Olejowanie, a włosy przetłuszczające się - jak to zrobić?

Jedną z najczęstszych wiadomości na temat olejowania włosów, jaką od was dostaję, jest coś w stylu "nie mogę stosować olejów, bo są one przetłuszczające się". Niby wiecie, że olejowanie jest jednym z najlepiej i najszybciej działających sposobów na poprawienie stanu włosów, jednak z jakiegoś powodu sądzicie, że oleje i włosy przetłuszczające się wzajemnie się wykluczają. Otóż nie! Nie tylko nie wykluczają się, ale i samo olejowanie może w przetłuszczaniu pomóc. Na pewno nie zaszkodzi, o ile oleje dobrane są w odpowiedni sposób.

Błąd #1 - zła metoda olejowania

Większość osób sięga po klasyczną metodę olejowania, czyli olejowanie na sucho, przed myciem, i zmywanie oleju szamponem. W przypadku włosów przetłuszczających się zdecydowanie lepszym wyborem jest olejowanie na odżywkę, która dodatkowo pomaga zemulgować olej i pozbyć się jego pozostałości. Wystarczy zwilżyć włosy, nałożyć na nie odżywkę, a następnie olej. Ten sposób dodatkowo podbija poziom nawilżenia włosów! Jeśli z jakiegoś powodu wolicie olejowanie na sucho, pamiętajcie o zemulgowaniu oleju odżywką przed myciem. Polega to na wmasowaniu odżywki we włosy (działa tutaj zasada, że tłuszcz rozpuszcza tłuszcz) i spłukaniu jej ciepłą wodą, a dopiero wówczas przejść do mycia. Błędem jest również nakładanie zbyt dużej ilości oleju. Przy przetłuszczających się włosach (szczególnie, jeśli dodatkowo są one cienkie!) wystarczającą ilością będzie mniej niż jedna łyżka oleju.

Błąd #2 - zły olej

Kolejnym błędem, który zniechęca posiadaczki włosów przetłuszczających się, jest użycie złego oleju. Olej olejowi nie równy, tak samo jak w przypadku odżywek, szamponów czy masek. Nie każdy produkt będzie nam pasować! W przypadku olejowania włosów przetłuszczających się lepiej sięgnąć po oleje takie jak np. kokosowy, ryżowy, oliwa, albo wszelkie mieszanki, które tutaj sprawdzają się świetnie. 

Polecam bardzo te produkty:

- olej do włosów niskoporowatych Anwen

- Orientana (mega pobudza wzrost włosów przy okazji!)

- Nacomi 7 Oils

Wystrzegamy się raczej olejów takich jak lniany, sojowy, konopny i przede wszystkim olej rycynowy!

A co z olejami po myciu?

Posiadaczki włosów przetłuszczających się również powinny stosować serum na końce, aby zabezpieczyć je przed zniszczeniami. Tutaj warto poszukać jednak produktu, który bazuje na lekkich silikonach i ma jedynie mały dodatek naturalnych olejków. Przykładem jest np. powyższe serum na końce Isana, które jest mieszanką silikonów oraz lekkich olejków w małej ilości. Podobnie w przypadku mgiełek. Lepiej stawiać na humektanty (składniki nawilżające) i produkty jedynie z domieszką olejków, niż na typowo emolientowe kosmetyki.

Jak olejowanie ogranicza przetłuszczanie?

Choć niewiele osób o tym wie, to olejowanie skóry głowy może bardzo dobrze ograniczyć przetłuszczanie się włosów. Przetłuszczanie często spowodowane jest przesuszeniem skóry głowy lub stosowaniem zbyt agresywnych produktów, na co skóra reaguje wzmożoną produkcją sebum, aby się chronić. Jeśli przetłuszczanie spowodowane jest właśnie tym, a nie np. problemami hormonalnymi, to olejowanie skóry głowy może bardzo szybko je ograniczyć! Nie bójcie się więc eksperymentować! :)

PS jeśli macie ochotę, to zasubskrybujcie proszę mój nowy kanał na YT, bo będą pojawiać się tam niezależne od bloga treści :)