W zeszłym roku stworzyłam dla Was tekst z sukienkami na Waszą prośbę, a w związku z tym, że i w tym roku dostałam już ich całkiem sporo, zapraszam Was tym razem na sukienki na wesele 2017. Wśród nich moje typy zarówno z sieciówek jak i sklepów online i mam nadzieję, że któraś z nich wpadnie Wam w oko!
Jako pierwszą mam Wam przy okazji do pokazania sukienkę, którą zamówiłam z myślą o weselu, które czeka mnie jutro. Planowałam ubrać do niej odkryte sandałki, ale niestety pogoda sprawiła mi psikusa i koronki oraz odkryte stopy nie są najlepszym wyborem, przez co sukienka poczeka na następną okazję. Pokazuję Wam ją jednak, gdyż moim zdaniem jest bardzo urocza i świetnie wykonana. Ja skróciłam ją jednak u krawcowej o jakieś 7 cm :) Do kupienia TUTAJ. Inne typy sukienek na wesele 2017 wyszukałam dla Was poniżej:
Sukienki na wesele 2017
1. Sukienka powstała z myślą o wysokich dziewczynach (powyżej 180 cm), które mają problem ze znalezieniem sukienki, która jest odpowiednio długa, ale wciąż w koktajlowym kroju. Kupicie ją TUTAJ.
2. Numer dwa to jeden z moich ulubionych typów wśród sukienek na wesele 2017. W kolorze rose gold, z cudownym dekoltem, ideał! Link: KLIK.
3. Mam słabość do tego typu dekoltów, które są niesamowicie kobiece i równoważą proporcje w przypadku figury gruszki. Krój tej sukienki jest bardzo klasyczny. Znajdziecie ją TUTAJ.
Sukienki na wesele 2017
1. To właśnie sukienka ze zdjęcia głównego w oryginalnej długości przed małymi poprawkami. :) Jestem z niej bardzo zadowolona! Jeżeli szukacie czegoś koronkowego i dziewczęcego, polecam. Pss... jeżeli oglądacie Devious Maids, to w tej sukience mogliście zobaczyć Marisol w jednym z odcinków, tyle że w kolorze błękitnym :) TUTAJ link.
2. Bardzo kobiecy krój, który niezwykle wdzięcznie prezentuje się na weselach i innego rodzaju przyjęciach. Ma jednak nieco nieoczywisty tył - sporą kokardę! W całości zobaczycie ją TUTAJ.
3. Trójka to sukienka w stylu "księżniczki" - dużo tiulu, delikatna koronka wokół dekoltu, pudrowy róż. Kupicie ją TUTAJ, a niżej możecie zobaczyć ją na mnie, jest bardzo urocza!
Sukienki na wesele 2017
1. Mała czerwona to weselna alternatywa dla małej czarnej - zawsze w punkt. Jest bardzo klasyczna, niespecjalnie szalona, ale piękna. KLIK
2. Ten krój wygląda pięknie w przypadku osób o nieco szczuplejszych i dłuższych nogach, bo dodatkowo je podkreśla. Jest więc idealny dla figury jabłka, która ma piękne nogi i ewentualnie nieco do ukrycia w okolicach brzucha czy talii. :) Znajdziecie ją TUTAJ.
3. Jako ostatnią wśród sukienek na wesele 2017 proponuję Wam sukienkę w romantycznym stylu i w kolorze brudnego niebieskiego. Jest nieco dłuższa, dla fanek kroju za kolano. KLIK
***
Koniecznie napiszcie w komentarzu, która sukienka spodobała Wam się najbardziej! :)
42 komentarzy
Szkoda że nie ma sukienek z wiskozy i bawełny. Ciężko takie znaleźć. Wszędzie tylko poliester. A ja go tak nie lubię. Fajnie gdyby sklepy trochę zmieniły asortyment.
OdpowiedzUsuńPrawda :) chociaż da się znaleźć
UsuńNajbardziej podoba mi się ostatnia, ale raczej nie pasuje do mojej figury. Też bardzo lubię odkryte ramiona :)
OdpowiedzUsuńNa modelce wygląda trochę inaczej :)
Usuńpiękne sukienki ♥
OdpowiedzUsuńOgolnie sukienki fajne, jednak niektóre na wesele to tak sobie :/
OdpowiedzUsuńBo? Moim zdaniem wszystkie idealne, klasyczne i bez wiochy
UsuńTa Twoja jest piękna, i ta ostatnia niebieska :)
OdpowiedzUsuńPierwsza koronkowa najbardziej mnie urzekła;)♥
OdpowiedzUsuńCudowne!!!
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej podoba ta Rose Gold <3
OdpowiedzUsuńŚliczna jest!
UsuńNajbardziej spodobała mi się sukienka w stylu księżniczki. Jest mega urocza! 😘
OdpowiedzUsuńTo też mój typ :)
UsuńZ nieba spadłaś mi z tym wpisem, akurat rozglądam sie juz za sukienka na lipiec ☺️
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki, zwracasz uwagę na skład dezodorantów? Jezeli tak to jakiego używasz? 😁
Używam na zmianę Ziaja bez aluminium i zwykłego z Nivea :)
Usuń1, 6 i 7 super! :)
OdpowiedzUsuńJaka ubrałas dzisiaj? :)
OdpowiedzUsuńKlasyczną rozkloszowaną z Reserved :)
UsuńA podobają Ci się długie?
