Od czasu, kiedy odkryłam dobroczynny wpływ olejów wzbogaconych o indyjskie zioła, praktycznie nie stosuję tradycyjnych, płynnych wcierek, a na mojej skórze głowy najczęściej lądują oleje Orientana. Produkty bogate w amlę czy bhringraj działają na moją skórę głowy znacznie szybciej i znacznie lepiej, choć nie stosuję ich wcale każdego dnia! Często dostaję jednak od Was pytania odnośnie ich stosowania, bo myli Was trochę olejowa konsystencja, dlatego dzisiaj odpowiemy sobie na podstawowe pytania w tym temacie. Jak stosować olejki do skóry głowy? Przedstawię Wam również trzy cudowne olejki Orientany.
Czym są oleje do skóry głowy?
Tego typu olejowe wcierki to zazwyczaj mieszanki olejów naturalnych, z dodatkiem ziół i naturalnych ekstraktów. Przeznaczone są głównie do stosowania na skórę głowy, choć często świetnie sprawdzają się także na długości, ze względu na naturalne składy. W zależności od składu mogą hamować wypadanie, przyspieszać porost włosów, powodować pojawianie się nowych włosków, zagęszczać i nabłyszczać włosy. Ja sama zazwyczaj zauważam przynajmniej kilka różnych rodzajów działania.
Jak stosować olejki do skóry głowy?
Niewielką ilość olejku (ja zazwyczaj stosuję około łyżeczki na całą głowę) należy dokładnie rozprowadzić na skórze głowy, wykonując jednocześnie delikatny masaż. Ważne, aby skupić się na nakładaniu olejku na głównie na skalp, a nie na włosy u nasadzie. Ja polecam Wam dwa sposoby nakładania:
1. Odpowiednią ilość olejku należy wylać do miseczki, a następnie moczyć w nim opuszki i nakładać olej na włosy, tworząc małe przedziałki. Ten sposób ułatwia podzielenie sobie włosów na dwie połowy, a następnie przerzucanie części z nich na drugą stronę. Dzięki temu mamy bezpośredni dostęp do skóry głowy.
2. Odrobinę olejku nabieramy do małej strzykawki bez igły, a następnie przesuwając ją wzdłuż skóry głowy wypuszczamy odrobinę olejku na całej jej powierzchni, wykonując na koniec masaż skalpu. W przypadku olejków na bazie oleju kokosowego należy najpierw lekko je podgrzać, aby uzyskać bardziej płynną konsystencję.
Po zakończeniu nakładania olejków na skórę głowy często przeciągam je jeszcze po długości, aby dodatkowo odżywić resztę włosów, jednak zależy to od Waszych preferencji. Olejki nakładam mniej więcej dwa, trzy razy w tygodniu, czyli przed każdym myciem. Taka ilość stosowań spokojnie wystarczy, aby zauważyć efekty.
Jak długo pozostawić olejki na skórze głowy i jak je zmyć?
Akurat olejki Orientana poleca się stosować od kilkunastu minut do nawet całej nocy, chociaż moim zdaniem optymalnym czasem jest godzina lub maks kilka godzin przed myciem. U mnie właśnie taki czas działa najlepiej. Po upływie danego czasu włosy myjemy szamponem. Ja robię to tak jak zwykle tylko raz, bo użycie odpowiedniej (nie za dużej) ilości olejku nie grozi koniecznością kilkukrotnego mycia. Olejki zazwyczaj zmywają się bardzo dobrze szamponami bez SLES.
Czego unikać w olejowych wcierkach do skóry głowy?
Dobrej jakości, naturalne wcierki nie powinny składać się z niczego innego niż naturalne oleje bazowe, naturalne ekstrakty oraz zioła, ewentualnie mała ilość konserwantów. Bardzo odradzam stosowanie "olejków" na bazie parafiny do skóry głowy, gdyż mogą powodować wypadanie włosów. Niedopuszczalne są też składniki typu SLES i SLS. Tak, naprawdę można spotkać je w niektórych wcierkach!
Orientana, kokosowa terapia do włosów
Ten olejek uwielbiam stosować głównie na włosy na długości, jednak świetnie nawilża również skórę głowy i pobudza włosy do wzrostu (dzięki wąkrotce azjatyckiej). Dodatek lawsonii i amli pięknie nabłyszcza włosy. Wiecie, że jestem fanką amli od lat! Mój wybór pada na kokosową terapię w dni, kiedy chcę, aby moje włosy były maksymalnie nawilżone, nabłyszczone i wygładzone. Olejek ten powstał na bazie oleju kokosowego, więc przed użyciem wrzucam butelkę do miseczki z ciepłą wodą lub stawiam w ciepłym miejscu, aby nabrał płynnej konsystencji. Terapia dostępna TUTAJ.
