Ostatnio często pytacie mnie o moje perfumy co przypomniało mi, że dawno tego typu tekstu nie publikowałam. Na przestrzeni ostatniego roku, dwóch lat moje preferencje zapachowe przeniosły się z zapachów ciężko-słodkich zdecydowanie w stronę perfum świeżo-słodkich, co zaowocowało wieloma nowościami w mojej kolekcji. Nadal jednak mam sentyment do pewnych słodkich "killerów", jednak na co dzień sięgam zdecydowanie po zapachy świeże, słodkie ale i orzeźwiające, kwiatowo-owocowe. Zapraszam na moje ulubione perfumy!
Moje ulubione perfumy
Chanel Chance Eau Tendre
Chanel to zdecydowanie jeden z najdroższych zapachów w mojej kolekcji i wśród moich ulubionych perfum, ale spokojnie - jeżeli nie lubicie wydawać dużo, podpowiem Wam przy okazji bliźniaczo podobny zapach. Mimo ceny Chance Eau Tendre uwielbiam! Ciężko o trwały, a jednocześnie świeży zapach, a Chanel spełnia tutaj oba warunki. Trwałość, jak w przypadku większości perfum tej marki, jest oszałamiająca. Wersja Chance Eau Tendre to słodko-świeży zapach, bardzo dziewczęcy i romantyczny. To zapach, który kojarzy mi się bardzo z uśmiechniętą dziewczyną w letniej sukience i z pięknymi włosami, za którą ciężko się nie obejrzeć. To połączenie cytrusów z kwiatami, ale jeżeli lubicie typowo cytrusowe zapachy, polecam Wam klasyczną wersję Chance - powala trwałością! Chance Eau Tendre kupicie TUTAJ. Jeżeli nie chcecie wydawać tak dużej kwoty, w Zarze znajdziecie bardzo podobny zapach o nazwie Applejuice w cenie około 50 zł. Oczywiście tutaj cena idzie w parze ze zdecydowanie niższą trwałością zapachu, który wymaga "dopsikiwania się" w ciągu dnia.
Versace Bright Crystal
Bright Crystal to zapach, który zbiera bardzo dużo komplementów. Za każdym razem gdy go "noszę" słyszę pytania w stylu "co tak ładnie pachnie?". Rzeczywiście, ten zapach jest bardzo przyjemny i właściwie nie znam nikogo, komu by się nie podobał. Jeżeli nie jesteście jego fankami, koniecznie dajcie mi znać, bo jestem bardzo ciekawa! To również zapach kwiatowo-owocowy, z przewagą piwonii, którą w perfumach uwielbiam! Ma w sobie jednocześnie świeżość i dziewczęcość, a przy okazji charakteryzuje się bardzo dobrą trwałością i jest mocno wyczuwalny z odległości, jednak nie w irytujący sposób. Prześliczny zapach, bardzo polecam fankom tego typu perfum, jeśli jeszcze go nie znacie! Ceny: KLIK
Lancome La Vie Est Belle
LVEB to zapach, który albo się kocha, albo nienawidzi. Ja należę do tej pierwszej grupy, ale wiem, że jest na tyle charakterystyczny, że część osób uważa go za zbyt słodkiego "ulepka". Miałam już kilka mniejszych pojemności tego zapachu, a gdy natknęłam się na lotnisku w Katowicach na bardzo dobrą cenę, postanowiłam kupić największą buteleczkę. Biorąc pod uwagę fakt, że zapach jest tak intensywny, że dwa, trzy psiknięcia to całkowite maksimum, taka pojemność wystarczy mi na wieki. :) To zapach zdecydowanie dla fanek słodkości w prawdziwym wydaniu - wanilia, pralinki, słodki bób tonka, gruszka i czarna porzeczka przełamane zostały odrobiną paczuli (nie przepadam za paczulą, ale tutaj jest naprawdę wyważona) oraz irysem. To również zapach z kategorii tych o zabójczej trwałości. Ceny: KLIK
D&G L'Imperatrice 3
Jeśli nie czytacie tego bloga od wczoraj, to na pewno wiecie, że L'Imperatrice czyli Cesarzowa to mój ukochany nad życie zapach, bez którego nie wyobrażam sobie mojej kolekcji. Niestety ta buteleczka dobiega już końca, więc konieczne będzie uzupełnienie! :) Zapach owocowo-wodny, z przewagą arbuza, kiwi i rabarbaru, cudownie niespotykany. Mimo potencjalnie rzekomo typowego, owocowego typu, nie znam (niestety) innego zapachu w tym stylu. Bardzo lubiany i bardzo komentowany! Więcej pisałam o nim TUTAJ, a ceny możecie zobaczyć TUTAJ.
