poniedziałek, 19 czerwca 2017

Płukanka z Coca-Coli, czyli domowy sposób na gładkie i błyszczące włosy

Jak wspominałam Wam wielokrotnie, moje włosy uwielbiają zakwaszające płukanki, po których wyglądają przynajmniej dwa razy lepiej w minutę. Do tej pory do moich ulubionych płukanek należała ta z octu jabłkowego, jednak niedawno przetestowałam na moich włosach... płukankę z Coca-Coli! Słyszałam o niej wcześniej wielokrotnie, jednak jakoś nie po drodze byłoby do jej wypróbowania, szczególnie ze względu na wizję sklejonych przez cukier włosów. Okazuje się jednak, że jej efekty są bardzo, bardzo ciekawe!

płukanka z coca-coli

Płukanka z Coca-Coli na włosy


Coca-Cola według skali pH ma nieco bardziej kwaśny odczyn niż ocet, ale nieco mniej kwaśny niż sok z cytryny i znajduje się dokładnie pomiędzy tymi dwoma składnikami. Z tego względu idealnie nadaje się na płukankę, która zakwasza włosy, pozbywa się z nich osadu z twardej wody oraz domyka łuski. Poza tym, że ma lekko kwaśny odczyn ma również inne właściwości, których nie posiada ani ocet, ani sok z cytryny - zawiera sporo cukru, będącego nawilżającym humektantem. Płukanka z Coca-Coli to więc dwa w jednym! Zarówno płukanka zakwaszająca, jak i płukanka nawilżająca.

płukanka z coca-coli


Efekty płukanki na moich włosach


Oczywistym efektem jest ten typowy dla płukanek zakwaszających, czyli przede wszystkim wygładzenie, domknięcie łusek i nabłyszczenie włosów. Większy blask jest widoczny gołym okiem, ale poza tym zauważyć można również całkiem dobre nawilżenie, które utrzymuje się u mnie do kilku dni po zastosowaniu płukanki. To naprawdę dobry wynik! Płukanka z Coca-Coli sprawia, że moje włosy są miękkie, sypkie, bardziej mięsiste i po prostu ładniejsze. Całkiem sporo, jak na domową płukankę za grosze, prawda?

płukanka z coca-coli

Jak wykonać płukankę z Coca-Coli


W moim przypadku najlepiej sprawdzają się proporcje 2-3 łyżek Coca-Coli na litr przegotowanej wody, oczywiście w temperaturze pokojowej. Każdą płukankę wykonuję w ten sam sposób, czyli po spłukaniu wszelkich odżywek czy masek zanurzam włosy w misce z płukanką na kilka sekund, a potem dodatkowo polewam nią jeszcze całe włosy, nie spłukuję. Płukankę z Coca-Coli najlepiej stosować, podobnie jak każdą zakwaszającą płukankę, raz do dwóch razów w tygodniu, w zależności od tego jak często myjecie swoje włosy. 

płukanka z coca-coli

***
A Wy, stosowałyście kiedyś płukankę z Coca-Coli? :) Jaka płukanka jest Waszą ulubioną? Dajcie znać! :)


78 komentarzy

  1. Nigdy o niej nie słyszałam, musze wypróbować ;) Marto mam pytanie, jak lepiej obciąć końcówki?
    *maszynką na sucho czy nożyczkami z zwilżonymi włosami ? Odpowiedz proszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jaki efekt chcesz uzyskać :) Tutaj zrobiłam porównanie http://www.urodaiwlosy.pl/2015/07/podcinanie-wosow-maszynka-na-prosto-w.html

      Usuń
    2. Przeczytałam, mam długie, proste włosy więc wybieram maszynkę. Aczkolwiek na mokro nie wykonują u mnie w salonach (mieszkam na końcu świata :D). I właśnie boję się, że na sucho da to gorszy efekt niż gdybym podciela metodą na mokro lub nożyczkami. Co sądzisz? ;) liczę na odpowiedź, jutro idę na ścięcie ;o

      Usuń
    3. Można ciąć maszynką na sucho. Lepiej maszynką na sucho niż nożyczkami na sucho

      Usuń
    4. Dziękuję ;)

      Usuń
  2. teraz to mnie zszokowałaś tą płukanką! ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Marto... "do dwóch razów"? ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :) Dopełniacz liczby mnogiej :) https://pl.wiktionary.org/wiki/raz Razy byłoby w przypadku biernika.