Orientana, Ajurwedyjska terapia do włosów
Ta wersja to mój hit! Pierwszą buteleczkę kupiłam w Hebe kilka miesięcy temu i szybko przypadła mi do gustu. Bardzo wyraźnie hamuje wypadanie i łagodzi skórę głowy. Przypomina mi indyjską Sesę, jednak pachnie zdecydowanie lepiej, bo w tym przypadku zapach jest bardzo przyjemny. Co ciekawe zawiera również olejek z rośliny Bhringraj, który... ma opóźniać siwienie! Z wiadomych przyczyn nie mogę potwierdzić Wam jego działania, ale jeśli któraś z Was zauważyła u siebie już pierwsze siwe włosy, to koniecznie przetestujcie i dajcie mi znać. Terapię ajurwedyjską polecam Wam głównie na wypadanie, bo to właśnie w tej dziedzinie sprawdza się najlepiej. Kupicie ją TUTAJ.
Orientana, Ajurwedyjski olejek do włosów
Jeśli interesuje Was głównie przyspieszenie wzrostu, postawcie na tę wersję. W jego składzie znajdziecie między innymi amlę i bhringraj, które wzmacniają cebulki, zapobiegają wypadaniu i przyspieszają porost włosów. Ten olejek również ma mieć działanie opóźniające siwienie, więc po cichu mam nadzieję, że spokojnie będę cieszyć się naturalnym kolorem jak najdłużej. :) Ma najbardziej intensywny zapach z całej trójki, typowy dla indyjskich olejków. więc weźcie to pod uwagę, jeśli jesteście wrażliwe na zapachy. Olejek znajdziecie TUTAJ
________
Jeśli planujecie zakup olejków lub innych produktów Orientany, skorzystajcie z mojego kodu rabatowego na -15% "urodaiwlosy" na wszystkie produkty w sklepie orientana.pl :) Kod jest ważny do 05.05.2018.
________
***
________
***
Stosujecie olejowe wcierki do włosów? Które są Waszymi ulubionymi? Jeśli macie jakiekolwiek pytania, piszcie śmiało!
41 komentarzy
Marto moze nie zauwazyl ale czy ten kod -15% okreslony jest jakims kodem badz nazwa konkretna zeby skorzystac z niego?
OdpowiedzUsuńJuż dopisałam, wybacz :)
Usuńnic sie nie stało ;)
UsuńPost jak znalazł! Zastanawiałam się nad olejkiem z amlą bo słyszałam wiele dobrego o nim i jest! <3 ostatecznie kupiłam olejek z chili z firmy Floresan. Ale dzięki Twojej zniżce z której na pewno skorzystam dokupie Orientane! :)
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa. Wchodząc z Twojego linka olejek z Amlą kosztował 27zł, sprawdzając 20min później, żeby zamówić kosztuje już 35zł...
OdpowiedzUsuńNa pewno to jakieś nieporozumienie. Napiszę do nich, wstrzymajcie się z zakupami :)
UsuńOkej, więc olejek z Amlą zawsze był za 35, być może kliknęłaś wcześniej jeden z dwóch pozostałych, które są za 27 :))
UsuńDziękuje za szybki wyjaśnienie :)
UsuńChętnie bym wypróbowała te olejki.
OdpowiedzUsuńJa używam akurat teraz rycynowego marki etja :)
Kochana, bardzo przydałaby się na Twoim świetnym blogu lupka ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam :)
UsuńMarto, a czy te olejki nie wpływają na kolor włosów? :) interesują mnie one, ale naturalnie jestem blondynką, mam bardzo ciepły odcień włosów i regularnie walczę rumiankiem, by taki pozostał. Czy amla bądź bhringraj mają tu szansę zadziałać przyciemniająco?
OdpowiedzUsuńNiestety te ziółka są przeznaczone do ciemnych włosów.
UsuńTylko ten z Amlą się nie nadaje, reszta ok :)
UsuńA ja za to jestem ciekawa co to za piękne pastelowe kuferki ze zdjęć 😍 i gdzie można takie zakupić ?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem, dostałam :(
UsuńA polecasz może jakieś kremy do twarzy z orientany?:)
OdpowiedzUsuńZe śluzem ślimaka!
UsuńKochana a jakie mozesz pecic jeszcze wcierki bezalkoholowe do wlosow? jakieś 3 najlepsze? :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego bezalkoholowe? Alkohol działa pozytywnie we wcierkach, wspomaga wchłanianie, o ile nie masz np. ŁZS :)
UsuńU niektórych wywołuje łupież. Może dlatego unika go w kosmetykach.