Playboy Play It Sexy
Tak, ja również jestem nadal zaskoczona obecnością tych perfum w mojej kolekcji, a w szczególności wśród moich ulubionych perfum, choć pojawiły się tam zupełnie przypadkowo! Jakiś czas temu jechałam na weekend do Berlina, a na dworcu Polskiego Busa zorientowałam się, że zapomniałam wziąć ze sobą perfum. Nie wyobrażam sobie nie mieć ze sobą żadnego zapachu przez więcej niż jeden dzień, więc w pośpiechu (miałam na to 10 minut) weszłam do Rossmanna w poszukiwaniu czegoś, co będzie tanie i względnie ładne, aby jakoś "przeżyć" ten weekend. Trafiłam na promocję zapachów Playboy - 29 zł, i w ten oto sposób wybrałam Play It Sexy, których od tego czasu używam bardzo chętnie i bardzo często! Choć zapach oczywiście nie należy do najtrwalszych, bardzo się polubiliśmy, nawet jeśli to nie do końca mój styl. To perfumy nieco z pazurem, trochę pieprzne i korzenne, a przy tym nadal słodkie. Z dodatkiem wanilii, która to właśnie prawdopodobnie mnie do nich przekonała. :) Koniecznie sprawdźcie! Cena bardzo zachęca - KLIK.
***
Koniecznie napiszcie mi, jakie są Wasze ulubione zapachy! Jeżeli macie jakiekolwiek pytania - piszcie śmiało :)
34 komentarzy
Perfumy D&G oraz Lancome bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńChanel Chance to moje aktualnie ulubione perfumy, tylko ja wolę wersję eau Fraiche :)
Ja się przyznaję - nie podoba mi się zapach VERSACE BRIGHT CRYSTAL. Jak dla mnie jest zbyt kwiatowy i mdły. Moje najukochańsze perfumy, które poznałam przypadkowo Herve Leger Femme zostały wycofane bez ostrzeżenia :( niby były oferowane przez avon jako efekt współpracy z projektantem, to wyróżniała je niespotykana trwałość i cudowny zapach! Nie mogę odżałować, że ich już nie ma.. I nie mogę znaleźć podobnego zapachu..
OdpowiedzUsuńCzyli jednak! :D Znalazłam informację, że podobne są Elie Saab Le Parfum edt i Once Upon a Time Kenzo, może warto sprawdzić :)
UsuńVersace to moja kobiecość i elegancja. Kocham ten zapach.
OdpowiedzUsuńPrawda!
