Jak dobrze wiecie, jestem bardzo sceptycznie nastawiona do drogeryjnych odżywek "przeciw wypadaniu włosów", które w mojej opinii po prostu nie działają, bo nie mają prawa działać ze względu na niczym odbiegające od tradycyjnej odżywki składy. W związku z tym, że ostatnio jak zazwyczaj mniej więcej raz w roku, dopadło mnie wzmożone wypadanie włosów, postanowiłam przetestować tym razem coś nowego, a dokładnie zdobywający ostatnio wśród blogerek i vlogerek popularność zestaw Mediceuticals, który to od drogeryjnych odżywek czy szamponów odbiega jednym bardzo istotnym faktem - produkty z tego zestawu są zarejestrowane w USA (skąd pochodzą) jako leki bez recepty. O co chodzi, czym się różnią i jak zestaw sprawdził się u mnie? Zapraszam do czytania!
Mediceuticals For Women - kuracja dla kobiet z problemami hormonalnymi
Uwielbiam testować nowości, które mają potencjał stać się włosomaniaczym hitem, więc zestaw Mediceuticals zainteresował mnie od razu i wiedziałam, że muszę go wypróbować, a gdy usłyszałam, że są to produkty polecane pacjentom onkologicznym, moje włosomaniacze serce zabiło mocniej :) Opcje zestawów są dwa, ja wybrałam akurat ten przeznaczony typowo dla kobiet, w którym znajduje się szampon, odżywka oraz wcierka do skóry głowy. Ta wersja hamuje wypadanie spowodowane przede wszystkim problemami i zmianami hormonalnymi. Może być stosowana przez kobiety, które nie znają przyczyny wypadania ich włosów, ale będzie świetną kuracją dla tych z Was, które borykają się z takimi problemami jak PCOS, wypadanie włosów po ciąży czy problemy z tarczycą. Składy opierają się na trzech składnikach o bardzo obco brzmiących nazwach, więc zupełnie w uproszczeniu:
Triaminocapitol - hamuje powstawanie DHT (które jak wiecie odpowiada za wypadanie), stymuluje krążenie krwi, dotlenia mieszki włosowe oraz wydłuża fazę wzrostu włosów (anagen), a tym samym opóźnia ich wypadanie
Femmingen - kompleks fitoestrogenów pozyskiwanych z roślin, całkiem bezpiecznych hormonów przeznaczonych do stosowania dla kobiet
Estrollin - kompleks witamin i minerałów, które niwelują proces wypadania, w szczególności ten spowodowany przez problemy hormonalne
Szampon + odżywka Mediceuticals
Na potrzeby testów od kilku tygodni odstawiłam wszelkie inne szampony oraz odżywki, choć dodatkowo stosowałam również inne maski, olejowanie i serum na końcówki, czyli wszystko tak jak zwykle z dodatkiem zestawu Mediceuticals. Szampon nie zawiera SLES, a odżywka ma bardzo dobry skład bogaty w olejki, więc na szczęście nie było z tym żadnego problemu. Szampon mimo braku mocnych detergentów niesamowicie się pieni i bardzo dobrze doczyszcza włosy - co ciekawe jest suuuuper wydajny! Obecnie zużyłam może 1/3, więc wystarczy mi jeszcze przynajmniej na kilka miesięcy (nie myję włosów codziennie, a średnio co drugi, czasem trzeci dzień). Odżywka świetnie wygładza włosy i nabłyszcza je, a ze względu na jej dobroczynne działanie nakładam ją również w małej ilości na skórę głowy i pozostawiam na włosach kilka minut. Tutaj uwaga - ma bardzo bogatą, dość gęstą konsystencję, więc polecam bardzo dokładnie ją spłukiwać. Inaczej może obciążyć włosy, jednak dobrze spłukana pozostawia je miękkie i pełne objętości. Na najwięcej uwagi zasługuje jednak moim zdaniem trzeci element zestawu:
Hit! Wcierka do włosów
Znam preparaty, które powodują przyjemne uczucie mrowienia, co świadczy o działaniu produktu, jednak nic nie mrowi tak mocno jak ta wcierka. Jest to wciąż przyjemne uczucie, ale jestem niesamowicie zaskoczona! Po aplikacji wcierki poprzez spryskanie skóry głowy w kilkunastu miejscach i wmasowaniu produktu skóra zaczyna po kilkunastu sekundach mrowieć podobnie do efektu mentolu - odczuwa się przyjemne szczypanie, rozgrzanie i mrowienie. Uwielbiam to uczucie! Efekt ustaje po kilku minutach. Wcierkę można aplikować raz lub dwa razy dziennie - ja stosuję ją codziennie wieczorem. W zupełności nie obciąża moich włosów, więc nie ma potrzeby mycia włosów bezpośrednio po jej użyciu. A jeśli chodzi o efekty...