      Usuń
    2. Szach mat anonimie :)

      Usuń
    3. A mówi się: "do trzech razów sztuka" czy "do trzech razy sztuka"? To jest analogiczna sytuacja.

      Usuń
    4. nasz język jest nieprzewidywalny :) w sensie że nie sprawdzają sie do końca jakieś ustalone reguły - jak w tym przypadku. Ciężko to wytłumaczyć, ale kiedyś zastanawaialismy się z mężem nad odmiana przez przypadki i w analogicznych wydawałoby sie rzeczownikach / mam na mysli końcówki/ odmiana wygladała "na ucho" inaczej. Stosując zasadę wychodziła niedorzeczność. Ja uważam, że to jest własnie piękne w naszym języku!
      a.

      Usuń
  4. Nigdy nie stosowałam płukanki z Coca-Coli ale na pewno kiedyś wypróbuję! :)
    Ps. Prze-cudowne włosy <3 Pozdrawiam Magda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coca-Cola? Pierwsze słyszę ;) Na początku wpisu miałam wizję wylania całej puszki na włosy, a tu 2-3 łyżki do wody :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne włosy Marto ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. A może być pepsi? :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna jesteś ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję że już się szykuje wpis na blogu z Twoją tygodniową pielęgnacją włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy to musi być taka prawdziwa coca-cola widoczna na zdjęciu czy może być np. taka coca-cola z Biedronki. Czy to ma jakieś znaczenie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem, bo nie mam pojęcia jakie pH ma taka cola z biedronki :(

      Usuń
  11. Cześć, czytam Twojego bloga już od dłuższego czasu i właściwie to właśnie od Ciebie zaczerpnęłam pomysł na pofarbowanie włosów henną, a było to chyba wieki temu. Farbowałam włosy henną Khadi orzechowy brąz, kolor na moim jasnym blondzie wychodził bardziej rudy, niż brązowy, ale nie przeszkadzało mi to. Jednak teraz potrzebuję zmian i chcę wrócić do swoich naturalnych włosów lub pofarbować je na blond.
    Nie wiem jednak, czy mogę to zrobić wciąż mając ślady henny na włosach? Mój odrost ma dopiero 3cm.
    Pytam Ciebie, ponieważ wiem, że farbowałaś swoje włosy henną, a teraz praktycznie nie ma u Ciebie po niej śladu. Mogłabyś mi powiedzieć jak ją wypłukałaś? Na końcach masz chyba rozjaśnione włosy... Jakim cudem nie powstał na nich zielony odcień? :(
    Proszę o odpowiedź, ponieważ w internecie praktycznie nie ma nic na ten temat.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez jestem bardzo ciekawa

      Usuń
    2. Polecam wpis na blogu kascysko na temat wyplukiwania/stopniowego ściągania henny, jeśli Marta nie ma nic przeciwko :)

      Usuń
    3. U mnie to było połączenie czasu i oczyszczanie włosów za pomocą sody oczyszczonej, jest o tym wpis na blogu. Generalnie moje włosy nie łapią henny aż tak mocno, więc nie miałam większych problemów z jej wypłukaniem

      Usuń
  12. Spójrz na pierwszy komentarz, zależy mi żebyś odpisała :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmmm jak do tej pory po chyba żadnej płukance do włosów nie widziałam większych efektów więc na pewno wypróbuję coca-colę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Coli na włosach jeszcze nie miałam - pora na nowe eksperymentowanie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja chyba bym się bała, że taka miksura sklej mi włosy :).