Usuńo widze ze mamy podobny gust, Chanel gosci rowniez u mnie ;D
OdpowiedzUsuńLVEB to dla mnie jakaś masakra, może dlatego,że jak przychodzi grudzień i święta to wszyscy go kupują .. z półek znika szybciej niż chleb :)
OdpowiedzUsuńno niestety :(
UsuńU mnie króluje YSL Black Opium jak i YSL Manifesto Le Perfume a więc dosyć podobne do siebie mocne nuty zapachowe. Mam Versace Bright Crystal i używam od lat, Lancome również mam . Kiedyś miałam szał na Chanel Mademoisalle i wciąż ten perfum mam aczkolwiek nie sięgam po niego tak często jak kiedyś :)
OdpowiedzUsuńBlack Opium to piękny zapach, moja przyjaciółka go lubi więc polecę jej Manifesto :)
UsuńChloe love story - kocham :)
OdpowiedzUsuńMarc Jacobs Daisy dream - bardzo delikatny i fajny na co dzień <3
Kiedyś bardzo lubiłam perfumy Kate Kate Moss, był to różany zapach ale jest już nie do kupienia w Polsce :(
Bardzo lubię Daisy Dream :) Kate Moss lubiłam w liceum :)
UsuńUwielbiam też Chance, więc sprawdzę te z Zary :)
OdpowiedzUsuńI znów mam wrażenie, że jestem jedyną, której naprawdę nie podobają się Versace Bright Crystal... za to Crystal Noir to mój ulubiony zapach na tej planecie ;) D&G L'Imperatrice 3 również uwielbiam, a jeśli chodzi o Chanel, to u mnie jednak wygrywa klasyczne Chance, chociaż wersja Eau Tendre też ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńCN też był moim ukochanym zapachem, ale w pewnym momencie zupełnie nagle zaczął powodować automatyczną migrenę :(
UsuńMam mnostwo perfum, glownie z kategorii drzewno-zywicznych, ale jesli mialabym wybrac dwie, ktore kocham najbardziej, to sa to: Lanvin Éclat d’Arpège i Chanel Coco Noir :)
OdpowiedzUsuńPo zerwaniu dalej utrzymujesz kontakt z byłym chłopakiem czy całkowicie go zerwaliście?
OdpowiedzUsuńNie utrzymujemy na ten moment, może się to zmieni kiedyś :)
UsuńMarto, co polecasz do mieszanej Ale odwodnionej i ziemistej cery? Robię peeling, maseczki, krem evree,zel aloesowy, skinoren, dermosan a i tak cera wygląda szaro ;/ dodam, ze odzywiam się zdrowo, pije duzo wody, hormony rez mam w normie
OdpowiedzUsuńSpróbuj włączyć do pielęgnacji antyoksydanty i coś rozjaśniającego jednocześnie, czyli najlepiej witaminę C :) Ava ma w swojej ofercie, tylko musisz być regularna
UsuńUwielbiam cesarzową, choć sięgam po nią tylko latem :). La vie est belle jest cudowny ale jeszcze do mnie nie trafił :D.
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam Playboy Play it spicy. Z Twojego polecenia powąchałam L'imperatrice 3, przepadłam i musialam je kupić :) A ostatnio wszędzie widzę Lancome, których może wstyd się przyznać ale nie znam (a może znam, skoro są takie popularne i wszyscy nimi pachną :D) i przy najbliższej wizycie w perfumerii na pewno je obczaję :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapach Miu Miu:) Doskonałe połączenie lekkości z dyskretną elegancją
OdpowiedzUsuńJa również nie przepadam za Versace Bright Crystal - nie mają dla mnie nic urzekającego :) moje ukochane to Euphoria Forbidden CK i Cinema YSL. Aktualnie używam też Mon Paris YSL ale trwałość to jakaś porażka. Black Opium są całkiem przyjemnie tylko pachnie nimi co druga kobieta, a jeszcze przed świętami to już totalny szał :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kinga.
