Choć moja cera obecnie jest zdecydowanie sucha, mniej więcej do 20 roku życia była ona cerą mieszaną w kierunku tłustej i zdecydowanie za tym nie tęsknię! Mimo, że cera sucha ma sporo minusów, to zdecydowanie lepiej trzyma się na niej makijaż, jednak i dla cer tłustych znajdzie się ratunek. Bez obaw, posiadaczki tych drugich również mogą cieszyć się wielogodzinną trwałością makijażu. Dziś mam dla Was trzy triki jeśli chodzi o makijaż cery tłustej, które MUSICIE wypróbować.
Podkład mineralny do cery tłustej
Choć cera tłusta i makijaż to niekoniecznie dobrana para, na szczęście dziś asortyment firm kosmetycznych jest na tyle szeroki, że łatwo dobrać coś dla siebie. Typowo matujące podkłady do cer tłustych niekoniecznie zawsze się sprawdzają, bo z czasem potrafią tylko spotęgować problem. Posiadaczkom cer tłustych bardzo polecam zainteresowanie się podkładami mineralnymi. Świetna będzie matująca wersja Anabelle Minerals, natomiast Lily Lolo sprawdzi się dobrze w przypadku cer mieszanych w stronę tłustych. Stosowanie podkładów mineralnych nie tylko świetnie sprawdza się przy tego typu cerze jeśli chodzi o trwałość makijażu, ale dodatkowo potrafi mocno ograniczyć przetłuszczanie się skóry ze względu na lepszy skład i działanie minerałów.
Tylko płynne i żelowe produkty pod podkład
Na pewno większość z Was wie, że niestosowanie produktów nawilżających pod podkład w przypadku tłustych cer nie jest wcale dobrym pomysłem. Cera jest tłusta, ale mocniej odwodniona, przez co przetłuszcza się jeszcze bardziej. Jak jednak sięgnąć po krem, skoro nasza skóra będzie świecić się jeszcze mocniej? Odpowiedzią na to pytanie są mocno nawilżające produkty o lekkiej, płynnej lub żelowej konsystencji. Mogą być to wodno-żelowe esencje (np. nasza polska Miya lub esencje koreańskie, żel z aloesu, żel ślimaczy (oba uwielbiam i stosuję pod makijaż mimo cery suchej, bo mega nawilżają bez wpływu na trwałość makijażu), serum z kwasem hialuronowym lub żelowe kremy jak Dermedic Hydrain 3. Tego typu produkty, o ile oczywiście będą dobre składowo, odpowiednio nawilżą cerę ale nie spowodują zbytniego przetłuszczania się jej ani nie wpłyną negatywnie na trwałość makijażu.
Puder ryżowy lub bambusowy i żaden inny!
Jeśli nigdy nie stosowałyście pudru ryżowego lub bambusowego, to nie wiecie co to znaczy dobry i długotrwały mat! Wszelkie pudry drogeryjne chowają się właśnie przy nich. Nie dość, że są to pudry znacznie zdrowsze dla naszej cery i kompletnie niekomedogenne (nie zapychają) oraz nie przyczyniają się do powstawania zaskórników, to dodatkowo matują znacznie lepiej niż drogeryjne mieszanki pełne talku i sztucznych barwników. Takie pudry są zazwyczaj białe, ale w praktyce są to produkty transparentne, czyli takie, które nie mają na skórze żadnego koloru. Są to pudry do cery tłustej (i nie tylko) w formie sypkiej, które nakładamy pędzelkiem. U mnie najlepiej sprawdza się Paese. Puder bambusowy jest mocniej matowy, a ten ryżowy ma mniej matowe wykończenie, jednak oba matują na bardzo, bardzo długo.
***
Jakie triki dla cer tłustych dopisałybyście do listy?
24 komentarzy
Cześć Marta! Słyszałaś o podkładach mineralnych z Kobo? Przestawiłam się na nie z Annabelle Minerals. Krycie mają trochę słabsze, ale można je zbudować, a i stosunek ilości do ceny jest genialny! Niestety mimo stosowania się do wszystkich podpunktów z postu, moja tłusta cera i tak wygrywa stracie :(
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają! Przyjrzę się im! :)
UsuńGdzie stacjonarne można kupić puder z paese?
OdpowiedzUsuńW Kontigo, niektórych Naturach, mniejszych drogeriach i mają swoje stoiska w większych miastach.
UsuńW Galerii Krakowskiej mają chyba nawet sklep. W tym przejściu między galerią a dworcem. A gdzieś na piętrze jest też stoisko.
UsuńMarta czy to prawda że jeśli robie sobie olejowanie moich blond rozjaśnianych włosow, to prędzej one tracą ten rozjasniany kolor i robi się taki ciepły odcień (Mam chłodny blond:) znałzlam taka informacje w Internecie.. i no ja myślałam że olejowanie raczej pielęgnuje ten nasz kolor ale już sama nwm🤔
OdpowiedzUsuńZależy od oleju, niektóre olejki farbują lekko i mogą przez to ocieplać kolor.
