Jak wesprzeć włosy i cerę jesienią? Efekty Merz Spezial

Jesień to niestety niezbyt korzystna dla włosów i cery pora roku. Często dopada nas w tym czasie jesienne wypadanie, a dodatkowo włosy niszczą się też od suchego powietrza z kaloryferów czy poprzez ocieranie o nie szalikami i kapturami. Nasza cera potrafi przejść okres sporego pogorszenia po wakacjach i często bywa sucha lub bardziej problematyczna. Te kilka ponurych i deszczowych miesięcy na przełomie jesieni i zimy to idealny czas na wspomaganie się od środka.

Witaminy dla włosów i cery

Zdrowa dieta i odpowiedni tryb życia to podstawa, jeśli zależy Wam na mocnych włosach i pięknej cerze. Niestety, obie te rzeczy często nam umykają. Ja sama muszę przyznać, że choć staram się jeść zdrowo, to w moim życiu jest zdecydowanie za dużo stresu i nie zawsze uda mi się pamiętać o odpowiednio dużej ilości warzyw i owoców w moich posiłkach. Jesienią zawsze sięgam po suplementy i stawiam na kilka składników, których chętnie szukam.

Przede wszystkim jest to biotyna i inne witaminy z grupy B, które są niezwykle istotne dla zdrowia włosów, skóry i paznokci. Biotynę zawsze włączam w momencie, gdy moje włosy zaczynają wypadać nieco bardziej niż zwykle i zazwyczaj dość szybko hamuje ten problem. Moje włosy są wyjątkowo wrażliwe na nawet najmniejsze niedobory witamin z grupy B, a jeśli Wy stosujecie np. antykoncepcję hormonalną, to tym bardziej powinnyście zwrócić na to uwagę. Niestety, antykoncepcja zaburza trochę wchłanianie tych witamin, więc bardzo łatwo o ich niedobory. Tym razem sięgnęłam po biotynę wraz z zestawem innych witamin, czyli kompleks witamin i minerałów od Merz Spezial. To całkiem fajny koktajl, bo zawiera także między innymi żelazo, cynk, kwas foliowy, witaminę A, E, C i wiele innych. Skład znajdziecie na stronie producenta. Pewnie wiele z Was słyszało już o tych suplementach, a część pewnie nawet ode mnie! Trzy lata temu polecałam Wam już tę kurację, bo stosowałam Merz Spezial chcąc maksymalnie zapuścić włosy po obcięciu ich na boba, bo to właśnie po te tabletki zazwyczaj sięgam, gdy zależy mi na przyspieszonym poroście. Różne suplementy działają na mnie inaczej, a Merz Spezial mam sprawdzone właśnie w tej kwestii. Z resztą zobaczcie tylko na te baby hair po kuracji trwającej 2,5 miesięcy:

Merz Spezial - efekty na włosach

Baby hair na czubku mojej głowy wesoło sterczące na czubku mojej głowy z przedziałka dość ciężko mi ogarnąć, ale nie mam nic przeciwko temu. Moje poprzednie bejbiki wyhodowane na innej kuracji z połączeniem olejków do skóry głowy zdążyły już lekko podrosnąć, a tutaj kolejne sterczą jak antenki :) Jeśli chodzi o porost na długości, to zdecydowanie przyda się moim włosom lekkie podcięcie, bo urosły naprawdę sporo. Porównanie wygląda następująco:

Jak dla mnie przyrost jest bardzo duży, co widzę też na żywo po tym, że zdecydowanie powinnam podciąć już końcówki :) Po raz kolejny mogę więc potwierdzić, że Merz Spezial to jeden z fajniejszych suplementów na rynku, po jakie możecie sięgnąć, jeśli zależy Wam na walce z wypadaniem oraz przyspieszeniu porostu!

Artykuł powstał we współpracy z Merz Spezial