OdpowiedzUsuńNadają się moim zdaniem na bardzo eleganckie wesela :)
UsuńJaki rozmiar masz na sobie tej sukienki z Mohito ? :)
OdpowiedzUsuń34 :)
Usuńco myslisz o składzie tego pudru:
OdpowiedzUsuńtalc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Mica, Magnesium Stearate, Silica, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Hydrolyzed Collagen, Parfum, Hexyl Cinnamal, Linalool, Benzyl Salicylate, Cl 19140, Cl 77491
nada sie do zapychajacej cery?
Nie powinien powodować jakichś specjalnych problemów :)
Usuńmogłabyś polecić jakąś okrągłą szczotkę do włosów najlepiej z drogerii?
OdpowiedzUsuńW Rossmannie są, z mieszanego i naturalnego włosia
Usuńlubisz siedzieć w domu?
OdpowiedzUsuńRóżnie ;)
UsuńMarto wykonuję masaż twarzy, który niedawno pokazałaś. Zazwyczaj mam po nim zaczerwienione linie żuchwy do godziny czasu. Czy wykonuje masaż za mocno czy raczej to normalne? Dodam, że nie czuje bólu gdy go wykonuje. :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz wrażliwą lub naczynkową cerę to normalne :)
UsuńNiektóre na wesele bardzo skromne są. Idealne za to na chrzest i komunie :)
OdpowiedzUsuńHej od nie dawna pije FLORADIX zreszta z Twojego polecenia :) przedtem brałam biotebal. Myślisz ze jakbym brała dwa środki na raz mogło by to zaszkodzić ? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRaczej nie, ale dla pewności skonsultuj to z lekarzem rodzinnym :)
UsuńKupiłam sobie odżywkę Kerastase Resistance Ciment, którą polecałaś :). Lepiej nakładać ją na parę minut, czy na dłużej, jak maskę? A swoją drogą czy szampony fryzjerskie też warto kupować? Zastanawiam się czy tracę na czymś kupując te tanie drogeryjne :D
OdpowiedzUsuńW moim przypadku działa najlepiej na 5 minut :) możesz spróbować też na dłużej i sama ocenisz :) co do szamponów, ja czasem lubię użyć serii dla efektu "z salonu", ale generalnie jeśli stoi się przed wyborem kupna szamponu lub maski, odżywki czy olejku, to lepiej wydać pieniądze na coś z tej drugiej grupy jednak :)
UsuńHej! Na wstępie napiszę, że przeczytałam wiele postów dot. przetłuszczających się włosów i dosłownie nic mi nie pomaga..Od bardzo dawna myję włosy codziennie, to na pewno dłużej niż 10 lat! Codzienne mycie jednak mnie męczy i marzę o myciu ich co 2-3 dzień..Próbowałam przetrzymywać włosy (i już wiem, że nie mycie ich kilka dni nie sprawi, że przestaną się mniej przetłuszczać), próbowałam wielu suchych szamponów (wszystkie podrażniają mi skórę głowy i batiste ląduje u mnie w kryzysowych sytuacjach, mąka ziemniaczana też się nie sprawdziła), próbowałam upinać włosy na różne sposoby (to też się nie sprawdza). Przez te lata przetestowałam wiele szamponów i jedyne, które mi służą to ziołowe Fitomed do włosów przetłuszczających się, Schauma (Fresh it up! i Repair&care) i Biały Jeleń. Chciałam porzucić SLSy w szamponach, jednak włosy wyglądają fatalnie. Przetestowałam wszystkie wersje szamponów z Biovaxu (aktualnie kończę do włosów suchych i zniszczonych), Babydream, Hipp, płyny do higieny intymnej (facelle, intimea, lactacyd, ziaja), jedynie jeszcze Alterra (każdy rodzaj) daje radę. Jakie szampony do codziennej pielęgnacji mogłabyś mi jeszcze polecić? Od razu zaznaczę, że firmy: Garnier, Isana, Fructis, Nivea, Barwa, Joanna i Pantene się u mnie nie sprawdzają. O dziwo służy mi Schauma - nie wiem jakim cudem..Używam wcierki Jantar codziennie i kilka razy w tygodniu wcieram żel Cerkogel 10% w skórę głowy, a peelingi skóry głowy wykonuję raz w tygodniu. Włosy schną naturalnie, nigdy ich nie suszę, nie używam też lakieru do włosów/pianek.
OdpowiedzUsuńJa uważam, że jeżeli lepiej na co dzień sprawdzają się szampony z SLES, to należy ich używać. Widocznie masz taką produkcję sebum. Spróbuj szamponów, które są przezroczyste - może jednak ten Pantene Aqua Light. Super jest Yves Rocher Volume. Dobrze sprawdza się też dodawanie kilku kropel olejku lawendowego do porcji szamponu, ogranicza przetłuszczanie.
Usuńbyłaś w rossmanie dziś? co kupiłaś?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie, czekam aż "emocje" trochę opadną, a kolejki się skrócą :P Najlepiej chodzić chwilę przed zamknięciem, wtedy uzupełniają szafy na następny dzień :)
UsuńHej :) Rzadko chodzę na wesela, więc przyda mi się rada kogoś, kto robi to nieco częściej i być może orientuje się, co wypada założyć, a czego nie... Podoba mi się ta sukienka: http://www.orsay.com/pl-pl/zwiewna-sukienka-w-kwiaty-47114298.html Tylko czy nie jest zbyt biała na czyjeś wesele?
OdpowiedzUsuńPierwsza, różowa koronkowa sukienka wydaje się mieć za mało miejsca na biust. Te przeszycia pod biustem nie przylegają, jak na moje "widzi mi się" powinny. Zwracam na to uwagę bo przymierzając sama sukienki muszę 95% odkładać ze względu na dyskomfort klatki piersiowej ;).
OdpowiedzUsuńTiulowa "księżniczka" wygląda za to bardzo pięknie. Doskonała!
Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.