UsuńJa jeszcze do takich cer polecam sprawdzić nałożenie odrobiny pudru na strefę T przed aplikacją podkładu. Działa - serio! :)
OdpowiedzUsuńA pod podkład polecam krem z Clochee Nawilżająco-Ujędrniający. Daje przyjemne ukojenie, świetnie nawilża i fajnie się sprawdza w roli "bazy".
Dzięki za rady!
UsuńPłynne lub żelowe produkty z reguł nie dająmocniejszego nawilżenia. Myślę, że w tych czasach nawet krem do skóry mieszanej czy tłustej może być odżywczy a lekki a kolorówka na tyle jest rozmaita, że to kwestia jej doboru i dobrej aplikacji sprawi, że makijaż wytrwa cały dzień :D
OdpowiedzUsuńTo zależy, bo dobry składowo krem żelowy z kwasem hialuronowym, żelem z aloesu i odrobiną emolientów nawilży o wiele lepiej niż tłusty krem, który nie nawilża nic, a natłuszcza :)
UsuńNie zgodzę się z Twoja odpowiedzią na komentarz, bo w poście powołujesz się na "mocno nawilżające produkty o lekkiej, płynnej lub żelowej konsystencji", które "mega nawilżają". Jeżeli jedynym argumentem przemawiajacym za dobrym nawilżeniem produktów żelowych jest fakt, że nawilżają lepiej niż kremy natłuszczające (ktorych zadaniem jest natłuszczenie, a nie nawilżenie i siła rzeczy przegraja z jakimkolwiek kremem nawilżającym) , to nie czuję się przekonana.
UsuńSzczerze mówiąc, nie rozumiem w czym problem i do czego mam Cię przekonywać? :D A kto powiedział, że to jest jedyny argument? To jest odpowiedź na komentarz, a nie kontynuacja postu. Odpowiedź tyczyła się "Płynne lub żelowe produkty z reguł nie dają mocniejszego nawilżenia." Co to ma do rzeczy? :D kremy natłuszczające nie nawilżają, jak obie o tym wspomniałyśmy. Tekst nie jest o tym, czy produkty żelowe są dobrze nawilżające i co jest lepiej nawilżające. Wspomniane są w kontekście tego, aby spróbować używania produktów żelowych, które również nawilżają, a pozbawione są najczęściej emolientów, które mogą wzmagać przetłuszczanie się cery pod makijażem, bo to jest sednem tego tekstu.
UsuńMówisz o kosmetykach z dobrym składem, a krem Dermedic do takich na pewno nie należy. Zawiera donor formaldehydu. Odniesiesz się do tego?
UsuńZe składem dobrze nawilżającym :) Gdyby ktoś mnie spytał o krem z 100% zdrowym składem nie podałabym Dermedic, bo nie jest to krem bez skazy w składzie, ale od wielu lat tutaj powtarzam, że nie jestem bardzo ortodoksyjna jeśli chodzi o składy. Nie należę do osób używających tylko 100% naturalnych kosmetyków do twarzy czy włosów. Jeśli coś dobrze działa na moją skórę to jestem w stanie przymknąć oko na jeden kiepski składnik. Nie stosowałabym czegoś, co ma totalnie beznadziejny skład, ale idę też na kompromisy, jeśli coś działa. Zawsze polecam też sprawdzanie składów na cosdna i samodzielną decyzję czego szukamy i co nam pasuje a co nie. Wszystkim nie dogodzisz, niektórzy lubią 100% naturę, a inni twierdzą, że tylko produkty marek typu Vichy działają dobrze na ich skórę.
UsuńDziękuję za wyczerpującą odpowiedź. A czy zwracasz uwagę czy dane kosmetyki są testowane na zwierzętach? Pytam z ciekawości. Swoją drogą właśnie na Twoim blogu odkryłam większość perełek, które używam do dziś. Również zaczęłam się interesować bardziej pielęgnacją dzięki Tobie. Pozdrawiam i dziękuję za to 😊
UsuńZwracam, staram się kupować już jak najmniej takich :( ale niektóre ciężko mi zastąpić. Bardzo miło mi to słyszeć! <3
UsuńZa tydzień w sobotę mam studniówkę, a stan cery tragiczny :(.Czy robienie przez tydzień codziennie maseczek to dobry pomysł? Myślę o glince ghasssoul i maseczkach miya.
OdpowiedzUsuńAle problem jest z niedoskonałościami? Na pewno glinki i Miya pomogą, jeszcze bym dołożyła Effaclar :)
UsuńTak, sporo wyprysków i zaskórników. Effaclar używam na co dzień (uwielbiam!) ;). Dziękuję za szybką odpowiedź!
UsuńZ czego robią się przebarwienia? Dosłownie po każdym pryszczu zostaje mi czerwona plamka, niezależnie od tego, czy wyciskam, czy nie :((
OdpowiedzUsuńFotowrażliwa skóra :)
UsuńCzyli jak mogę na to zaradzić?
UsuńPamiętać o wysokim filtrze i używać kosmetyków z kwasami, na przebarwienia polecam migdałowy, np. Pharmaceris 5 lub 10%
UsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.