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,97953,herbal-care-my-nature-odzywka-do-wlosow-suchych-i-lamliwych-len.html
OdpowiedzUsuńHej, co myślisz o tej odzywce? I czy jest ona proteinowa czy raczej nawilzajaca? I jak często można ją uzywac
Proteinowa, raz albo dwa w tygodniu
UsuńCzy któraś z was używała może olejku do twarzy z orientany drzewo sandałowe i kurkuma, jakie macie o nim opinie? :)
OdpowiedzUsuńPodbijam pytanie!
UsuńJa niestety nie :)
UsuńHej z tego co pamiętam to przyciemniasz włosy raz na jakiś czas castingiem loreala numer 400? Napisz proszę czy nie spiera Ci się ten kolorek w rudawą poświatę? Kiedyś też tym koloryzowałam włosy-jasnym brązem, który wychodził prawie czarny :O. Trzymałam 20-30min i wtedy bym nie pomyślała żeby trzymać krócej... Kolor po 2tyg był ładny, ale wychodziły czerwone refleksy, których nienawidziłam. Bardzo łatwo mi było wrócić do swojego koloru przez to, że ta farbka stopniowo się spierała :). Kusi mnie ponowna koloryzacja, chciałabym przyciemnić do takiego jaki Ty masz.
OdpowiedzUsuń400 nie wychodzi na czerwono :) polecam. Ogólnie ja mam teraz naturalny kolor. Castingiem przyciemnilam głównie jasne końce, które potem ścielam, z długości się już wypłukal
UsuńHej Marta na pewno już wspominałaś wielokrotnie ale chciałabym Cię spytać jakie polecasz najlepsze nawilżające pomadki do bardzo suchych i spierzchniętych ust?
OdpowiedzUsuńZ góry ogromnie Ci dziękuję :) Karolina
Balsam Nuxe na noc działa cuda. Poza tym polecam Tisane w słoiczku, Carmex i balsamy Nacomi
UsuńJa stosuje podobny trik i używam pipety :D Tych olejków nie miałam jednak mam zamiar spróbować w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie niebawem znów uruchomię olejki w pielęgnacji skalpu, pamiętam jak świetnie działała na mnie sesa czy olej łopianowy :)
OdpowiedzUsuńMarta, mam pytanie:-)
OdpowiedzUsuńPisalas kiedys o sposobach na cellulit i naszlo mnie pytanie. Czy masz cellulit? Jesli tak- akceptujesz/ walczysz z tym?
Jakie sposoby?
Pozdrawiam
Sposoby dokładnie takie jak w tamtym poście o cellulicie :) dzięki nim właśnie nie mam :D
UsuńMartuś a co mogę stosować na wysyp niedoskonałości w takie słoneczne dni zamiast kwasów? Wysypało mnie okropnie, zrezygnowałam w takie słońce z pharmaceris z 10% kwasu migdalowego, stosuję olejek herbaciany i effaclar duo, ale niestety nie pomaga, a te wulkany nie dość, że bolą to jeszcze przez długi czas się goją :(
OdpowiedzUsuńMoże spróbuj toniku z tymianku :) może coś cię zapycha, puder?
Usuńa ja do tego stopnia uwielbiam wszelkie olejowanie włosów, że znalazłam nawet farbę cameleo omega z serum z olejkami i zastanawiam się, czy rzeczywiście działa tak dobrze, jak o niej mówią. Słyszałaś coś może na ten temat? A może miałaś okazję ją wypróbować?
OdpowiedzUsuńa ja zaniedbałam swoje włosy, od zawsze niskoporowate, naturalne. Sama nie wiem co się stało, jedno co mi na mysl przychodzi to zabrakło silikonów to raz a dwa to podwojne mycie szamponem ( a włosy myje najczęsciej co drugi dzień )
OdpowiedzUsuńTymczasem przypomniałam sobie że kiedyś używałam oleju, sporadycznie, pod katem porostu wlosów, zainwestowałam wtedy w olej khadi, jest to mieszanka olejów po którym ten wzrost faktycznie nastapił.
Teraz niestety stosuje w sprawie zmiany porowatości.
A polecisz jeszcze jakieś wcierki dla blondynek ale takie które są na porost i zagęszczenie włosów ale też dają połysk;-)
OdpowiedzUsuńWcierki nie wpłyną na połysk, bo wciera się je w skórę głowy, więc nie mają wpływu na wygląd włosów na długości. No chyba, że bez przerwy będziesz stosować je przez lata :)
UsuńSuper wpis! Produkty do wlosow z Orientany rewelacyjnie mi się sprawdzają :) najbardziej polubiłam ajurwedyjska terapie do wlosow. ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.