Mediceuticals For Women - efekty
Zestaw stosuję od kilku tygodni, a mniej więcej po pierwszym tygodniu zauważyłam zmniejszenie wypadania włosów o połowę. Obecnie nie wypadają prawie w ogóle, jedynie w zupełnie naturalnej ilości np. podczas mycia czy czesania włosów, co niesamowicie mnie cieszy, choć jestem niesamowicie ciekawa efektów po kilku miesiącach. Na plus zaliczyć mogę szybkość w działaniu. Sama wiem jak przerażające mogą być wypadające garści włosów, gdy liczy się każdy dzień i efekty muszą nastąpić szybko. Zauważyłam, że skóra głowy pokryła się króciutkimi, kłującymi włoskami, które mam nadzieję niedługo urosną do całkiem pokaźnych baby hair. Zamierzam kontynuować kurację do końca zestawu i podejrzewam, że zajmie mi to jeszcze około dwóch miesięcy. Po tym czasie dopiszę Wam tutaj moje spostrzeżenia i ewentualne dalsze efekty.
Z racji tego, że są to produkty profesjonalne możecie dostać je w salonach beauty oraz w gabinetach trychologicznych - mój zestaw pochodzi z Instytutu Trychologii. Możecie zamówić je również na stronie Mediceuticals, co również polecam. Przesyłka jest bardzo szybka!
***
A Wy, zmagacie się z hormonalnym wypadaniem włosów?
47 komentarzy
uwielbiam tą kurację, już ponad miesiąc ją stosuję i nie długo u mnie również pojawi się post
OdpowiedzUsuńA ile kosztuje to?
OdpowiedzUsuńW linku znajdziesz ceny wszystkich poszczególnych produktów i zestawu
UsuńChetnie bym wyprobowala, ale ta cena powala :O
OdpowiedzUsuńmożesz zastosować samą wcierkę, ja chyba tak zrobię i zobaczę czy będą efekty
UsuńTak jak wyżej, możesz zastosować samą wcierkę, jeśli cena całego zestawu to za dużo.
UsuńŚwietny post :) Ciekawe jak zadziała u osób mających problemy hormonalne. Muszę wypróbować chociażby wcierkę :)
OdpowiedzUsuńIlona
Oooo, właśnie mi wypadają włosy po ciąży! Super!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście super .Brawo ty!
UsuńHaha chyba chodziło o to, że super się składa, że istnieje taki zestaw :D
Usuń379zl
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji co byś poleciła na rozstępy po ciąży?
OdpowiedzUsuńA rozstępy są różowe czy białe?
UsuńŚwieże różowe 😞 właśnie na dniach czekam na porod i tak mnie swędzi skora. Cala ciąże smarowałam się sumiennie kremem z pharmaceris ale niestety jakieś dwa tyg temu się pojawily
UsuńA co polecisz na białe?
UsuńNa różowe maść Cepan, na białe derma roller :)
UsuńA możesz polecić jakiś konkretny derma roller (chodzi mi o zakup)?
UsuńBardzo chętnie wypróbowałabym wcierkę - od lat zmagam się z mniejszym lub większym wypadaniem włosów, a niedawno okazało się, że powoduje to tarczyca. Dlatego przy przypływie gotówki na pewno się na nią zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńBorykam się z wypdaniem włosów z powodu hashimoto. Przeszłam już 8 zabiegów trychologicznych, po których wypadanie sie zmniejszyło i pojawił się porost. Zakupiłam tą kurację według wskazań trychologa mimo iż porządnie trzepnęła po kieszeni. Niestety nie widzę efektów, włosy jak wypadąły tak wypadają.
UsuńNie sądziłam, że istnieje coś na wypadanie po ciąży. Jestem w 8 miesiącu i tyle się nasłuchałam na ten temat, że chyba zamówię żeby działać od razu
OdpowiedzUsuńNa szczęście coś jest :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tymi kosmetykami, choć jak zobaczyłam ich cenę, to już wiem, że nigdy nie będzie mi dane ich wypróbować :) A co do Twoich włosów to napatrzeć się nie mogę na ich piękny kolor! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńA przy hashimoto zestaw jest wskazany?
OdpowiedzUsuńWskazany :)
UsuńZ tego co widzę ma stronie to jak najbardziej jest wskazany przy Hashimoto.
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńMożesz polecić jakieś miejsce na wyjazd w grudniu w okresie świąt?
