Długie i ładne rzęsy to zdecydowanie marzenie większości dziewczyn. Na szczęście obecnie mamy rynek wręcz przesycony wszelkimi produktami, dzięki którym możemy ten efekt uzyskać, a dzisiaj mam dla Was właśnie moje sposoby na długie rzęsy. Najlepsze produkty, których sama używam z powodzeniem. Zapraszam!
Sposoby na długie rzęsy - najlepszy tusz do rzęs
Należę do tego typu dziewczyn, które uwielbiają testować nowe tusze do rzęs, dlatego też ciągle odkrywam nowe perełki. Ostatnio jednak ciągle wracam do jednego z nich, czyli tuszu Eveline Fiberlast (wersja srebrna). Kosztuje kilkanaście złotych, a daje efekt lepszy od niejednego tuszu z wyższej półki. Wiem, że wiele z Was skorzystało z mojego polecenia i również jesteście zadowolone. Oczywiście mogę polecić Wam również żółty tusz Lovely, chociaż u mnie Eveline bije go na głowę, bo zdecydowanie mocniej wydłuża. Gdy lekko podeschnie daje nawet jeszcze lepszy efekt!
Z droższych tuszy, polecić Wam mogę np. maskarę Clinique High Impact. Zdecydowanym plusem droższych maskar (nie wszystkich) jest fakt, że starczają na nieco dłużej i nie wysychają tak szybko. Ze średniej półki moim ulubieńcem jest zdecydowanie maskara 2000 Calorie.
Sposoby na długie rzęsy - Long 4 Lashes
Z odżywką Long 4 Lashes miałam różne przeboje. Pierwsza zużyta buteleczka przyniosła świetne efekty z których byłam bardzo zadowolona, ale już kilka kolejnych kończyło się skutkami ubocznymi, takimi jak swędzące i zaczerwienione powieki czy ból głowy. To skutki uboczne bimatoprostu, czyli środka pobudzającego wzrost rzęs. Są wymienione w ulotce jako te, które mogą czasami wystąpić. Z tego względu odstawiłam L4L na rzecz innych odżywek, jednak ostatnio wróciłam do niej ponownie, bo odkryłam sposób stosowania, który eliminuje wszelkie skutki uboczne. Obecnie odżywkę stosuję jedynie dwa, maksymalnie trzy razy w tygodniu, zamiast codziennego stosowania. Efekty pojawiają się nieco dłużej, ale nie są w moim przypadku gorsze od tych, które uzyskuję przy codziennym stosowaniu. Widzę więc same plusy - brak efektów ubocznych, a do tego jedna buteleczka wystarcza mi na dwa, trzy razy dłużej. Odżywki do rzęs to zdecydowanie jedne z najlepszych sposobów na długie rzęsy.
Inne odżywki warte polecenia
1. Realash - tę odżywkę stosowałam właśnie w czasie, w którym postanowiłam odstawić L4L. Obyło się bez żadnych skutków ubocznych, gdyż ma nieco delikatniejszy skład (zawiera syntentyczny zamiennik bimatoprostu). W porównaniu do L4L bardziej zagęszcza i trochę mniej wydłuża, więc jeśli na tym Wam zależy, to będziecie bardzo zadowolone. KLIK
2. Alverde Lash Booster - najlepsza odżywka z naturalnym składem (bez bimatoprostu) jaką znam. Nie da Wam efektów rzęs do nieba, ale widocznie je wydłuży i zagęści. Ciężko ją dostać, bo u nas jedynie online. Jeśli jednak będziecie miały okazję wstąpić do drogerii DM, koniecznie ją kupcie.
3. Pomadka do ust Alterra, stosowana w roli odżywki do rzęs podbiła swojego czasu blogosferę. Sama również przetestowałam ten sposób i choć nie przynosi on spektakularnych efektów, to warto sięgnąć po ten produkt, jeśli np. nie możecie stosować odżywek do rzęs lub stawiacie na naturalne składy. Na nakładam ją palcem w okolicach nasady rzęs i na ich długość.
***
A Wy, czego używacie, aby uzyskać długie rzęsy?
56 komentarzy
Musze skusic sie na odzywke Alverde ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie cudowny olej rycynowy?
