Co służy do mycia, a co do demakijażu
Często te dwa pojęcia mylą się wielu z nas, co prowadzi do nieodpowiedniego oczyszczania. Warto zapamiętać, że demakijaż i mycie to dwie różne kwestie i powinny być wykonywane różnymi produktami. Do demakijażu służy na przykład olejek myjący, płyn micelarny czy mleczko. Wszystkie te produkty nadają się także do pierwszego kroku wieloetapowego oczyszczania gdy nie nosicie makijażu, ale o tym nieco później. Żel czy pianka nie są przeznaczone do demakijażu, a do mycia!
Pierwszy krok wieloetapowego oczyszczania
W pierwszym kroku należy sięgnąć po produkt, który zmyje makijaż lub pozbędzie się wstępnie zanieczyszczeń takich jak sebum, kurz, smog i wszystko, co zostało na naszej skórze po całym dniu. Warto sięgać po niego także, jeśli nie nosicie makijażu. Ja najczęściej sięgam po olejek myjący. Jednym z moich ulubieńców jest olejek myjący Miya, który stosuje z mojego polecenia wiele z Was! Wystarczy wykonać nim krótki masaż.
Jeśli nie lubicie olejków, z powodzeniem możecie sięgnąć po płyn micelarny, o czym niewiele osób wie. Nie tylko olejki nadają się do pierwszego kroku wieloetapowego oczyszczania! Jeśli lubicie na przykład dermokosmetyki, to pewnie polubicie także klasyk wśród płynów micelarnych, czyli Biodermę Sensibio. Swojego czasu podbijała wszystkie blogi nie bez powodu! Jeśli z jakiegoś powodu nie służy Wam olejek, bez problemu możecie zastąpić go płynem micelarnym właśnie.
Drugi krok wieloetapowego oczyszczania
W drugim kroku najlepiej sięgnąć po żel lub piankę, które bazować będą na delikatnych detergentach. Oczywiście wybór należy do Was, ale ja osobiście zawsze polecam produkty przede wszystkim delikatne. Nie oznacza to wcale, że czyszczą słabo! Drugi krok to właśnie dogłębne oczyszczenie porów i pozbycie się wszelkich pozostałości zanieczyszczeń. Pianki będą idealnym wyborem dla posiadaczek suchych i wrażliwych cer. Mogę polecić Wam np. piankę ze zdjęcia, Faceboom, czy tę do cery wrażliwej od Pharmaceris. Jeśli wolicie żele, to także pamiętajcie, aby raczej nie sięgać po te zbyt mocno oczyszczające. Posiadaczki tłustych czy trądzikowych cer także mogą znaleźć coś dla siebie wśród delikatnych produktów! Produkt do tego typu cer ma na przykład Avene. Moja sucha i bardzo podatna na wysuszanie cera bardzo lubi delikatny żel Resibo, który ma w składzie nawilżającą betainę.
Jakie efekty zauważysz?
Dużo moich obserwatorek zwraca się do mnie po paru tygodniach od rozpoczęcia poprawnego, dwuetapowego oczyszczania, a w wiadomościach zazwyczaj przewija się to samo - efekt wow. Poprawne oczyszczanie, zaraz obok kremu z filtrem stosowanego na co dzień, to jedna z czynności, którą polecam każdemu! Sprawia, że skóra ma znacznie mniejsze tendencje do zapychania i powstawania zaskórników i wygląda po prostu ładniej. Spróbujcie!Post powstał we współpracy z Super-Pharm <3
13 komentarzy
A co z emulsją? Nadaje się jaki pierwszy krok dwuetapowego oczyszczania? Np Pure by clochee
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest to produkt bardziej do drugiego kroku przy suchych cerach :)
UsuńCzy kolejność: demakijaż płynem micelarnym, oczyszczanie olejkiem i mycie żelem jest właściwe?? Cera mocno przetłuszczającą się. Mam lepiej napiętą, nawilżoną cerę, mniej się przetłuszcza, ale zaskorniki trzymają się twardo.
OdpowiedzUsuńJa bym wybrała płyn lub olejek ale jeśli czujesz potrzebę stosować i to i to wówczas okej :)
UsuńCześć �� ja mam pytanie którego brakło bądź nie doczytałam w e-booku czy można łączyć plany pielęgnacyjne przykładowo plan do cery tłustej problematycznej z planem do cery z przebarwieniami i plan do cery z zaskornikami ? Czy lepiej trzymać się jednego
OdpowiedzUsuńOczywiście! Zachowując zasady z całej treści ebooka można sobie połączyć pod siebie :)
UsuńRobię demakijaż przeważnie ok 17-18, często tez o tej godzinie ćwiczę, wiec nawet jak nie mam makijażu to robię 2 etapowe oczyszczanie (zawsze mam filtr ;)) i nakładam serum/krem a wieczorem ok 22 myje twarz żelem i robię już pełna pielęgnacje. Chodzę spać ok 24 i ta 18 wydaje mi się za wczesna pora na wieczorna pielęgnacje (tym bardziej, ze mam cerę tłusta/mieszana i mam wrażenie, ze ona po tych kilku godzinach jest już brudna), ale tez wiem, ze nie powinno się za często myć twarzy. Która opcja będzie lepsza ?
OdpowiedzUsuńCzy na krem z filtrem trzeba tez nałożyć krem nawilżający ? (Cera bardzo tłusta)
OdpowiedzUsuńJak już to krem nawilżający pod filtr - ja mam cerę mieszana/tłusta i dla mnie by to było za dużo - osobiście mogę polecić serum z tolpy strefa t - jednocześnie nawilża i matuje - dzięki temu filtry mi się nie swieca po chwili na twarzy :)
UsuńCzy pianki nadają się tylko do mycia cery suchej? Mogą być wykorzystywane przy cerze tłustej/trądzikowej? Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMogą, jasne!
UsuńHej :) a ja mam pytanie z innej beczki. Masz jakieś rady w przypadku za krótkiego łuku brwiowego? Moje brwi za szybko się kończą i wyglada to złe bo mam duże oczy. Próbowałam olejku rycynowego i long4lashes i nic :/ myśle o laminacji ale nie wiem czy to ma sens
OdpowiedzUsuńJa nie do końca jestem za zbytnim oczyszczaniem skóry. Od czasu do czasu owszem, ale na co dzień to się u mnie nie spisuje. Często używam tylko i wyłącznie wody i dobrej myjki do demakijażu :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.
Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.