OdpowiedzUsuńBezpośrednio dzień przed świętami bilety będą drogie, bo to popularny termin. Polecam chwilę przed albo chwilę po, no chyba, że zależy Ci na dokładnie tym terminie :) W tym czasie na pewno fajna pogoda będzie na Cyprze, na Malcie może kilkanaście stopni, do obu miejsc da się znaleźć tanio bilety, Wyspy Kanaryjskie (ale to nieco droższe bilety, około 500 zł), Może Portugalia, południe Hiszpanii - ja bym tak celowała, jeśli miałabym patrzeć na budżet :)
UsuńDziękuję za podpowiedź 😘
UsuńMarto powiedz mi jak odnaleźć właściwą pielęgnację dla wysokoporowatych włosów? Cały czas czytam Twoje posty i kupuję co polecasz Ty i inne blogerki do tego typu włosów,ale niestety na moich włosach nic się nie sprawdza. Nie wiem już czego używać żeby pielęgnacja przynosiła efekty ;|
OdpowiedzUsuńA czego używasz obecnie? :)
Usuńmaska kallos latte, szampon insight do codziennego stosowania, odżywka restrukturyzująca insight, płynne kryształki insight, szampon z keratyna bebeauty z biedronki, szampon garnier oleo repair (ten żółty), olej z dzikiej róży nacomi/olej sezamowy :]
UsuńOlej sezamowy to moja miłość. Polecam używanie jakiekolwiek oleju ciągiem przez dwa miesiące. Sama po tym widziałam najlepsze efekty a też nie umiałam opanować swoich włosów.
UsuńA który zestaw z Mediceuticals poleciłabyś przy insulinooporności (i najprawdopodobniej przyczynie wypadania u mnie włosów), bo z tego co sprawdzałam to jeden i drugi po części pasuje?
OdpowiedzUsuńJednak ten drugi :) For Hair Loss
UsuńKochana, pamiętam, jak polecalas kiedyś ksiazke "dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Czy zgadzasz się z nią, tzn. stosujesz te wskazówki w życiu codziennym z chłopakiem czy bardziej stawiasz na szczerą, otwartą i przyjacielską relację? :)
OdpowiedzUsuńPół na pół, staram się znaleźć złoty środek :) Wiadomo, że nie ma co brać się za żadne gierki i udawać kogoś, kim się nie jest, czy robić coś wbrew sobie. Książkę cenię za to, że otwiera oczy na fakt, że czasem nie warto matkować, prosić się o uwagę, być na siłę dobrą i miłą, bo to nie zawsze wychodzi na plus :) Z drugiej strony nie uważam jednak, że osoby o dobrym usposobieniu powinny po przeczytaniu książki przerodzić się w czarownice na miotle, ale to też nie o to w niej chodzi :) Generalnie z założeniem się zgadzam :)
UsuńDzięki za odpowiedź :* masz bardzo zdrowe podejście. Ja przeczytałam ta książkę już będąc w związku i widzę po sobie, że momentami bywam "uległa" , za dobra i oddana. Ale! czesto też od razu stawiam kawę na ławę - mówię chłopakowi co mi nie pasuje, nie potrafię trzymać w sobie złości, niezly ze mnie nerwus. A coś w tym jest, że na faceta bardziej działa brak kontaktu niż zrzędzenie, haha. Chyba nigdy do końca nie rozgryzę facetów :)
UsuńNa moje wypadanie pomógł mi ostatnio zestaw Pharmaceris - szampon, peeling i wcierka :) Mimo, że początkowo byłam nastawiona sceptycznie - zestaw spisał się na medal :)
OdpowiedzUsuńMarta jaki obecnie olej używasz do olejowania? Fajnie by było gdybyś dodawała tą informację w aktualnościach miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńNajczęściej teraz Wellness&Beauty Papaya albo Anwen :)
UsuńKochana co to za cień do powiek na zdjęciu z instalacją gdzie masz koka cebulkę i jest pokazany Twój profil
OdpowiedzUsuńHmm, podejrzewam, że rozświetlacz My Secret jako cień albo paleta The Balm Nude Tude
UsuńPani Marto, polecam również jako suplement tabletki - Priorin extra!:))) Właśnie stosuję i faktycznie działają!:))) Pozdrowionka i pięknego dnia!:))) Monika
OdpowiedzUsuńHormonalne wypadanie to moja bolączka choć ostatnio udaje mi się z nim walczyć.
OdpowiedzUsuńTa wcierka wygląda naprawdę interesująco, rzucę na nią okiem, ale najpierw pokończę wszystko, co mam ;)
A skąd mam wiedzieć z jakich powodów wypadają mi włosy? Nie chce kupić niewłaściwej serii, mam problemy z tarczyca, włosy wypadają mi chyba od zawsze garściami, a po rozpoczęciu leczenia tarczycy tak naprawdę różnicy w wypadaniu włosów nie widzę, cały czas tak samo źle...
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.