OdpowiedzUsuńSą lepsze sposoby :) kiedyś byłam bardzo zadowolona, ale teraz wolę sięgnąć po coś szybszego
UsuńJa używam L4L ale tylko 3 razy w tygodniu. Efekty są super, pokręcone wydłużone piękne rzęsy. Próbowałam też regenerum do rzęs ale nie widziałam efektów.
OdpowiedzUsuńDokładnie, ten sposób jest najlepszy :)
UsuńCzy L4L sprawdzi się też na brwiach?
OdpowiedzUsuńTak, mają też osobną odżywkę do brwi, ale różnią się tylko aplikatorem
UsuńAktualnie nie używam niczego, ale zainteresowałaś mnie ta odżywką bez bimatoprostu ;)
OdpowiedzUsuńSorry, że nie na temat, ale chciałam zapytać która maska Kallos jest najlepsza do mycia włosów. Są teraz w Hebe na promocji i nie wiem którą kupić.
OdpowiedzUsuńColor ja lubię najbardziej :)
UsuńL4l odstawilam ze wzgledu na skutki uboczne i szczerze powiem, nie mam zamiaru do niej wracac. W ostatnie wakacje kupilam odzywke alverde (post z zakupami wstawialam u siebie, wiec zapraszam do mnie na bloga), ale jeszcze nie uzywalam, lezy grzecznie w szufladzie
OdpowiedzUsuńa polecany tusz chetnie wyprobuje
Chętnie zobaczę :)
UsuńAktualnie nie sięgam po żadną z odżywek przeznaczonych do rzęs. Wystarcza mi tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńPomadka to allterra;-) u mnie l4l tylko za pierwszym razem dało super efekty,później już chyba rzęsy się przyzwyczaiły,obecnie używam innej z Rossmana jest rewelacyjna lepsza od l4l a nazywa się inveo.marta mam pytanie nie związane z postem.co polecasz na bardzo cienka i wiotka skórę twarzy?jest cienka i jakby obwisła:-(:-( Ewa
OdpowiedzUsuńNo tak :D polecam masaż Tanaka :) I dermaroller, pogrubi skórę
Usuńpomadka to alterra, walnęłaś się :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię L4L, nie miałam na szczęście żadnych skutków ubocznych do tej pory:) Przypomniałaś mi właśnie, że warto znów do niej wrócić. A ten tusz z Eveline muszę w końcu wypróbować, bo póki co jestem wierna żółtemu z lovely. A nie ma po Eveline efektu "pandy"? :D strasznie go nie lubie, porzucilam przez niego Colossal Maybelline ;p
OdpowiedzUsuńNie ma <3
Usuńmogłabyś polecic jakiś peeling do ciała?
OdpowiedzUsuńPolecam peeling cukrowy Wellness&Beauty z Rossmanna w sloiczku, mega jest
Usuńteż go mam i jest fajny. Tylko mam ślisko pod prysznicem po nim.
UsuńJa jedynie używam maskary (którą podbieram mamie, ale ciii) i własnie alterry :P
OdpowiedzUsuńJa na rzęsy stosuje serum na porost włosów bionigree :D nigdy nie miałam tak boskich rzęs, nawet po l4l.
OdpowiedzUsuńO wow :D a jak je stosujesz?
UsuńLong 4 Lashes daje u mnie mega efekty :) Znów kupiłam tą odżywkę i z niecierpliwością czekam na piękne, długie rzęsy na lato :D
OdpowiedzUsuńl'bioticaa active lash jest o połowę tańsza od L4L i nie ma po niej tylu efektów ubocznych, chociaż również ma bimatoprost w składzie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niezmiennie od kilku lat pomadka z alterry :) na rzesiska
OdpowiedzUsuńJakiego podkładu tutaj uzyłaś?Ijaki to odcien?Pięknie wyglada na buzi
OdpowiedzUsuńJest to Paese Liquid Powder w wersji Matt kolor 020
UsuńUżywałam kilkukrotnie odżywkę L4L i efekt był super. Nawet nieznajomi pytali czy mam sztuczne rzęsy ;) ale chyba źle ją stosowałam, bo rzęsy rosły mi nawet w wewnętrznym kąciku oka. Też tak miałaś ? Mam pytanie z innej beczki... Chciałabym kupić azjatyckie kosmetyki (maskę Sidmool i płatki pogrubiające skórę pod oczami Petitfee) niestety na zaufanej stronie kosztują kosmiczne pieniądze :/ wiem, że zamawiałaś kiedyś kosmetyki na EBAY-u, a tam te rzeczy są dużo tańsze. Czy masz jakiegoś zaufanego sprzedawce ? A może kojarzysz te kosmetyki i mogłabyś mi podpowiedzieć gdzie najlepiej je kupić?