Lubię zapach Chanel, ale zielony :)
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie zapachy, o których wspomniałaś i wszystkie bardzo lubię. Cesarzowa to dla mnie ideał na wiosnę i lato. La Vie Est Belle miałam 100 ml, wszystko wypsikałam i chcę więcej. Chanel pierońsko droga ale absolutnie warta każdej złotówki 😊
OdpowiedzUsuńKochana, pare postów pisałam do Ciebie o chłopaku, który zle mnie traktował. Dziękuje za porady - dużo myślałam, i doszłam do wniosku, ze faktycznie, nie warto być z kimś kompletnie niedopasowanym, kto Cie nie szanuje, nie wspiera i nie docenia. Bywa ciężko, ale... terazjuż tylko do przodu! ����
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze Ty jesteś szczęśliwa i trafiłaś na "swojego"! Buziak :*
Super, trzymam kciuki! Zobaczysz, że niedługo spotkasz kogoś milion razy lepszego i będziesz się zastanawiać po co zmarnowałaś tyle czasu z baranem :D
UsuńNajwięcej komplementów odnośnie zapachu dostaję, gdy pachnę Versace Crystal Noir. Naprawdę! Ostatnio jakiś mężczyzna podszedł do mnie i powiedział, że ma tylko chwilę, bo żona w toalecie :D zapytał czym pachnę i pobiegł do Douglasa kupić jej ten zapach! Chyba przestanę mówić czym pachnę, bo większość koleżanek/kuzynek/sąsiadek 'zgapiło' ode mnie ten zapach :| Bardzo lubię też D&G Light Blue, Light Blue Sunset in Salina, Marca Jacobsa Decadence, Burberry London (uwielbiam ten zapach), Dior Hypnotic Poison jest moim numerem 2 jeśli chodzi o typowo uwodzicielskie i kobiece zapachy, a później Guerlain La petite robe noire, Givenchy Ange ou Demon, Lancome La Nuit Tresor, Guerlain Samsara, Shalimar, Tom Ford Black Orchid..Moim nowym odkryciem jest Hugo Boss Boss Jour (w białym flakonie, piękny!), Lalique Amethyst i Amethyst Eclat, Perles de Lalique, bardzo lubię perfumy Lanvin - Jeanne, Jeanne Couture, Rumeur, Rumeur 2 Rose, The Different Company - Sublime Balkiss, Narciso Rodriguez też ma perełki w swojej ofercie. Zawiodłam się na Cacharel Lou Lou (został moim odświeżaczem w toalecie, mój najdroższy odświeżacz w życiu, bo od razu w ciemno kupiłam całą butelkę! śmierdziało w całym domu, ale chociaż design się zgadzał :D), Guess Seductive bardzo mnie drażnił i już go nie kupię, chociaż nie jest to brzydki zapach.
OdpowiedzUsuńPS. Jak długo najlepiej połykać CP? Skończyć na 1 opakowaniu, czy kupić kilka? Nie mogę łykać aż 6 tabletek dziennie, ograniczę się do 2-3. Co sądzisz? :)
Haha :) Może zrobię kolejne podejście, bo od kiedy dostałam migreny na CN to nie używam :( Light Blue kocham, ale jakoś latem bardziej :) Dużo z tych wymienionych przez ciebie sama bardzo lubię! CP tak przez dwa, trzy miesiące :)
UsuńChciałabym dopytać jeszcze o matowe pomadki z NYX. Jakie kolory najbardziej polecasz? Jestem blada, mam jasne, niebieskie oczy i jasne, rude włosy. Ostatnio kupiłam kolor nr 15 Athens (piękny kolor, jakby mieszanka koralowego i różu) i Sao Paulo 08, jednak to chyba zbyt odważny kolor jak dla mnie. Chciałabym w końcu zrobić szminkowe zapasy, a nie wiem co powinnam kupić, żeby dobrze wyglądać i nie straszyć :)
OdpowiedzUsuńLondon i Istanbul może :)
UsuńNa cosmopromo.pl udało mi się znaleźć promocje na kilka produktów, które podałaś w poście. Versace jest teraz na promocji w Hebe, Douglasie i w Sephora, Lancome jest w Super-pharm i w Hebe a z kolei Playboy jest w Rossmanie i Naturze.
OdpowiedzUsuńA u mnie królują Ellie Saab "Girl of Now" i mój naj naj najukochańszy Lancome La Nuit Tresor "Caresse". Tym drugim jak pachnę to wszyscy mnie pytają co to za zapach, a czuć go nawet po wypraniu ubrań w pralce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.