy jesteś raczej na nie jesli chodzi o takie zabiegi? Pozdrawiam ;)
Jestem na tak, jeśli nie masz bardzo zniszczonych włosów :)
Usuńmogę podesłać Ci na fb jak wyglądają moje włosy? ;)
UsuńŚwietny efekt ♥
OdpowiedzUsuńA masz może jakiś fajny pędzel do nakładania cienia na dolną powiekę? :)
OdpowiedzUsuńEcotools ma świetny :)
UsuńDzięki, rzucę okiem :)
Usuńpiękna jesteś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.