OdpowiedzUsuńIlona
Nie miałam tak, ale ponoć się zdarza. Musisz chyba mniej nakładać :) Ja zamawiam zazwyczaj u ideaseller_kr
UsuńTeż lubię L4L ale teraz mam zamiar wypróbować serum Multilashes z Joanny, jest tańsze i czytałam sporo dobrych opinii o nim ;)
OdpowiedzUsuńA co stosujesz na brwi, że masz takie ładne?
OdpowiedzUsuńZupełnie nic :) nie wyrywam ich za bardzo nawet
Usuńaha, ale czy na zdjęciu nie masz może czymś pomalowanych?
UsuńMam cień plus żel do brwi Essence
UsuńDziękuję :). I do tego masz nieskazitelną cerę. Jakiego użyłaś podkładu?
UsuńDzięki :) Paese Liquid Powder Matt
UsuńCzym podkreślasz brwi?
OdpowiedzUsuńCieniem :) plus żel do brwi Essence
UsuńDemakijaż przy użyciu olei również pozytywnie wpływa na brwi i rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńPo jakim czasie od skrócenia włosów zaczynają Ci się rozdwajać końcówki?
OdpowiedzUsuńOkoło 4 mc
UsuńI czy to prawda że krótsze włosy mniej się tak rozdwajają niż długie?
OdpowiedzUsuńZależy :) dłuższe włosy łatwiej się niszczą
UsuńMarto śledzę Twojego bloga od ok. 2 lat. Zauważyłam ostatnio, że dodajesz wpisy tylko o produktach które warto kupić według Ciebie... wcześniej dodawałaś wpisy z różnymi trikami w pielęgnacji, o książkach o pielęgnacji, jednak te posty nic według mnie nie w noszą oprócz wydawania kasy na produkty które polecasz. Mega lubiłam wpisy np. o olejku herbacianym czy o tym jak napisałaś o dodawaniu rozświetlacza do olejków aby był na skórze ładny blask. Mam wrażenie, że ostatnie wpisy są tylko po to żeby coś na tym blogu jeszcze było. Tak jakby Ci się nie chciało już go prowadzić.. Mam nadzieję że planujesz jeszcze kiedyś jakiś post który wniesie coś więcej w życie Twoich czytelniczek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBędą takie teksty, będą :)
UsuńUwielbiam ten tusz z eveline, jeden z najlepszych, jakie miałam, a taki taniutki :)
OdpowiedzUsuńMarti, jaki masz stosunek do operacji plastycznych? Bardzo nie lubie swojego nosa (w zasadzie jedyna cześć ciała która mi tak przeszkadza), ale jakos podświadomie boje się reakcji otoczenia :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, dla mnie akurat argument, że się czegoś nie lubi i coś przeszkadza, to najsensowniejszy argument za operacjami wszelkiej maści. Ludzie może coś tam powiedzą, ale pewnie za plecami i szybko zapomną ;) Znam dziewczyny, które zoperowały sobie noski i bardzo skoczyła im pewność siebie :) Ja bym zrobiła operację na Twoim miejscu.
UsuńDziękuje za odpowiedz <3 ten pomysł chodzi za mna już bardzo długo, mam nadzieje ze w końcu odważę się go zrealizować.
UsuńPowiedz mi prosze, czy orientujesz się u jakich chirurgów Twoje koleżanki wykonywały zabieg? Mam już jednego na oku (dr Skupin), ale wciąż robię mały rekonesans :)
byłabym baaardzo wdzięczna za odpowiedz :*
UsuńNiestety nie wiem :( ale kojarzę to nazwisko z dobrych opinii :) jeszcze chyba Szczyt jest popularny
UsuńJaki masz tutaj podkład i puder?
OdpowiedzUsuńPaese Liquid Powder Matt i puder ryżowy też Paese
UsuńTen tusz z Eveline uwielbiam, używałam go już w LO :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.