    OdpowiedzUsuń
  16. O tym sposobie nie słyszałam i przyznam, że mnie zaskoczyłaś ! Podzieliłam się wpisem na fb :) A niech inni też się zdziwią ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. A mnie wcale płukanka z coli nie zaszokowała :D
    Marta czekamy na aktualizację! Kochana mam problem ponieważ od bardzo długiego czasu śpię w koczku ślimaczku, mam grzywke taka jak Twoja czyli z przedzialkiem na środku. I tu jest problem ponieważ przez tego koczka moje włosy a raczej grzywka żyje swoim życiem w tym sensie, że nie gra/nie współgra z resztą włosów, znaczącą się odznacza o robi się taka brzydka przerwa między grzywka a włosami(tu gdzie idzie ucho-moze łatwiej będzie Ci wyobrazić :D) kaczek jest luźny, praktycznie na czubku głowy. Nie chce z niego rezygnować a warkocz na noc nie wchodzi w grę. Help!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wyciągam grzywkę po prostu, pozwalam jej pozostać na wolności w nocy :D

      Usuń
  18. Cola także świetnie się sprawdza gdy guma do żucia wpląta sie we włosy gdzieś widziałam ;) znajoma tak miała i niestety nie wiedziała o tej metodzie i rodzice jej obcieli jak umieli a resztę włosów czyli z włosów do pasa obcieli do ramion u fryzjera, nawet jej później nie mówiłam ze mogła Cola pewnie byłoby jej smutno ze tyle włosów straciła..
    I chciałabym spytać czy znasz może jakiś ładną koralową szminke oczywiście w macie ale żeby nie była za intensywna? Widziałam gdzieś na yt u kogoś ze Boujrois ma ładny koral ale nigdy go nie spotkałam w drogeri ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę, dobrze wiedzieć chociaż wolałabym nie musieć sprawdzać tego osobiście :) koral matowy w płynie ma MUA - kolor Halcyon, pokazywałam ją na insta. Jeden numerek też jest świetny w szafach L'Oreal, matowa szminka color riche tylko nie pamiętam który a nie mam jej teraz przy sobie :(

      Usuń
    2. Jakbyś umiała później to napisz numerek ;)

      Usuń
  19. Podejrzewam, że moja mina, gdy zobaczyłam nagłówek mogła być bezcenna :D W życiu bym na to nie wpadła, a Twoje włosy wyglądają tak pięknie, że koniecznie muszę to przetestować!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiele już w życiu widziałam ale tego nie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Martusiu robisz jeszcze zakupy w lumpku? Jak tak to może pokażesz co masz nowego. A jeśli nie to może będziesz robić zakupy i pokażesz? ;) albo nawet jakieś inne ciuszki nowe fajne. Albo jak będą promocje w galeriach niedługo to może co w jakim sklepie kupić gdzie fajne bluzki gdzie spodnie i takie tam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobię haul niedługo :) a co do lumpeksów, to ostatnio rzadko tam bywam. Mam mniej czasu i wydaje mi się, że ich złote czasy minęły. Teraz ciężko znaleźć perełkę, a jak już to jest w cenie ciuchów z sieciowek

      Usuń
    2. Jestem tego samego zdania!

      Usuń
  22. Droga Marto!Czy może wiesz czy taka płukanka sprawdzi się też na włosach farbowanych???

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwsze słyszę! Ale koniecznie muszę wypróbować 😀

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale super! Uwielbiam takie nietypowe, a zarazem proste i ciekawe sposoby! Kochana, jak na to wpadlas? dzis bede probowac, tylko mam cole cherry, mam nadzieje,ze sie sprawdzi! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie stosowałam chociaż czytałam ju z o takiej płukance ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej Marta :) na długo starczyla Ci buteleczka Floradix 500ml? Od lipca zaczynam kuracje zaraz jak skończę Hairvity :)

    Z Twojego polecenia od 2 miesięcy używam toniku z tymianku. Bardzo Ci dziękuję! Ponieważ tonik świetnie sprawdził się do mojej cery. Bardzo ją uspokoił, uregulował wydzielanie sebum (jako jedyny!) i ogólnie buzia po nim jest w bardzo fajnym stanie także każdemu gorąco polecam! :)

    Czy przez koczka ślimaczka też masz przyklapniete włosy na drugi dzień? :/ w ogóle chciałam Cie gorąco prosić, żebys pokazała nam zdjęcie jak wygląda Twoja nocna fryzura czyli właśnie ten kaczek ślimak, który robisz na noc.

