HIT! Olejek za grosze, który musisz mieć - 6 genialnych zastosowań

Alterrę wszyscy znamy i kochamy, jednak mi osobiście do gustu bardziej niż słynne olejki do masażu przypadł olejek Alterra do twarzy z granatem, który jest najnowszym olejkiem w ofercie firmy i jednocześnie niewątpliwie wielkim hitem. Kosztuje grosze (10,99 w Rossmannie), a ma multum zastosowań. Jakich? Zapraszam do czytania!

Olejek Alterra do twarzy z granatem

Olejek Alterra do twarzy jest przeznaczony do twarzy i choć tutaj sprawdza się świetnie, ma także kilka innych zastosowań. Jego pojemność jest nieco mniejsza (30 ml), co dla mnie osobiście jest wielkim plusem, bo zazwyczaj noszę go w torebce i zabieram na wszelkie wyjazdy. Jego skład bazuje na oleju sojowym, oleju z pestek granatu i oleju ze słodkich migdałów. Ja zużyłam już całkiem sporą ilość buteleczek, bo olejek służy mi do wielu celów!

1. Do twarzy, czyli zgodnie z przeznaczeniem

Uwielbiam stosować malutką pompkę olejku z odrobiną kwasu hialuronowego (np. tego). Taka mieszanka zapewnia idealne nawilżenie, a dłuższe stosowanie cudownie pomaga pozbyć się wszelkich przesuszonych miejsc, skórek i zaczerwienień! Osobiście nie jestem wielką fanką stosowania olejków bez niczego, ale jeżeli Wy to lubicie, to i stosowany w ten sposób sprawdzi się super.

2. Do stosowania na włosy

Olejek Alterra świetnie nadaje się do olejowania, choć ja lubię stosować go wtedy, kiedy nie mam zbyt dużo czasu, bo najlepsze efekty przynosi po 30 minutach na włosach przed myciem. Nakładam go również na same końcówki po myciu (jedną małą kroplę), a czasem i w ciągu dnia, gdy moje włosy są widocznie przesuszone lub zaczynają się puszyć.

3. Do dodawania do masek

Olejek Alterra do twarzy ma dość lekką konsystencję, przez co idealnie nadaje się jako wspomagacz masek, szczególnie tych o zbyt mało treściwym składzie. Dodanie kilku pompek do porcji maski podbija jej właściwości i sprawia, że włosy są znacznie bardziej miękkie, błyszczące i dociążone. To świetny trik w szczególności dla posiadaczek włosów wysokoporowatych! Ja uwielbiam dodawać olejki do masek Kallos: KLIK.

4. Pod podkład lub do mieszania z podkładem dla rozświetlonego efektu

Jeżeli lubicie efekt typowo azjatyckiego, mokrego rozświetlenia całej cery w makijażu, z pewnością polubicie trik z olejkiem! Wystarczy nałożyć odrobinę olejku pod podkład (zamiast kremu), lub wymieszać dwie krople z porcją podkładu bezpośrednio przed nałożeniem. Dzięki temu podkład nabiera bardzo nawilżających i rozświetlających właściwości, ale nie wygląda na twarzy "tłusto". 

5. Do paznokci i skórek

Olejowanie paznokci działa cuda, a najlepiej sprawdzają się do tego celu właśnie mieszanki. Tutaj możecie zobaczyć moje efekty. Polecam wcierać codziennie w paznokcie, skórki wokół nich oraz w miarę możliwości pod paznokciami odrobinę olejku, nawet jeżeli paznokcie są pomalowane. Możecie również po nałożeniu olejku ubrać na noc bawełniane rękawiczki dla lepszego efektu.

6. Na rzęsy i brwi

Jeżeli chcecie wzmocnić swoje brwi i rzęsy, ale nie chcecie stosować drogich odżywek, sięgnięcie po olejki będzie najlepszym sposobem. Najlepiej wcierać odrobinę olejku w nasadę rzęs patyczkiem kosmetycznym, a jego pozostałość w rzęsy na długości. Podobnie w przypadku brwi. Nie trzeba przesadzać z ilością, a przy okazji olejek nawilży okolice wokół oczu i zadba o działanie przeciwzmarszczkowe.

***

Stosujecie ten olejek? Jakie inne zastosowania olejków znacie?