    Dziewczyny jaki krem pod oczy polecacie? Skóra pod oczami wiek +20 parę, ma być coś takiego i łatwo dostępnego :D :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Około 3 tygodni :) postaram się pokazać ten koczek. Ja polecam np fitomed, sylveco

      Usuń
  27. Martuś co polecasz na blizne po operacji z przodu ucha jest biała i wypukła, lekarz kazał masować ale samo to nie pomaga. Pomóż, myślałam o maści cepan, aczkolwiek słyszałam że żele slikonowe są lepsze. Ale nie mam pojęcia co wybrać. A jest to widoczne ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co Pani myśli o plastrach żelowych na blizny?

      Usuń
    2. Ja polecam bliznasil, a Ty Marto co o tym żelu myślisz?

      Usuń
    3. Z maści polecam Solcoseryl. Firma Kelo-cote ma w swojej ofercie plastry - skuteczne, ale to już o wiele droższa sprawa, niż żel z apteki.

      Usuń
    4. Jaki skuteczny antyperspirant polecasz?

      Usuń
    5. Nie znam niestety produktów żelowych :) Polecam antyperspirant Nivea Black & White w sprayu

      Usuń
  28. Kupiłam ten żel aloesowy Holika który pokazałaś, lepszy od poprzednich co miałam i obłędnie pachnie
    Ka Gie

    OdpowiedzUsuń
  29. Też czytałam o niej wiele dobrego, ale jeszcze nie próbowałam...Chyba czas najwyższy to nadrobić :)
    Zastanawiam się tylko czy mogłabym użyć do tego celu C-C zero :) Po zużyciu na włosy tylko 2 łyżek resztę trzeba spożyć a zwykłej nie lubię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zero ma już wyższe pH niż nawet ocet, niekoniecznie zadziała tak samo :)

      Usuń
  30. Marta co sądzisz o kosmetykach do mycia buzi z apteki? Chodzi mi np o pianki z Pharmaceris. Są godne polecenia?

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej :) ostatnio byłam u fryzjera i prosząc o ściecie końcówek moja fryzjerka troszkę zaszalała.. co polecasz na przyspieszenie wzrostu w przystepnej cenie?! Tylko proszę nie kozieradke - nie umiem pogodzić się z jej (choc krotko utrzymujacym sie) to jednak intensywnym zapachem rosołu :( z góry dziękuję za odpowiedź, łap słońce w Barcelonie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wcierania olej Sesa, lepiej w wersji tropikalnej jeśli nie lubisz mocnych zapachów :)

      Usuń
  32. Kochana możesz zrobisz nowa serię postów z tygodniową pielęgnacją swoich włosów? To byłoby ciekawe jak to wszystko wygląda, co używasz, ile, jak często, co dodatkowo wkładasz w pielęgnację swoich włosów. Myślę, że dużo dziewczyn skorzystałoby z Twojego "minimalizmu":-)

    OdpowiedzUsuń
  33. używałaś pilarixu na wrastające włoski? po jakim czasie zauważyłas efekty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używam Bump Eraiser:) u mnie niestety Pilarix nie pomógł...

      Usuń
  34. Martuś, co polecilabys na trądzik na plecach? :( oprócz niego mam na plecach sporo przebarwień, starych plamek po trądziku. Chciałabym je jakoś usunac ale co stosować jeśli co jakiś czas wyskakuje nowy? byłabym wdzięczna za pomoc :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Martą, ale ja poradziłam sobie z trądzikiem na plecach myjąc plecy szarym mydłem zamiast drogeryjnym żelem pod prysznic, stosowałam tonik z tymianku (był o nim post tutaj na blogu - Marto dzięki Ci za ten przepis!:D ) albo przecierałam plecy sokiem z cytryny+woda. Raz w tygodniu robiłam na plecy maseczkę z węgla aktywnego+woda i raz na jakiś czas peeling, teraz jest ok :P Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.